UE postanawia wziąć odpowiedzialność za własny bałagan. Szeroko rozpowszechniony proceder, jakim jest eksport odpadów poza granice wspólnoty, zostanie ukrócony dzięki nowym przepisom.

Konwencja bazylejska zawiera zapisy o kontroli transgranicznego przemieszczania odpadów niebezpiecznych i ich unieszkodliwiania oraz skorelowaną z nią decyzję OECD. Prawo znajduje zastosowanie w rozporządzeniu w sprawie przemieszczania odpadów. Przepisy funkcjonują od 2006 roku, a ich treść obecnie mocno się zdezaktualizowała. Dlatego eksport odpadów musi stać się tematem unijnej debaty.

Reklama

Czytaj też: Z wysypisk na Lubelszczyźnie zniknie 30 tys. ton śmieci rocznie


Dotychczasowe rozwiązania obejmujące eksport odpadów

Rozporządzenie w sprawie przemieszczania odpadów reguluje zasady wywozu i przywozu odpadów z państw członkowskich Unii do innych krajów. Przepisy dotyczą m.in. odpadów niebezpiecznych, zabraniając ich wywozu poza teren UE i OECD. Zawierają się w nich także procedury, na podstawie których powinien się odbywać proces zgłaszania i pozyskiwania zgód na przemieszczanie odpadów.

Ustalenia w dotychczasowej formie przestały mieć rację bytu, ponieważ szacuje się, że od 2004 roku eksport odpadów do krajów spoza Unii wzrósł o 75%. Po opuszczeniu granic Wspólnoty Europejskiej przestają funkcjonować ustalone na Starym Kontynencie normy, a w efekcie nie ma możliwości kontroli i zapewniania właściwego zabezpieczenia tranzytowanych materiałów. Kraje spoza kontynentalnego paktu często nie mają przepisów, które gwarantowałyby zrównoważoną gospodarkę odpadami. To z kolei wymusza na nich radzenie sobie z późniejszymi skutkami niewłaściwego przechowywania, jakimi są wyzwania z obszaru środowiska i zdrowia publicznego.


Czytaj też: Europa ma 30% więcej zakładów produkujących biometan. EBA opublikowało mapę biometanowni


Przyjęte stanowisko

24 maja br. Rada Unii Europejskiej przyjęła stanowisko negocjacyjne, jakie będzie reprezentować w rozmowach z Parlamentem. Instytucja generalnie przyjmuje projekt, ale zgłasza szereg poprawek, które proponuje zaimplementować do rozporządzenia. Dotyczą one m.in. ujednolicenia definicji dla ważnych pojęć oraz określenia nowych, bardziej realistycznych terminów domykania formalności odnośnie tranzytu odpadów.

Ważnym punktem zmian jest także wprowadzenia surowszych wymogów dla tzw. zielonej listy – czyli wykazu odpadów innych niż niebezpieczne – która miała mieć mniej rygorystyczną procedurę eksportu. Ponadto Rada uzgodniła, że zakłady przetwórstwa odpadów spoza UE, do których państwa członkowskie będą kierować eksport, będą podlegały audytowi raz na 3 lata. Ma powstać rejestr takich obiektów.

 

Biomasa w ciepłownictwie i energetyce:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Zdjęcie: pixabay

Źródło:  Council of the EU

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE