Włochy to kolejny kraj na mapie Europy, który dostrzega potencjał związany z implementowaniem biometanu do sieci gazowej. Bazę dla rozwoju tego sektora ma stanowić biogaz rolniczy.

Reklama

Pierwsze kroki w stronę rozwoju rynku

Italgas i Coldiretti 14 listopada podpisały porozumienie w sprawie rozwoju produkcji biometanu. Celem tego przedsięwzięcia jest stworzenie podwalin dla uniezależnienia się od dostaw gazu ziemnego pochodzących z Rosji. Osiągnięcie tego założenia ma stać się możliwe dzięki wspieraniu budowy nowych biometanowni oraz konwersji istniejących biogazowni i przyłączaniu ich do sieci.


Czytaj też: Cena referencyjna biometanu w Polsce


Włoskie stowarzyszenie rolnicze Coldiretti zobowiązało się do zaangażowania swoich członków w działalność na rzecz podnoszenia świadomości o potencjale odnawialnych gazów. Ponadto po jego stronie pozostaje dostarczenie mapy istniejących biogazowni, które potencjalnie mogłyby stać się instalacjami wytwarzającymi biometan.

Italgas będzie odpowiadać m.in. za promowanie legislacji i wdrażanie rozwiązań, które ograniczą koszty związane z przyłączeniem biometanowni do sieci oraz podjęcie działań optymalizujących czas oczekiwania na pozyskanie zgód na przyłącze.

Dlaczego biogaz rolniczy?

– Rolnictwo chce być głównym bohaterem produkcji energii odnawialnej, dlatego współpracujemy, aby przeciwdziałać wzrostowi kosztów dla rodzin i przedsiębiorstw – powiedział Ettore Prandini, prezes Coldiretti.

Coldiretti zrzesza 1,5 mln rolników. Stąd tak duży potencjał na współpracę pomiędzy stowarzyszeniem i dystrybutorem gazu. Jedną z motywacji deklarowanych przy podpisaniu umowy jest chęć odsunięcia zewnętrznych dostaw gazu ziemnego – pochodzącego głównie z Rosji – na rzecz samowystarczalności energetycznej Włoch. Przyspieszenie tego procesu jest następstwem inwazji największego państwa świata na Ukrainę.


Czytaj też: Biometan w Europie. Kto już na niego postawił?


– Myślę, że biometan jest idealnym i natychmiast dostępnym rozwiązaniem – skomentował Paolo Gallo, dyrektor Italgas – w obliczu złożonego równania, z którym próbuje zmierzyć się Europa: osiągnięcia transformacji ekologicznej gwarantującej bezpieczeństwo dostaw i konkurencyjność kosztów energii. Z biometanem to wszystko jest możliwe: jego emisyjność w zakresie CO2 jest równa zeru, a w przypadku sekwestracji CO2 staje się nawet ujemna. Produkuje się go z różnych pozostałości i odpadów, a dzięki dużemu potencjałowi produkcyjnemu pomaga obniżyć koszty – dodał.

Rynek biogazu i biometanu. Czytaj za darmo w internecie!

Zdjęcie: freepik/vecstock

Źródło: Bioenergy Insight

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE