Polska zmierza w kierunku gospodarki o obiegu zamkniętym. Trzy nowe instalacje biogazowe powstaną w województwie zachodniopomorskim, około 100 km od wybrzeża. Zbuduje je Ductor, fińsko-szwajcarska firma biotechnologiczna. Inwestycje sfinansuje Esperotia Investments Ltd.
Nowe zakłady wykorzystają 100% odpadów drobiowych. Będą one wykorzystywane do wytworzenia odnawialnej energii elektrycznej i nawozów azotowych. Ten model gospodarki o obiegu zamkniętym znacznie ograniczy emisje gazów cieplarnianych.
Sprawdź również: Inwestorom OZE potrzebne jest stabilne otocznie prawne
Dwie nowe elektrownie będą miały zainstalowaną moc 0,5 MW, a trzecia będzie wynosić 1 MW. Wszystkie trzy zostaną uruchomione w 2021 r.
– Pod koniec ubiegłego roku otworzyliśmy nasze pierwsze instalacje w Meksyku. Z przyjemnością ogłaszamy nasze kolejne europejskie zakłady – w Polsce. Powstaną blisko morza. Zmniejszą zapotrzebowanie na energię opartą na węglu. Zapobiegną odpływowi składników pokarmowych do morza. I pomogą zastąpić nawóz chemiczny przetworzonymi składnikami odżywczymi – opowiada Ari Ketola, założyciel i dyrektor generalny Ductor.
Od czasu opatentowania swojego systemu w 2015 r. Ductor zakończył opracowywanie i komercjalizację swoich przełomowych innowacji. Dzięki temu może je rozmieszczać na całym świecie.
Pilna potrzeba zdrowszego rolnictwa
W ciągu ostatnich 40 lat ponad 30% gruntów ornych na świecie stało się nieproduktywne. Gleba jest niszczona w tempie 10 do 40 razy szybszym, niż trwa proces jej odnawiania. To zagraża środowisku i ludzkości.
Instalacje Ductor spowalniają tę degradację i zwracają ziemie uprawne. Technologia fermentacji przekształca obornik kurzy w wydajny nawóz przydatny w rolnictwie na dużą skalę i biogaz w postaci biometanu, który zastępuje energię z paliw kopalnych.
Zdrowsze gleby i rolnictwo ekologiczne przyczyniają się również do zmniejszenia zanieczyszczania wód.
Chcesz wiedzieć więcej? Dlatego czytaj Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:
Całe wydanie znajdziesz też tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!