Jak wiadomo zanieczyszczenie powietrza wpływa negatywnie na nasze zdrowie, zwiększa ryzyko zapadalności na ciężkie, nieuleczalne choroby. Dlaczego więc walka ze smogiem idzie tak opornie? Stolica jak na razie przegrywa batalię. Aktywiści z Warszawy Bez Smogu alarmują.

Do wymiany około 15 tysięcy kopciuchów

Głównymi źródłami zanieczyszczenia powietrza, które powodują powstawanie smogu są stare instalacje i wykorzystywane w nich najgorszej jakości paliwo. Plan jest prosty – żeby pozbyć się smogu, należy wymienić stare “kopciuchy” na ekologiczne źródła ciepła. Pomóc miały uchwały antysmogowe. Dlaczego to nie działa? Jak podaje Polski Alarm Smogowy, w Warszawie w tym roku wymieniono 179 starych kotłów. Oznacza to, że ze stolicy zniknęło zaledwie 1.2 proc. „kopciuchów”. Do wymiany pozostaje około 15 tysięcy pozaklasowych kotłów. A czasu jest coraz mniej.

Reklama

„Warszawa zasłuży na miano smogowej stolicy Polski?

– Ze smutkiem muszę stwierdzić, że lata walki ze smogiem przyniosły mizerne efekty. – mówi Sylwia Jedyńska z Warszawy Bez Smogu. – Z zazdrością patrzymy na Kraków, którego mieszkańcy oddychają coraz czystszym powietrzem. Jeśli proces wymiany “kopciuchów” nie przyspieszy, to już wkrótce Warszawa zasłuży na miano smogowej stolicy Polski.

Jak ustalił PAS w 2020 r. w Warszawie wymieniono tylko 711 kotłów, a w 2021 r. zaopiniowano pozytywnie 909 wniosków o wymianę. Nie jest to wystarczająca ilość, by zlikwidować dymiące wciąż “kopciuchy” w terminie wskazanym przez uchwałę antysmogową.


Czytaj też: Zapadł prawomocny wyrok w sprawie smogu. Grażyna Wolszczak wygrała


Dlaczego to nie działa?

Niechęć do wymiany źródeł ciepła dziwi, także z uwagi na to, że każdy kto zdecyduje się zainstalować nowe urządzenie grzewcze, może skorzystać z dotacji.

– Urząd Miasta Warszawa oferuje najwyższe dopłaty do wymiany „kopciucha” sięgające prawie 20 tys. zł. Dodatkowo można skorzystać z dopłat z Programu Czyste Powietrze i docieplić dom. Niestety nie widać postępu w likwidacji tych najmocniej kopcących kotłów. – mówi Piotr Siergiej – rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego.

Licznik “kopciuchów” bije

Licznik “kopciuchów” bije w centrum Warszawy wskazując liczbę kotłów do wymiany i ilość dni, jakie pozostały, by tego dokonać. Jednak wymiana 15 tysięcy “kopciuchów” w 15 miesięcy wydaje się zupełnie nierealna. Czy Warszawiacy przybliżą się choć trochę do celu zależy w dużej mierze także od właściwej komunikacji i rozpowszechnienia informacji o konieczności wymiany pieca, jak wskazuje Piotr Siergiej.

– Ewidentnie dotychczasowe podejście Urzędu Miasta nie jest skuteczne. Zachęcam miasto do gruntownego przemyślenia strategii rozwiązania tego problemu, zwłaszcza, że już za 15 miesięcy „kopciuchy” w Warszawie i na Mazowszu staną się nielegalne. – podsumowuje Piotr Siergiej.

 

Przeczytaj Magazyn Biomasa. Sprawdź poniżej:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

źródło: PAS

zdjęcie: Smoglab

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE