Dla wielu upraw energetycznych, w dobie piętrzących się trudności na rynku biomasy, jedną z ostatnich desek ratunku jest wykorzystanie nowej formuły systemu dopłat – na zazielenienia. Umiejętne wykorzystanie mechanizmu tych płatności bezpośrednich może okazać się poduszką finansową na najbliższe 5 lat. Niestety nie dla każdego.
Obserwując rynek biomasy, łatwo zauważyć, że co kilka lat pojawiają się nowe klony i odmiany mniej lub bardziej znanych nam roślin. Projekty zakładające transport biomasy w postaci zrębki na odległość ponad 100 km stają obecnie pod dużym znakiem zapytania. Na plantatorach mści się także ignorowanie działań pielęgnacyjnych oraz nasadzenie upraw zbyt gęsto. Czasem, wskutek konkurencji roślin plony są mniejsze od zakładanych albo pojawiają się problemy ze zbiorem plantacji starszych niż 3-letnie.
Horyzont 2020
Dokumentem, który normuje wysokość płatności obszarowych do roku 2020 jest „Projekt systemu płatności bezpośrednich na lata 2015 – 2020”. W myśl nowych przepisów wysokość dopłat zależeć będzie m.in. od rodzaju produkcji i stopnia ochrony środowiska. Bezwzględnie nowym elementem systemu dopłat jest zazielenienie (ang. greening).
Aby otrzymać dodatkowe płatności za zazielenienie, a będzie to ok. 30 proc. dopłat bezpośrednich, trzeba będzie wprowadzić w swoim gospodarstwie następujące praktyki: dywersyfikację upraw, utrzymanie trwałych użytków zielonych (TUZ) i utrzymanie obszarów proekologicznych (tzw. EFA). Gospodarstwa o powierzchni od 10 ha do 30 ha muszą wprowadzić co najmniej 2 uprawy, natomiast powyżej 30 ha gruntów ornych minimum 3 uprawy. Do utrzymania obszarów proekologicznych (EFA) zobowiązane są gospodarstwa, w których powierzchnia gruntów ornych wynosi co najmniej 15 ha. Gospodarstwa o większej powierzchni muszą przeznaczyć 5 proc. swoich gruntów ornych na obszary proekologiczne, a od 2017 roku 7 proc.
Dopłaty do zazielenienia po 2021 roku będą najpewniej utrzymane w mocy, chociaż ich wysokość stanowi duże pole do dyskusji dla polityków i ekspertów.
Kary za niewdrożenie zazielenienia
Zazielenienie to nie przywilej, ale dość daleko idący obowiązek. Niewywiązanie się przez rolnika z praktyk zazielenienia będzie skutkować nałożeniem kary administracyjnej. Jak informuje Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, kara będzie polegać na zmniejszeniu kwoty otrzymanych w danym roku płatności bezpośrednich. Przez dwa pierwsze lata wdrażania zazielenienia (2015 i 2016 r.) kary te nie będą wykraczać poza kwotę otrzymanej płatności za zazielenienie i, w zależności od stopnia stwierdzonej niezgodności, obejmować będą część lub całość płatności za zazielenienie.
W kolejnych latach kary będą mogły nawet przewyższać otrzymaną kwotę dopłat za zazielenienie (w 2017 r. o maksymalnie 20 proc., a od 2018 r. o maksymalnie 25 proc.), co oznacza, że w niektórych przypadkach kara za nieprzestrzeganie praktyk zazielenienia spowoduje także częściowe zmniejszenie innych płatności.
Kara za niespełnienie wymogów wynikających z realizacji zazielenienia docelowo może wynosić nawet 25 proc. więcej niż kwota zazielenienia. Jeżeli rolnik posiada w swoim gospodarstwie więcej niż 15 ha gruntów ornych, będzie zobowiązany do przeznaczenia co najmniej 5 proc. gruntów ornych w gospodarstwie na obszary proekologiczne. Nie określono przy tym maksymalnego poziomu upraw proekologicznych (w tym plantacji energetycznych), dlatego można je wdrażać na pełnym dostępnym obszarze.
Zazielenienie a rośliny energetyczne
Aby wywiązać się z obowiązku zazielenienia i otrzymać dopłatę, można z powodzeniem wdrażać nasadzenia trzech gatunków roślin, uznanych jako rodzime dla naszego krajowego ekosystemu: wierzbę (Salix sp.), brzozę (Betula sp.) i topolę (Populus sp.), jednak dotyczy to wyłącznie gatunków z rodzaju topola czarna (Populus nigra) i jej krzyżówek.
Wymienione odmiany stanowią zamknięty katalog tzw. zagajników krótkiej rotacji, uznanych jako obszar proekologiczny (EFA). Trzeba przy tym podkreślić, że dopłata przysługuje wyłącznie w sytuacji, gdy cykl zbiorów nie przekroczy 8 lat. Jest to dobra wiadomość zwłaszcza dla plantatorów topoli hybrydowej, która jako jedyna z powyższych zapewnia możliwość produkcji nie tylko zrębki, ale też cennej papierówki (drewna okrągłego). Fakt ten tłumaczy szereg podejmowanych w tym kierunku inwestycji, nie tylko z powodu dopłat, ale wynikających z reorganizacji plantacji topoli z upraw przeznaczonych na biomasę na uprawy do produkcji drewna okrągłego, którego ustawicznie brakuje, a cena jest dużo bardziej stabilna. Zamiast zbiory w cyklu 3-4-letnim, inwestorzy ukierunkowali się na wycinkę 7-8 lat po nasadzeniu – utrzymując prawo do dopłat.
Wierzba, brzoza i właśnie topola nasadzone na pełnej powierzchni gruntu rolnego (100 proc.) nie tylko pozwalają wywiązać się z obowiązku zazielenienia, ale przede wszystkim uzyskać stosowną wysokość dopłaty wraz z jednolitą płatnością obszarową – nie wspominając o podstawowym źródle przychodu ze sprzedaży surowca – zarówno biomasy (zrębki drzewnej), jak drewna okrągłego (papierówki).
W momencie opracowywania tego artykułu wysokość subwencji tytułem zazielenienia prognozowana jest na poziomie 74 EUR/ha, natomiast płatności obszarowej około 110 EUR/ha. „Projekt systemu płatności bezpośrednich na lata 2015 – 2020” zapewnia przewidywalność i stabilność tych stawek w horyzoncie roku 2020. Od 1 grudnia Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wypłaca płatności bezpośrednie za 2015 rok, w tym płatność za zazielenienie oraz jednolitą płatność obszarową (póki co do 7 ha). Z uwagi na zawirowania związane z nowym systemem informatycznym proces wypłat wyjątkowo przedłuży się do pierwszego kwartału 2016 roku.
Konsultacje Komisji Europejskiej
W dniu 15 grudnia 2015 roku Komisja Europejska uruchomiła publiczne konsultacje w sprawie „zazielenienia”. Będą one trwać do 8 marca 2016 r. Konsultacje prowadzone są w celu uproszczenia Wspólnej Polityki Rolnej (WPR). Reforma WPR z 2013 r. zakłada przegląd zasad dotyczących obszarów ekologicznych po pierwszym roku funkcjonowania pod kątem obciążeń administracyjnych, uproszczenia, równych szans i aspektów potencjału produkcyjnego.
Zazielenienie wprowadzone od początku 2015 r. związane z 30 procentami płatności bezpośrednich w ramach WPR, realizowane jest przez: dywersyfikację upraw, utrzymanie trwałych użytków zielonych oraz utrzymanie obszarów proekologicznych (w tym zagajników krótkiej rotacji).
Na razie materiały Komisji Europejskiej dostępne są jedynie w języku angielskim. 22 stycznia zostaną przetłumaczone na kolejne języki urzędowe UE, w tym język polski. Wszystkie powiązane informacje są dostępne na stronie: www.greening.pl/konsultacje. Dalsze informacje na temat zazielenienia można uzyskać w terenowych oddziałach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa (www.arimr.gov.pl). Swoją pomocą służy blisko 4000 doradców rolniczych, których pełny spis (w tym dane kontaktowe) można odnaleźć odpowiednio: www.greening.pl/doradcy.
Autor: Paweł Jamrożek, Wood Capital
Z obowiązku realizacji utrzymania obszarów proekologicznych zwolnione są następujące gospodarstwa |
|||
1. Gospodarstwa poniżej 15 ha. |
|||
2. Gospodarstwa, w których więcej niż 75 proc. gruntów rolnych: |
|||
jest wykorzystywane do produkcji upraw energetycznych (topola, wierzba, brzoza), traw lub innych roślin zielnych (z przeznaczeniem na paszę) |
jest ugorowane |
jest wykorzystywane do uprawy roślin strączkowych |
stanowi sumę wymienionych upraw |
pod warunkiem, że pozostałe grunty orne nie przekraczają 30 ha. |
|||
3. Gospodarstwa, w których więcej niż 75 proc. kwalifikujących się użytków rolnych |
|||
stanowią trwałe użytki zielone |
jest wykorzystywane do produkcji traw lub innych roślin zielnych (z przeznaczeniem na paszę) |
stanowi sumę wymienionych upraw |
|
pod warunkiem, że pozostałe grunty orne nie przekraczają 30 ha. |