Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych opublikowała raport, który jasno wykazuje negatywny wpływ pojazdów z silnikiem diesla jakość powietrza w Polsce, a zatem i nasze zdrowie. Jak wynika z danych przedstawionych przez FPPE, diesle to rosnący problem. W 2022 mija 10 lat odkąd Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) oficjalnie uznała spaliny diesli za rakotwórcze.

Reklama

Po polskich drogach jeżdżą stare i statystycznie niesprawne diesle. Co roku z zachodu importowane są kolejne kilkunastoletnie samochody tego typu. Dekarbonizacja transportu i interes społeczny wymagają radykalnego ograniczenia liczby starych diesli w Polsce. Raport FPPE podsumowuje ustalenia dostępnych badań i pomiarów, pokazuje też szacunki dotyczące liczby diesli na polskich drogach i ich stanu technicznego.

Trujące diesle są nowymi kopciuchami

W Polsce działamy systemowo na rzecz eliminowania starej i słabej jakości pieców w budynkach. To długi i trudny proces, ale mamy już rozwiązania dla niskiej emisji. W transporcie nadal panuje „wolna amerykanka”. Raport FPPE pokazuje, że to kosztowne zaniechanie. Badania potwierdzają, że spaliny diesli powodują choroby nowotworowe, zaostrzają też przebieg wielu chorób – w tym serca, układu oddechowego i Alzhaimera. Za zwiększone emisje zanieczyszczeń z rur spalinowych płacimy wszyscy w postaci zwiększonych kosztów na ochronę zdrowia i strat dla gospodarki.

-Jazda kilkunastoletnim niesprawnym dieslem, często bez działającego filtra DPF, nie różni się zbytnio od palenia śmieciami w piecu na węgiel. W obydwu przypadkach wiąże się z dotkliwym zatruwaniem powietrza. Na naszych ulicach w każdej sekundzie kilkadziesiąt diesli przechodzi procedurę wypalania filtra DPF, o ile ma go zainstalowanego. Często dzieje się to na zatłoczonych miejskich ulicach, tuż przed nosami przechodniów i rowerzystów. To zagrożenie dla zdrowia wszystkich mieszkanek i mieszkańców miast – mówi Hubert Różyk z Fundacji Promocji Pojazdów Elektrycznych.

W dużych miastach transport (emisja liniowa) odpowiada za większość emisji zanieczyszczeń powietrza. Szacunkowe dane dla Warszawy mówią, że samochody odpowiadają za 60-80% emisji. W Krakowie i Warszawie samochody emitują ponad 75% tlenków azotu.


Czytaj też: Licznik elektromobilności – ile elektryków jeździ po polskich drogach?


Statystyczny diesel w Polsce jest stary i niesprawny

37% zarejestrowanych pojazdów w Polsce miało silnik diesla (2019). Dane zebrane przez NIK w 2019 roku pokazują, że przekroczenia emisji tlenków azotu (NOX) i dwutlenku węgla (odpowiedzialnego za postępy katastrofy klimatycznej) dotyczą średnio ponad 50% samochodów z silnikiem diesla. Kontrola NIK wykazała, że ok. 72% diesli spełniających normę emisji Euro 4 przekraczało emisje niebezpiecznych dla zdrowia tlenków azotu. Gorzej jest w grupie nowszych samochodów, osiem na dziesięć diesli spełniających normę Euro 5 przekracza normy emisji tlenków azotu.

Statystyczny samochód w Polsce ma 14 lat, średnia wieku systematycznie rośnie. Statystyczny wiek importowanego do Polski samochodu z silnikiem diesla za 2021 wynosił 11,4 lat. Tylko w 2021 do Polski wjechało ponad 420000 używanych diesli.

-W Polsce można bardzo tanio kupić najstarsze diesle i praktycznie bezkarnie usuwać z nich filtry DPF. System kontroli tych samochodów jest zły, nikt nie sprawdza poziomu emisji zanieczyszczeń. Jednocześnie słyszymy, że Polska ma do 2050 zdekarbonizować transport. To brzmi jak pobożne życzenia w sytuacji, kiedy dzisiaj państwo jest bezsilne wobec kilkunastu procent dotkliwie zanieczyszczających samochodów. O skali problemu świadczy fakt, że w internecie warsztaty nawet reklamują się, że usuwają DPF-y – komentuje Hubert Różyk.

Diesle gorsze niż silniki benzynowe

Typowy pojazd z silnikiem diesla emituje ok. 10 razy więcej tlenków azotu niż jego odpowiednik z silnikiem benzynowym. Badania pokazują, że emisje tlenków azotu z samochodów z napędem diesla zwykle pięciokrotnie przekraczają dopuszczalny poziom określony w normach emisji Euro.

3 liczby obrazujące problem:

>50% – statystycznie ponad połowa diesli przekracza normy emisji CO2 i tlenków azotu,

31% – tyle stanowią w Polsce samochody osobowe z silnikiem diesla,

10 razy – typowy pojazd z silnikiem diesla emituje 10 razy więcej tlenków azotu od jego benzynowego odpowiednika.

 

Raport można przeczytać tutaj.

 

Rynek biogazu i biometanu – najnowszy numer:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Źródło: Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE