Pożar w Przytocznej wybuchł w sobotę. Strażacy kilkadziesiąt godzin walczyli z ogniem w fabryce pelletu. Sytuacja była naprawdę poważna!


Sprawdź również: Wybuch w pelleciarni? Jak to możliwe…


Z ogniem w fabryce pelletu ze słomy walczyło 15 zastępów straży pożarnej. Jak podało RMF FM, zapaliły się stogi balotów słomy i jedna z hal magazynowych. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Reklama

Pożar w Przytocznej

Akcja gaśnicza nie była łatwa. Ogień objął kilka stogów balotów o długości kilkudziesięciu i wysokości kilku metrów. Zajęła się również jedna z hal magazynowych na terenie zakładu, gdzie składowano gotowy pellet.

Chcesz wiedzieć więcej? Dlatego czytaj Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:


Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Źródło: RMF FM
Zdjęcia: OSP Skwierzyna
Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE