Styczniowa nowelizacja ustawy o biokomponentach i biopaliwach oraz tegoroczne założenia unijnej dyrektywy o  odnawialnych źródłach energii (RED II) mają na celu m.in. wsparcie rozwoju biopaliw drugiej generacji. Na rynku  jest już gotowa technologia do produkcji takiego paliwa.

Reklama
Tekst: Jolanta Kamińska
Zdjęcie: Bioten

Wdrożenie RED II ma prowadzić do osiągnięcia na poziomie Unii 32 proc. udziału OZE w elektroenergetyce,  ciepłownictwie i transporcie. Jednym z kluczowych założeń dyrektywy jest ograniczenie wykorzystania w transporcie  biopaliw pierwszej generacji oraz realizacja celu 3,5 proc. biopaliw drugiej generacji do 2020 r. UE wycofuje się z  preferowania biopaliw pierwszej generacji i nalega na rozwój biopaliw nowej generacji, wytwarzanych z niejadalnych  resztek roślin lub np. alg.

Poznańska firma Bioten od 2014 r. jako Centrum Badawczo-Rozwojowe prowadziła zaawansowane badania nad zagospodarowaniem surowej, odpadowej fazy glicerynowej, powstającej podczas produkcji biopaliwa pierwszej  generacji (biodiesla) z olejów roślinnych.

Spółka opracowała bezodpadową, ekologicznie bezpieczną technologię  produkcji biopaliwa drugiej generacji na bazie oleju rzepakowego, czego owocem jest zaprojektowanie uniwersalnej, zintegrowanej instalacji Posterus 2020.

– Inwestycja to pierwsza na świecie fabryka, która z biomasy odpadowej produkuje „zielone” paliwo zaawansowane.  Technologia, instalacja oraz powstały produkt są opatentowane i stanowią naszą własność. Wpisują się w założenia  tzw. zielonych technologii – komentuje Krzysztof Kaczmarkiewicz, prezes Bioten Sp. z o.o. – Całe rozwiązanie  odpowiada założeniom unijnej polityki środowiskowo-klimatycznej oraz wpływa na dekarbonizację transportu, do  której jako państwo jesteśmy zobligowani – dodaje.

To tylko fragment artykułu…

Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj najnowszy numer Magazynu Biomasa”!

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE