Nawet 37 mld zł w 10 lat – tak szacuje Deloitte. Raport „System kaucyjny w Polsce – koszty, perspektywy, szanse” analizuje wszystkie aspekty finansowe tego nowego rozwiązania. Skala potrzeb będzie naprawdę duża, bo na polski rynek każdego roku trafia 10,3 mld sztuk opakowań jednorazowych, które zostaną objęte nowym systemem.
System kaucyjny ma zostać wprowadzony w Polsce od 1 stycznia 2025 r. Jest wymagany w związku z dyrektywą SUP, która dotyczy zmniejszenia wpływu tworzyw sztucznych na środowisko.
Jak ma wyglądać system kaucyjny w Polsce?
Z założenia system kaucyjny w Polsce ma działać na zasadzie pobierania dodatkowych opłat za butelki i puszki. Pieniądze będą zwracane w momencie oddawania opakowań jednorazowych. Celem jest wdrożenie gospodarki o obiegu zamkniętym i skuteczniejsze pozyskiwanie surowców z odpadów.
Konferencja Biomasa i paliwa alternatywne w ciepłownictwie
W przypadku marketów powyżej 200 m2 włączenie się do systemu będzie obligatoryjne. Mniejsze sklepy będą miały dowolność w zakresie decydowania o ewentualnym przyznawaniu kaucji. Oddawanie opakowań ma odbywać się z wykorzystaniem dedykowanego w tym celu automatu.
Zyski i straty
Wdrożenie kaucji to ogromne przedsięwzięcie, wymagające dużych nakładów finansowych. Konieczne jest zainwestowanie w infrastrukturę i organizację takiego systemu. Według raportu Deloitte sama implementacja pochłonie w latach 2025-2034 około 14,2 mld zł. W tych wydatkach ujęto m.in. koszty prac budowlanych, koszt zakupu i instalacji butelkomatów czy budowa centrów zliczania i opieka administracyjna nad całym procesem. Koszty operacyjne z kolei oceniono na 23,1 mld zł.
Czytaj też: Rynek OZE pod kontrolą UOKiK. Zarzuty dla trzech przedsiębiorców
– Całkowita kwota wydatków związanych z dostosowaniem systemów zbierania i logistyki do nowego prawa w perspektywie dziesięciu lat jest znacząca. Warto jednak zaznaczyć, że te inwestycje, muszą przynieść wymierną korzyść dla środowiska. Bardzo ważne jest zatem wsłuchanie się w głosy płynące z branży, związane z aktualnymi możliwościami infrastruktury do gospodarki odpadami w Polsce oraz nowymi przepisami. Jedynie dostosowanie mechanizmu kaucyjnego do realiów technologicznych umożliwi maksymalizację korzyści wynikających z tego rozwiązania, przy jednoczesnym ograniczaniu wyzwań związanych z jego implementacją – wskazuje Joanna Leoniewska-Gogola, liderka zespołu circular economy, Deloitte.
Ocenia się, że system kaucyjny zacznie przyczyniać się do podniesienia poziomu recyklingu od 2028 r.
Biomasa i paliwa alternatywne. Czytaj w internecie
Zdjęcie: Archiwum Magazynu Biomasa
Źródło: Deloitte