Rosnąca świadomość dotycząca zmian klimatycznych, a także wyraźne dyrektywy unijne powodują, że poszukuje się efektywnych rozwiązań umożliwiających redukcję emisji gazów cieplarnianych. Kluczową kwestią jest zbadanie, jak dany produkt wpływa na środowisko. Wskaźnikiem, który pozwala to zmierzyć jest carbon footprint, czyli ślad węglowy. Czy umieszczenie na opakowaniu oznaczeń wskazujących czy produkt jest bezpieczny dla środowiska może wpłynąć na jego konkurencyjność ?

Warsztaty biogazowe

Reklama

Ślad węglowy – czyli co?

Prekursorem wprowadzenia idei śladu węglowego była Wielka Brytania. Dziś w zasadzie cały świat jednoczy się w działaniach zapobiegających degradacji środowiska. Przedsiębiorcy i firmy produkcyjne obliczają ślad węglowy dla swoich produktów i świadomie redukują jego poziom. W kontekście gospodarki carbon footprint to nic innego jak wyliczenie całkowitej ilości gazów cieplarnianych – m.in. dwutlenku węgla, metanu, podtlenku azotu – emitowanych do atmosfery w trakcie pełnego cyklu życia produktu.

Czy to obowiązkowe?

Trudno nie zauważyć, że świadomość klimatyczna wśród przedsiębiorców rośnie. Niemniej jednak w wielu krajach, w tym i w Polsce, nie ma jeszcze obowiązku ujawniania informacji na temat śladu węglowego dla danego produktu. Wkrótce jednak może się to zmienić.

– Komisja Europejska pracuje nad sposobem znakowania żywności (i nie tylko) wskazującym na tzw. ślad węglowy produktów. Ewentualne wprowadzenie nowego wymogu najprawdopodobniej negatywnie wpłynie na konkurencyjność polskich produktów na rynkach zagranicznych. Produkty produkowane aktualnie w Polsce z użyciem energii elektrycznej będą zawierały w sobie najwyższy w Europie (poza Estonią) ślad węglowy na poziomie ok. 750 g CO2/kWh., (…) co może bardzo utrudnić ich sprzedaż na rynkach Zachodniej Europy, ale także i w kraju. – mówi Dariusz Samolej, dyrektor w Departamencie Inwestycji w Polskim Funduszu Rozwoju.

Co z bioodpadami?

Analizując problem odpadów organicznych Dariusz Samolej zauważa, że Polska produkuje obecnie 100 mln ton obornika rocznie. To daje nam pierwsze miejsce wśród krajów Unii Europejskiej. Wytworzony w ten sposób metan trafia do atmosfery powodując wiadome skutki. A przecież bioodpady wytwarzane przez przemysł rolno-spożywczy mogą być doskonałym materiałem do produkcji biogazu. Inwestowanie w biogazownie pozwala na ekologiczną i bezpieczną dla środowiska ich utylizację.

By bliżej poznać zagadnienia związane z tematem biogazu, zapraszamy do udziału w warsztatach „Biogazownia od A do Z”.

Zarejestruj się poniżej.


Zarejestruj się już teraz na warsztaty biogazowe


Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj Magazyn Biomasa. Sprawdź poniżej:


Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE