Biomasa, a dokładnie pellet z resztek po przycince drzew w sadach oliwnych, śliw, paulowni oraz z karczochów? Okazuje się, że z powodzeniem może zastępować pellet drzewny jako alternatywne źródło energii. Do takich wniosków doszli naukowcy w Hiszpanii.
W wytwórni biopaliw CICYTEX na terenie Rolniczego Instytutu Badawczego Finca La Orden-Valdesequera w Hiszpanii przeprowadzono testy spalania pelletu agro. Wyprodukowano go z resztek powstałych po przycince drzew w popularnych w regionie sadach oliwek i śliw. A także z paulowni i pozostałości z karczochów. W wyniku spalania agro pelletu uzyskano tylko 7% popiołów! To wyniki badań prowadzonych przez dr. Luisa Royano Barroso, który w ramach pracy dotorskiej poszukiwał wysokiej jakości biopaliw stałych z biomasy z pozostałości rolniczych i roślin zielnych w ramach jednego z europejskich programów – Greenhope.
Praca Luisa Royano Barroso, przedstawiona na Uniwersytecie w Estremadurze, koncentrowała się na wykorzystaniu pozostałości rolniczych do uzyskania biopaliw stałych jako alternatywnego źródła energii. Naukowiec skupił się na ocenie potencjału przycinania resztek gajów oliwnych, śliw. Większości upraw w Estremadurze, wraz z paulownią i karczochami, w celu uzyskania wysokiej jakości pelletu.
Biomasa – wszystko, co musisz o niej wiedzieć!
Stwierdził, że opracowanie pelletów z tych drzew, zarówno z korą, jak i bez, oraz mieszanki paulownia plus śliwa i paulownia plus oliwka, mogą być realną alternatywą dla pelletu sosnowego, ponieważ udaje się osiągnąć większość parametrów. Jakość produktu jest zgodna z normą europejską ISO 17225 (wartość opałowa, zawartość popiołu, parametr trwałości).
Według autora przekształcenie pozostałości po cięciu rolniczym stanowi źródło energii, które nie zostało jeszcze efektywnie wykorzystane. Trudność w tej pracy polega na heterogeniczności wykorzystywanych pozostałości oraz na scharakteryzowaniu ich właściwości fizycznych, chemicznych i energetycznych. W celu wybrania procesu, który najlepiej nadaje się do ich energetycznego wykorzystania. W celu uzyskania pelletów jakościowych, zgodnie z przepisami europejskimi, ocenia się i określa ilościowo m.in.: wartość opałową, trwałość oraz procentową zawartość popiołu, który powstaje w procesie spalania.
Obecnie w zakładach produkujących pellet powszechnie stosuje się drewno sosnowe. W swojej pracy Luis Royano Barroso ocenił wykorzystanie pozostałości rolniczych powstających w regionie. A także upraw energetycznych roślin drzewiastych i zielnych, z którymi już wcześniej przeprowadzano różne próby w firmie CICYTEX.
Biomasa dobra na pellet
Opisał poszczególne fazy procesu, od odbioru w terenie, przez logistykę kondycjonowania i transportu, a także testy mające na celu określenie parametrów jakościowych wyprodukowanego pelletu. Jednym z głównych wniosków jest ten, że średnia zawartość popiołu w badanych rodzajach biomasy jest zmniejszana poprzez ich korowanie, przesiewanie i mycie.
Dzięki tym zabiegom i mieszance biomasy śliwek i oliwek z paulownią uzyskano procent popiołu poniżej 0,7, czyli procent wymagany dla pelletu A1, najwyższej jakości, zgodnie z przepisami Unii Europejskiej. Jeśli chodzi o testy spalania, opracowano je w dwóch rodzajach kotłów (konwencjonalnym i kondensacyjnym). Uzyskano średnie wydajności 80% w pierwszym i 99% w drugim typie kotła. Całość prac odbywała się w wytwórni biopaliw CICYTEX, zlokalizowanej na terenie Rolniczego Instytutu Badawczego Finca La Orden-Valdesequera.
To tylko fragment artykułu. Całym przeczytasz w Magazynie Biomasa. W internecie za darmo:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
Tekst: Magda Witczak
Zdjęcie: Shutterstock
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE