Wydarzenia polityczne w Europie w ostatnich miesiącach radykalnie zmieniły podejście krajów UE do spraw związanych z pozyskiwaniem źródeł energii. Sankcje wprowadzone na Rosję zmusiły UE do poszukiwania i nagłego zastąpienia importowanych 40% gazu ziemnego, 35% ropy naftowej i 28% węgla. Rozpoczęło się poszukiwanie nowych dostawców tych surowców, a równocześnie zwrócono uwagę na własne źródła OZE.
POBIERZ ZA DARMO NASZ RAPORT „BIOMASA W POLSCE 2022/23”
Wg danych Komisji Europejskiej, w ostatnich latach głównym źródłem energii z OZE była biomasa, z której wytwarzano ok. 60% energii OZE, z czego aż 75% było używane w ciepłownictwie.
Już 37%, czyli prawie dwie piąte energii elektrycznej zużywanej w Unii Europejskiej w 2020 roku pochodziło ze źródeł odnawialnych. Najwięcej energii odnawialnej pochodziło ze źródeł wiatrowych (36%) i wodnych (33%). Razem daje to ponad 2/3 całkowitej energii elektrycznej wyprodukowanej z OZE. Natomiast mniejszy udział miała energia słoneczna (14%), biopaliwa stałe (8%) oraz inne źródła odnawialne (8%).
Należy podkreślić, że każdy z krajów UE starał się wykorzystywać w maksymalnym stopniu rodzimą biomasę stałą i w zależności od kultury rolnej danego kraju, w energetyce wykorzystywano m.in.: słomę, łuskę słonecznika, migdałów, pistacji, pestki z oliwek, skorupy orzechów, plewy zbożowe, biomasę komunalną oraz biomasę z pielęgnacji ogrodnictwa i winorośli.
Rolę biomasy w energetyce określa dokładnie Dyrektywa RED II i Rozporządzenie LULUCF, które wyraźnie wyznaczają kierunki tzw. zrównoważonego rozwoju dla biomasy na cele energetyczne.
GDZIE KUPIĆ DOBRY PELLET? SPRAWDŹ NA NASZEJ MAPIE!
Dokumenty te wyraźnie ograniczyły stosowanie w energetyce biomasy leśnej, natomiast stwarzają nowe kierunki rozwoju dla biomasy pochodzenia rolniczego, tzw. biomasy agro, do której zalicza się nie tylko pozostałości i produkty uboczne z gospodarki rolno-spożywczej, lecz także biomasę z upraw roślin energetycznych. Należy nadmienić, że Polska ma szczególnie korzystne warunki naturalne dla produkcji w dużej skali i wykorzystania biomasy w energetyce.
Plany UE dotyczące stosowania do 2050 r. biomasy energetycznej tylko w ciepłownictwie ilustruje rys. 1 na s. 52. Przewiduje się ok. dwukrotny wzrost zapotrzebowania na biomasę, do wielkości ok. 230 mln tony oleju ekwiwalentnego – (tzn. ok. 640 mln ton pelletu o wartości opałowej ok. 15 MJ/ kg), przy czym biomasa będzie stanowić ok. 40% źródeł ciepła.
Należy też podkreślić, że spalanie biomasy z jednoczesnym wychwytem i składowaniem CO2 (BECCS) stwarza możliwość tzw. ujemnej emisji tego gazu. Taki projekt jest realizowany w dużej skali przez największą na świecie elektrociepłownię biomasową Drax w Wielkiej Brytanii. Obecnie toczy się debata nad możliwością wprowadzenia takiego układu w UE, ale należy wziąć pod uwagę, że rozwiązania takie zmniejszają o 8-12% sprawność instalacji. W realiach oznacza to, że by uzyskać tę samą ilość energii netto, należy zużyć więcej o 8-12% paliwa pierwotnego.
Obecnie wg różnych szacunków, w naszym kraju marnuje się co roku 6-12 milionów ton biomasy stałej, która zastosowana w energetyce byłaby źródłem ok. 100-180 PJ energii pierwotnej rocznie. Przy optymalnym podejściu, w okresie 2-3 lat można by dodatkowo z upraw energetycznych pozyskać 20-25 mln ton s.m. rocznie o wartości energii pierwotnej 300-375 PJ. W sumie Polska mogłaby dysponować 400-500 PJ energii z biomasy. Z powodu ograniczeń RED II i LULUCF ilość biomasy leśnej do celów energetycznych w naszym kraju jest ograniczona do 2-4 mln ton s.m. rocznie o wartości energetycznej 30-60 PJ/a.
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w RAPORCIE „BIOMASA W POLSCE 2022/2023”. DO POBRANIA PONIŻEJ:
Raport Biomasa w Polsce
Wyślij link na adres:
Tekst:
-
Marek Pronobis – Politechnika Śląska
-
Sylwester Kalisz – Politechnika Śląska
-
Jerzy Majcher – MJ Doradztwo Energetyczne
-
Józef Wasylów – Biuro Techniki Kotłowej –Tarnowskie Góry
-
Józef Sołtys – PTH Intermark