Aż kilkanaście nowych instalacji termicznego przetwarzania odpadów (ITPOK) ma powstać w Polsce w najbliższych kilku latach. Czy inwestycje w spalarnie i elektrociepłownie wywrócą rynek RDF do góry nogami? I czy uwolnią potencjał jaki drzemie w paliwach z odpadów?

Reklama

Obecnie w Polsce działa 9 dużych instalacji termicznego przetwarzania odpadów, które są w stanie przerobić łącznie ok. 1,4 mln t odpadów rocznie. Mowa o spalarniach w Białymstoku, Bydgoszczy, Koninie, Krakowie, Poznaniu, Rzeszowie, Szczecinie i Warszawie oraz elektrociepłownia Fortum w Zabrzu.

Na ukończeniu są kolejne instalacje: elektrociepłownie w Gdańsku i Olsztynie, trwa rozbudowa istniejących spalarni w Warszawie i Rzeszowie. To jednak tylko pozornie dużo, bowiem potencjał do wytwarzania paliw alternatywnych i energii z odpadów jest co najmniej dwukrotnie większy. Szacuje się, że frakcja kaloryczna odpadów komunalnych, z których może powstawać RDF to w naszym kraju nawet 3,5-4 mln ton. Zgodnie z przepisami nie wolno takiego materiału kierować na składowiska. Nieprzetworzony stanowi tzw. pre-RDF, natomiast po doczyszczeniu (usunięciu metali, szkła itp.) staje się wysokokalorycznym surowcem.

Lepsze niż węgiel

Tak powstałe paliwo alternatywne można stosować zarówno w dużych spalarniach, jak i w obiektach o mniejszej mocy, np. w lokalnych ciepłowniach i elektrociepłowniach. Ekonomicznie to znacznie bardziej opłacalne źródło ciepła niż węgiel. Surowiec powstający jednak w Polsce wciąż wykorzystywany w stosunkowo małym stopniu i to nie przez sektor energetyczny, lecz głównie przez cementownie, dysponujące przeznaczonymi do tego celu instalacjami.

Dodatkowo, wobec dużej nadpodaży RDF na rynku, za odbiór takiego paliwa przez cementownie trzeba słono płacić.


Czytaj również: Gdzie powstaną nowe instalacje termicznego przetwarzania odpadów?


W najbliższych latach sytuacja może jednak ulec zmianie, bo zainteresowanie energią z odpadów wyraźnie wzrosło i już wkrótce przełoży się również na znaczne zwiększenie liczby ITPOK-ów w Polsce.

Ogłoszony w 2021 r. przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej program „Racjonalna gospodarka odpadami”, a zwłaszcza jego część dotycząca „wykorzystania paliw alternatywnych na cele energetyczne”, cieszył się bardzo dużą popularnością – złożono w sumie 39 wniosków o wartości przekraczającej trzykrotnie założone 3 mld zł wsparcia. Ostatecznie zakwalifikowano do wsparcia (w części dotacją, a w części pożyczką) 17 projektów nowych instalacji (patrz ramka), które łącznie będą w stanie zagospodarować blisko 0,8 mln ton odpadów. Wszystkie mają również być zaprojektowane pod spalanie RDF.

To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w Magazynie Biomasa sprawdź poniżej:

Tekst: Lech Bojarski

Zdjęcie: Krakowski Holding Komunalny S.A. w Krakowie

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE