Ogrzewanie pelletowe to czyste rozwiązanie na każdą kieszeń? Z Robertem Rogoszem, dyrektorem handlowym w Centrum Ogrzewania Pelletowego, o spalaniu pelletu, kosztach eksploatacji i wymiarze ekologicznym modernizacji kotłowni rozmawia Beata Klimczak.
Wszystko, co musisz wiedzieć o pellecie w jednym miejscu. Kliknij!
Wiele osób słysząc o ogrzewaniu pelletowym, wskazuje na wysokie koszty takiego rozwiązania. Czy to prawda, że palenie pelletem jest zawsze droższe od wykorzystania węgla?
Robert Rogosz: To są stereotypy, z którymi należy się zmierzyć. Pomimo tego, iż kaloryczność węgla jest znacznie wyższa od kaloryczności pelletu, to koszty ogrzewania są porównywalne. Użytkownicy kotłów pelletowych, którzy skończyli przygodę z ekogroszkiem, podkreślają najczęściej ze zdziwieniem, że koszt eksploatacji kotła pelletowego pozostał na poziomie węgla.
Wartość kaloryczna ekogroszku to ok. 26 Mj/kg, a pelletu to 18 Mj/kg. Różnica bardzo duża, ale musimy mieć świadomość, jakie paliwo kupujemy.
Są trzy powody, dzięki którym koszty ogrzewania węglem i pelletem są podobne. Pellet certyfikowany to paliwo, które jest suche, bo ma ok. 6 proc. wilgotności, i bardzo efektywne energetycznie – tylko ok. 0,5 proc. popiołu. To oznacza, że z każdej tony spalonego pelletu mamy tylko ok. 5 kg popiołu. Węgiel takimi parametrami nie może się wykazać. Każdy użytkownik kotła na węgiel ma swoje doświadczenia z ilością popiołu i wilgotnością paliwa. Jest jeszcze jeden czynnik, który wpływa na ekonomię – sprawność sprawność kotłów. W przypadku kotłów węglowych to średnio ok. 85 do 88 proc., a sprawność najlepszych kotłów pelletowych to poziom ok. 95 proc. Te trzy czynniki powodują, iż pellet jest tak atrakcyjną alternatywą dla węgla.
Czytaj również: Gdzie kupić dobry pellet? Sprawdź na naszej mapie!
Podsumowując: kupując 1 t dobrego pelletu, mamy do dyspozycji 93,95 proc. paliwa, z którego uzyskujemy energię cieplną, a w przypadku ekogroszku, przy założeniu, że popiołu mamy 10 proc. i wilgotność jest na poziomie 10 proc., mamy do dyspozycji tylko 80 proc. paliwa, które możemy spalić! Muszę zaznaczyć jednak, że wartości, jakie podałem, są wartościami, jakimi chwalą się producenci czy też dystrybutorzy węgla.
Każdy użytkownik kotła na ekogroszek wie doskonale, że te wartości mogą być zdecydowanie większe. Bez problemu możemy sobie wyobrazić popiół na poziomie 15-20 proc. i wilgotność też na poziomie 15-20 proc. W takiej sytuacji w 1 t węgla, licząc tylko dolne wartości, mamy 150 kg wody i 150 kg popiołu. Zostaje do dyspozycji tylko 700 kg paliwa do efektywnego wykorzystania.
Czy można zatem powiedzieć, że pellet ma przewagę nad innymi paliwami stałymi? Jeśli tak, na czym ona polega?
Robert Rogosz: Pellet ma ogromną przewagę. Oprócz wysokiej efektywności energetycznej, jest paliwem ekologicznym, zaliczanym do paliw tzw. zeroemisyjnych. Jest paliwem czystym, które nie jest uciążliwe dla użytkownika.
I na końcu, dzięki nowoczesnym kotłom jest paliwem, które wymaga minimalnego nakładu pracy. Ten ostatni czynnik użytkownicy doceniają dopiero po pierwszym roku eksploatacji, gdy okazuje się, że do kotłowni wchodzi się tylko raz w tygodniu lub rzadziej.
Chcesz wiedzieć więcej? Dlatego czytaj Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
Zdjęcie: 123RF
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE