Polska ma gigantyczny potencjał biogazowy. Przede wszystkim na wsi i terenach niezurbanizowanych. Szacuje się, że w ciągu najbliższych kilku lat nasz kraj stanie się „biogazowym placem budowy”. Ważne jednak jest wyeliminowanie złych praktyk w biogazowniach rolniczych.
Biogazownie rolnicze – złe praktyki
Podstawowym błędem wielu inwestorów/właścicieli biogazowni jest niechęć do korzystania ze wsparcia biotechnologicznego. Działające w Polsce bioelektrownie, często rezygnując z pomocy fachowców, tylko pozornie oszczędzają pieniądze. Błędy w procesie produkcji biogazu, niewłaściwy dobór proporcji substratów do „karmienia” biogazowni, niespodziewane awarie…To wszystko dla właściciela biogazowni oznacza starty dziesiątek, a nawet setek tysięcy złotych.
– Według danych Ministerstwa Energii z wiosny 2019 r., średnia produktywność biogazowni z zainstalowanego 1 MW mocy elektrycznej wynosiła zaledwie 5250 MWh. Jest to niecałe 60% teoretycznej produktywności (8760 MWh). Biorąc jednak pod uwagę fakt, że nowoczesne biogazownie (zwłaszcza pracujące w polskich technologiach) osiągają wynik 8500 MWh/MW zainstalowany, rzeczywisty poziom produkcji w wielu instalacjach jest znacząco niższy niż wspomniane wcześniej 5250 MWh/MW. Pomijając błędy konstrukcyjne i nieprawidłowe wykonanie instalacji, podstawowa przyczyna tak słabych wyników leży w braku wiedzy na temat prowadzenia procesu fermentacji – piszą specjaliści z Pracowni Ekotechnologii UP w Poznaniu.
Jak podkreślają eksperci, wielokrotnie spotykali się oni ze zdumiewającymi wręcz błędami popełnianymi przez operatorów biogazowni. Skutkowały one nie tylko dramatycznym spadkiem produkcyjności instalacji, ale także negatywnym odbiorem społecznym, jaki otacza planowane inwestycje biogazowe. Właściciel bioelektrowni, oszczędzając na specjalistycznym wsparciu biotechnologicznym kilkadziesiąt tysięcy złotych rocznie, traci miliony z tytułu niewyprodukowanej energii. Przy okazji wywołuje lokalne konflikty generując uciążliwości odorowe.
Pozytywne przykłady? Tak!
Branża rolnicza potrzebuje solidnej, fachowej wiedzy o produkcji biogazu i pozytywnych przykładów wskazujących na brak uciążliwości odorowych wokół pracujących instalacji. Z drugiej zaś strony na korzyści dla lokalnej społeczności z dobrze prowadzonych biogazowni.
Oferują ją warsztaty „Biogazownia od A do Z”. To dwudniowy webinar w dniach 29-30 marca, organizowany przez ekspertów biogazowych. Podczas warsztatów dowiesz się:
- ile kosztuje budowa biogazowni,
- jak dobierać substraty do biogazowni,
- oraz jak unikać najczęstszych awarii instalacji,
- jak zwiększyć produkcję biogazu dzięki odpowiedniej suplementacji,
- a także jak pozyskać środki na inwestycję,
- jak skutecznie zagospodarować odpady ze swojej produkcji.
Kontakt
Jesteś zainteresowany? Skontaktuj się z nami już dziś:
+48 792 122 038, maciej.kosinski@magazynbiomasa.pl
Zdjęcie: BioConstruct
Polecamy również nasz raport Biogaz w Polsce:
Raport Biogaz w Polsce 2020
Wyślij link na adres:
Rynek Biogazu – listopad 2020 i inne wydania znajdziesz tutaj. Sprawdź koniecznie, dlatego że warto!