Ukraińska farma wiatrowa to pierwsza na planecie instalacja, którą wzniesiono w czasie trwającego konfliktu zbrojnego. 19 wiatraków stanęło w obwodzie odeskim, aby zapewniać 114 MW mocy wytwórczej.
Czytaj też: Bogdanka przechodzi na zieloną stronę?
Tyligulska Elektrownia Wiatrowa
Moc dostarczana przez wiatraki ma posłużyć do zasilenia 200 000 gospodarstw domowych rocznie. Prace nad instalacją rozpoczęły się pod koniec 2021 r. W momencie inwazji wybudowanych było 6 turbin, ale inwestor podjął decyzję o wstrzymaniu projektu.
Do elektrowni wiatrowej wrócono latem 2022 r. Ukraiński personel pracował przy instalacji w kamizelkach kuloodpornych, a w szczytowym momencie jego liczebność wynosiła 650 osób. Od sierpnia zeszłego roku do kwietnia br. pracownicy spędzili ponad 300 godzin w schronach przeciwbombowych ze względu na nieustanne zagrożenie ze strony rosyjskiej.
To jeszcze nie koniec
Docelowo ukraińska farma wiatrowa ma składać się z 64 turbin, których łączna moc zainstalowana wyniesie 500 MW. Jeżeli te plany zostaną rzeczywiście spełnione, to będzie to największa elektrownia wiatrowa w Europie Wschodniej.
– Ukraina otwarciem Farmy Wiatrowej Tyligulska wysyła sygnał do międzynarodowych partnerów, że mogą inwestować w kraju już dziś, nie czekając na zakończenie wojny – powiedział Andrij Konechenkov, przewodniczący Rady Ukraińskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Czytaj też: W RPA emisyjność spada. Przyczyną tego jest blackout
Ukraina znów zaskakuje
To nie pierwsza instalacja OZE ukończona na Ukrainie przy huku bomb. W kwietniu tego roku do sieci gazowej przyłączona została pierwsza biometanownia. Państwo chce odciąć się od zewnętrznych dostaw surowców i wzmocnić swoje zaplecze energetyczne.
Jeszcze przed wojną Ukraina inwestowała miliardy w OZE. Jak pokazują statystyki odnośnie stopnia uszkodzeń w sektorze energetyki, duża ilość instalacji pozwoliła częściowo uzupełnić dostawy prądu. Scentralizowane zakłady o potężnej skali produkcji są łatwe do przejęcia bądź zniszczenia, podczas gdy rozproszone instalacje podtrzymują bezpieczeństwo energetyczne. Będzie to miało znaczenie także po wojnie, gdy kraj będzie potrzebował energii do odbudowy.
Biomasa w ciepłownictwie i energetyce:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
Zdjęcie: freepik
Źródło: The Guardian
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE