Certyfikacja biomasy? Mimo pozornej dobrowolności certyfikacja zrównoważonej biomasy według RED II fatycznie już obowiązuje. Elektrociepłownie i ciepłownie wymagają jej od swoich dostawców. Firmy audytorskie przeżywają boom, choć największa fala zleceń zdaje się być już za nami.
Jakie stanowisko w zakresie zmian przepisów dotyczących monitorowania i raportowania emisji (EU-ETS) zajmie Komisja Europejska? Mamy dowiedzieć się jeszcze w tym kwartale. Polski rząd stoi na stanowisku, że należy wypowiedzieć pakiet klimatyczny UE, który jest dla nas niekorzystny.
Gwoli przypomnienia to w myśl art. 29 ust. 1 Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2018/2001 z dnia 11 grudnia 2018 r. w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (RED II), paliwa z biomasy muszą spełniać kryteria zrównoważonego rozwoju i ograniczania emisji gazów cieplarnianych określone w art. 29 ust. 2–7 i 10 w przypadku, gdy są stosowane w instalacjach produkujących energię elektryczną, ciepło i chłód lub paliwa o całkowitej nominalnej mocy cieplnej wynoszącej:
- co najmniej 20 MW – w przypadku stałych paliw z biomasy,
- co najmniej 2 MW – w przypadku gazowych paliw z biomasy.
Certyfikacja biomasy
Na początku października 2021 roku Urząd Regulacji Energetyki wydał komunikat, że do czasu wprowadzenia ewentualnych zmian w przepisach prawa krajowego, wymóg spełnienia kryteria zrównoważonego rozwoju i ograniczania emisji gazów cieplarnianych, pozostaje bez wpływu na uprawnienia aktualnych beneficjentów systemów wsparcia przewidzianych w przepisach ustawy z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii tj. systemu świadectw pochodzenia, systemu aukcyjnego zatwierdzonego, a także systemów taryfy/premii gwarantowanej.
Systemy dobrowolne o wzajemnej uznawalności
Wszystkie systemy, które uzyskały wstępną pozytywną ocenę Komisji Europejskiej (preliminary positive assessment) dopuszczającą do korzystania z nich na potrzeby potwierdzania spełniania kryteriów zrównoważonego rozwoju zgodnie z Dyrektywą RED II są systemami wzajemnie się uznającymi. Takich systemów jest aż trzynaście (2BSvs, Better Biomass, Bonsucro EU, ISCC EU, KZR INiG, REDcert, Red Tractor, RSB EU RED, RTRS EU RED, SQC, TASCC, UFAS, SBP and SURE), z czego tylko część dotyczy ścieżki produkcji paliw biomasowych. W Polsce, w obszarze produkcji biomasy, ciepła i energii elektrycznej, najczęściej wybieranymi systemami są KZR INiG oraz SURE, które uznają się wzajemnie w pełnym zakresie, pozostałe systemy praktycznie nie są wybierane przez branżę.
Nieco wcześniej, bo pod koniec września 2021 r., Ministerstwo Klimatu i Środowiska opublikowało zasady zastosowania dobrowolnych systemów certyfikacji kryteriów zrównoważonego rozwoju przez prowadzących instalacje objęte systemem EU ETS, zainteresowanych utrzymaniem po 1 stycznia 2021 r. uprawnienia dotyczącego zeroemisyjnego charakteru biomasy stosowanej w tych instalacjach.
Na razie nie doczekaliśmy się zmian w przepisach prawa krajowego, ale rzesze producentów biomasy i zarządcy instalacji objętych systemem EU ETS (raportujących do KOBIZE), niemal hurtowo przystąpili do audytów certyfikacyjnych.
– Najwięcej procesów certyfikacyjnych dla producentów biomasy i instalacji wykorzystujących ją do produkcji energii elektrycznej oraz ciepła przeprowadzaliśmy w październiku, listopadzie i grudniu – przyznaje Elżbieta Jarosławska-Deja, Kierownik Techniczny Systemów Certyfikacji Zrównoważonego Rozwoju/ Biomass Global Product Manager w Bureau Veritas, firmie certyfikującej m.in. biomasę i paliwa z biomasy. – Zapytań jednak wciąż nie brakuje. Obecnie naszymi klientami są przede wszystkim cementownie wykorzystujące w procesie produkcyjnym RDF czyli paliwo alternatywne, którego frakcją może być również biomasa, elektrociepłownie oraz producenci peletu.
Certyfikaty biomasy konieczne?
Wśród jednych z pierwszych przedsiębiorstw, które zatroszczyły się o certyfikat potwierdzający kryteria zrównoważoności biomasy była Elektrociepłownia Krosno, która spala biomasę od 2013 roku. Janusz Fic, prezes zarządu Krośnieńskiego Holdingu Komunalnego Sp. z o.o. nie do końca jest przekonany, że rynkowi potrzebna jest kolejna zasada warunkująca wykorzystanie tego paliwa.
– Podstawowym regulatorem w tej kwestii jest rynek drewna, gdzie odbywa się wartościowanie poszczególnych klas i z punktu czysto ekonomicznego niemożliwym jest wykorzystanie droższego drewna na cele energetyczne. Te relacje mogą się jednak zmienić w przyszłości i jak rozumiem system certyfikacji ma być tu gwarantem racjonalności – mówi J. Fic.
Z biomasy spełniającej kryteria zrównoważonego rozwoju potwierdzone certyfikatem korzysta także MPEC Łomża. – Jesteśmy jednym z nowocześniejszych przedsiębiorstw ciepłowniczych w kraju, dajemy mieszkańcom Łomży ciepło w dobrej cenie i nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek uchybienia w procedurach, które skutkowałyby np. wzrostem kosztów funkcjonowania. Dlatego przed datą 1 stycznia 2022 roku wdrożyliśmy niezbędne zmiany zgodne z Kryteriami Zrównoważonego Rozwoju i audyt certyfikacyjny. Jesteśmy przygotowani na nowe wymogi związane z RED II, choć z perspektywy czasu, ostatnich wydarzeń, a przede wszystkim kosztów, uważam, że mogliśmy jeszcze poczekać – przyznaje Radosław Żegalski, prezes zarządu MPEC Sp. z o.o. Łomża.
Branża spanikowała?
Opinie o tym, że branża wręcz „spanikowała” mówią sami producenci biomasy.
– Już przed kilkoma miesiącami, gdy pojawiły się przetargi na dostawę biomasy do jednostek produkujących ciepło, w zdecydowanej większości z nich był też wymóg dla biomasy spełnienia kryteriów zrównoważonego rozwoju. Rynek dostawców był na to przygotowany – twierdzi producent tego paliwa z województwa podlaskiego.
Przedsiębiorstwa energetyczne w komunikatach informowały o konieczności wprowadzenia zmian i jasno dawały do zrozumienia, że nie podpiszą umów z dostawcami nie posiadającymi certyfikatu. W przeciwnym razie wykorzystywana przez instalację biomasa traktowana byłaby w systemie EU ETS na równi z paliwami kopalnymi.
Jednak jak i od kiedy będzie funkcjonował harmonogram stosowania niektórych przepisów dotyczących monitorowania i raportowania w zakresie emisji, a w szczególności zerowego wskaźnika emisji ze spalania zrównoważonej biomasy, dowiemy się zapewne pod koniec marca br. Kilka dni temu, bo 11 stycznia zakończyły się konsultacje społeczne w tej sprawie. Z Polski wpłynęło do KE 19% wszystkich oddanych głosów w tej dyskusji. Opinie te wskazują na m.in. konieczność przesunięcia zastosowania wymogów KZR co najmniej o rok, wprowadzenie okresu przejściowego, a także uznanie szczególnych zasad w wyjątkowych sytuacjach jakimi mogą być przesunięcia związane z uruchomieniem danej instalacji ze względów technicznych.
Natomiast z wypowiedzi przedstawicieli rządu wynika, że Fit for 55 i opłaty EU-ETS są dla Polski niekorzystne. Czas pokaże, jak duże czekają nas zmiany…
Elżbieta Jarosławska-Deja
Kierownik Techniczny Systemów Certyfikacji Zrównoważonego Rozwoju/ Biomass Global Product Manager Bureau Veritas Polska Sp. z o.o.
Prowadząc certyfikację opieramy się na uznaniu naszej jednostki przez system KZR INiG oraz SURE w zakresie prowadzenia audytów na zgodność z Dyrektywą RED II, a także na regulacjach obowiązujących w obszarze EU-ETS tj. Przepisach Rozporządzenia wykonawczego Komisji (EU) 2020/20185 z dnia 14 grudnia 2020 oraz z komunikacie Ministerstwa Klimatu i Środowiska z dnia 27.09.2021 .
Dotyczą one biomasy wykorzystywanej w instalacjach uczestniczących w systemach EU-ETS czyli takich, które w swoim procesie produkcji emitują dwutlenek węgla i uczestniczą w Unijnym systemie handlu uprawnieniami do emisji CO2. Zainteresowanie przeprowadzeniem audytu jest ogromne, ale przygotowaliśmy się na nie przeszkalając nowe kadry. Obecnie przyjmujemy jeszcze zlecenia na koniec stycznia, lecz są to pojedyncze terminy. Do końca pierwszego kwartału oczekujemy decyzji Komisji Europejskiej w kwestii wprowadzenia okresu przejściowego dla zapisów w rozporządzeniu 2020/20185, co dałoby naszym przedsiębiorcom więcej czasu na wdrożenie wymagań systemów certyfikacji i przeprowadzenie audytu. Na dziś zakończone są konsultacje społeczne, czekamy więc na dalszy rozwój wydarzeń.
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!