Ustawa o elektrowniach szczytowo-pompowych ma wyboistą drogę legislacyjną. 11 maja senat odrzucił projekt, ale Andrzej Duda złożył pod nią podpis. PGE tworzy już plany odnośnie pierwszej inwestycji z tego obszaru.
Sejm 26 maja głosował za odrzuceniem wniosku senatu o uchylenie ustawy o elektrowniach szczytowo-pompowych. Stosunkiem 238 za, 177 przeciw i 39 wstrzymało się zadecydowano, że uchwała senatu zostanie odrzucona. 29 maja specustawa trafiła na biurko prezydenta i to jego decyzja zaważyła o wdrożeniu jej w życie.
Czytaj też: Bezpieczeństwo dostaw surowców energetycznych tematem rzeszowskiej konferencji energetycznej
Podpis prezydenta
Prezydent Duda podpisał ustawę o przygotowaniu i realizacji inwestycji w zakresie elektrowni szczytowo-pompowych oraz inwestycji towarzyszących.
– Celem ustawy jest objęcie w jedynym akcie prawnym przepisów regulujących przygotowanie i realizację inwestycji w zakresie elektrowni szczytowo-pompowych, a także modernizację już istniejących obiektów tego typu. W celu osiągnięcia powyższego ustawa określa zasady, warunki i tryb przygotowania oraz realizacji inwestycji w zakresie elektrowni szczytowo-pompowych, a także organy właściwe w sprawach przygotowywania i realizacji tych inwestycji. Ponadto wprowadzane przepisy mają regulować postępowanie poprzedzające rozpoczęcie inwestycji, nabycie tytułu prawnego do nieruchomości przeznaczonych na inwestycje w zakresie budowy elektrowni szczytowo-pompowych – poinformowano w komunikacie prasowym.
PGE czeka w blokach startowych
Wojciech Dąbrowski, szef PGE, ujawnił w rozmowie z PAP, że pod koniec czerwca ma zostać podpisana umowa inwestycyjna z NFOŚiGW na budowę elektrowni szczytowo-pompowej „Młoty”. Ukończenie projektu jest przewidziane na 2030 r. Moc ESP ma wynosić 1000 MW, a towarzyszyć jej będzie nowa linia przesyłowa 400 kV. Celem inwestycji jest nie tylko stworzenie wielkoskalowego magazynu energii, ale również zabezpieczenie przeciwpowodziowe gminy Bystrzyca Kłodzka.
ESP „Młoty” spotyka się ze sprzeciwem ze strony mieszkańców regionu. Powstało Stowarzyszenie Niezatapialna Wioska Młoty, które stara się blokować inwestycję. Zdaniem jego członków projekt będzie negatywnie oddziaływał na środowisko przyrodnicze i walory turystyczne gminy Bystrzyca Kłodzka.
Biomasa w ciepłownictwie i energetyce:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
Zdjęcie: shutterstock
Źródło: PAP, prezydent.pl