Przed wyborem technologii uszlachetniania biogazu do biometanu stoi coraz więcej firm. Dobrze dobrane rozwiązanie umożliwi uzyskanie biometanu o takich parametrach, które pozwolą na jego zatłoczenie do sieci gazowej lub transport na większe odległości w specjalnych kontenerach. Na rynku do dyspozycji jest kilka metod.
Każde z dostępnych rozwiązań ma niewątpliwie wiele zalet, ale nie ma metody idealnej. Dlatego bardzo ważne jest dobranie odpowiedniej technologii do wielkości instalacji i stosowanego substratu.
Metoda płuczki wodnej
Jedną z najstarszych metod oczyszczania jest płuczka wodna. W tej technice wykorzystuje się różnicę rozpuszczalności w wodzie między dwutlenkiem węgla a metanem. Niezaprzeczalną jej zaletą jest niski koszt inwestycyjny. Płuczka wodna nie wymaga też dostarczania do procesu chemikaliów oraz ciepła – technologia zakłada jego odzysk.
Oferuje jednak niższy uzysk biometanu, a wodę co jakiś czas należy wymieniać i oczyszczać w przemysłowej oczyszczalni ścieków.
Separacja membranowa rozwija się szybciej niż inne technologie uzdatniania biogazu
Absorbcja chemiczna
Najwydajniejszą metodą oczyszczania jest absorbcja chemiczna. Otrzymany biometan może zawierać nawet 99,4% metanu, a jego straty mogą wynosić poniżej 0,1%. Technologia opiera się na absorbcji CO2 w wodnych roztworach amin. Cieczą absorpcyjną jest alkanoamina (mono-, di– lub trietanoloamina, diizopropanoloamina).
W tej metodzie biogaz przepływa przez kolumny. Po opuszczeniu kolumny absorpcyjnej roztwór amin zostaje zregenerowany w kolumnie regeneracyjnej, z której odprowadzany jest CO2 kierowany do atmosfery.
W przypadku technologii membranowej konieczne jest oczyszczenie znacznej części zanieczyszczeń z biogazu przed podaniem go przez filtry membranowe
Proces regeneracji wykorzystuje wysokotemperaturowe ciepło (około 160ºC) co niewątpliwie stanowi duży minus tej metody. Do wytworzenia ciepła możemy wykorzystać powstały biogaz, zabieg ten zmniejszy jednak wydajność całej instalacji. Wykorzystanie do procesu ciepła powstałego w kotle podczas spalania biomasy lub węgla zwiększy ślad węglowy. W ich miejsce można jednak rozważyć zastosowanie pompy ciepła.
Cały artykuł przeczytasz w Magazynie Biomasa. Sprawdź:
Tekst: Agnieszka Wiktorowicz
Zdjęcie: Shutterstock