Czy przejęcie Polskiej Grupy Biogazowej przez TotalEnergies było dobrą decyzją? Od tego wydarzenia mija już 15 miesięcy. To dobry moment, by ocenić ten biznesowy ruch.

Reklama

– To był bardzo dobry ruch – powiedział Olivier Guerrini, wiceprezes ds. biogazu w TotalEnergies, zapytany o przejęcie PGB. W tamtym momencie polskie przedsiębiorstwo produkowało 1,1 miliona terawatogodzin biogazu w 15 instalacjach. W portfelu były także 2 farmy fotowoltaiczne i 6 w trakcie budowy.


Czytaj też: PSG pomoże rozwijać rynek biometanu


PGB zyskało nowa strategię

TotalEnergies ma dalekosiężne plany w zakresie rozwijania sektora biogazu w Polsce.

– Chcemy zainwestować tutaj setki milionów złotych. Teraz rozwijamy firmę, inwestujemy w ludzi, rekrutujemy wiele osób. Obecnie nasze zatrudnienie to blisko 200 osób. A zatem szybko się rozwijamy, aby stawić czoła wyzwaniu, jakim jest transformacja energetyczna w Polsce – wyjaśnił Olivier Guerrini w rozmowie z WNP.PL.

Na inwestycje w biogaz TotalEnergies wybrało także kilka innych europejskich państw. Wśród nich wymienić można Danię, Czechy, Rumunię, Hiszpanię i Holandię.

– Biogaz będzie ważnym wektorem w transformacji energetycznej, ponieważ jest natychmiast dostępny dla klientów. Należy po prostu na szeroką skalę inwestować w tę technologię – mówi wiceprezes TotalEnergies.

Po przejęciu PGB, inwestycje nadal są kontynuowane. W grudniu zeszłego roku wmurowano kamień węgielny pod 19. już instalację grupy.

Zdjęcie: Archiwum Magazynu Biomasa

Źródło: WNP.PL

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE