Lębork już od dłuższego czasu jest miastem, w którym stawia się na OZE. Drugi kocioł biomasowy od Energiki przyczyni się do dalszego obniżania emisji.
Od połowy roku w Lęborku pracuje drugi kocioł biomasowy. Pomimo licznych utrudnień, firmie Energika udało się ukończyć projekt, co będzie miało pozytywne skutki zarówno dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej, jak i dla mieszkańców miasta.
Kocioł biomasowy ogrzeje Lębork
Wykonanie nowej instalacji powierzono znanej polskiej rodzinnej firmie Energika Zbigniew Szamałek sp.k. z Zasutowa. Zadaniem przedsiębiorstwa był demontaż i rozbiórka elementów, które istniały na terenie inwestycji. Kocioł węglowy WR5-022 nr 1 wymieniono na kocioł wodny z ekonomizerem opalany biomasą o mocy 5,1 MW wraz z kompletnym wyposażeniem, infrastrukturą towarzyszącą (w tym niezbędnymi przyłączami i połączeniami z obiektami zewnętrznymi).
Nowy kocioł na biomasę zapewni produkcję ciepła na poziomie 20 000 MWh/rok, pracując ze sprawnością 90%. Dzięki tej inwestycji w sezonie grzewczym ponad połowa ciepła systemowego będzie pochodziła z biomasy, a w cieplejszej części roku woda będzie ogrzewana wyłącznie z użyciem OZE.
Profesjonalne wsparcie we wdrażaniu projektu
Energika w kompleksowy sposób przeprowadza cały proces w zakresie przygotowania i realizacji inwestycji. Pierwszym etapem są prace przygotowawcze, do których obok sporządzenia projektu, należy także demontaż istniejących instalacji. Spółka bierze na swoje barki wszelkie aspekty związane z robotami budowalnymi, zajmując się przy tym zarówno przygotowaniem stanowiska pod instalację, jak i realizacją infrastruktury towarzyszącej, czyli budową magazynu paliwa lub instalacji do podawania go.
Dla inwestora korzystne jest to, że Energika nie tylko dobiera wyposażenie zakładu, ale również gwarantuje serwis tych urządzeń. Maszyny dobierane są tak, aby spełniały wszystkie wymogi, jakie występują dla danej instalacji. Firma działa od 1985 r. i posiada szeroki wachlarz instalacji, które wzniosła na przestrzeni lat dla ciepłownictwa.
Oto mapa instalacji zasilanych biomasą. Sprawdź!
Korzyści dla mieszkańców
Biomasa w Lęborku z pewnością przyczyni się do poprawy jakości powietrza. Efekt ten zostanie uzyskany, dzięki opartemu na elektrofiltrze układowi oczyszczania spalin, który obniży emisję pyłów do atmosfery, przez co spadnie ona do poziomu 30 mg/Nm3. Obecnie standard emisyjny wynosi 100 mg/Nm3, więc jej wartość spadnie do poziomu trzykrotnie niższego od wymogów. Ograniczenie ilości spalanego węgla to także mniejsza ilość SO2 w powietrzu.
Lokalny rynek biomasy także skorzysta na otwarciu nowej instalacji ciepłowniczej. MPEC każdego roku kupuje odpady z produkcji drzewnej o wartości blisko 9,7 mln zł (netto). Jest to około 90 417 mp biomasy w postaci zrzyn, zrębki czy trocin. Nowy kocioł biomasowy może powodować, że ta ilość opału zostanie zwiększona nawet o 40%, co pobudzi przemysł drzewny w rejonie.
Będzie taniej i lepiej
MPEC w Lęborku dąży do uzyskania miana zakładu efektywnego energetycznie, co przekłada się na łatwiejszy dostęp do dofinansowań na modernizację w celu dalszego osiągania zeroemisyjności oraz obniża wydatki na zakup uprawnień do emisji CO2. Obecnie jest to ok. 6 800 Mg/rok, jednak kolejne 70 000 GJ ciepła z biomasy zredukuje ten współczynnik.
– Uruchomienie tej instalacji pozwoli nam na zaoszczędzenie ok. 3 mln zł rocznie na prawach do emisji CO2 – mówi Mariusz Hejnar, dyrektor lęborskiego MPEC-u.
Efektywność energetyczna według ustawy o prawie energetycznym (art. 7b ust. 4) zostaje osiągnięta przez system ciepłowniczy, jeżeli do produkcji ciepła lub chłodu wykorzystuje się co najmniej w 50% OZE lub w 50% ciepło odpadowe lub w 75% ciepło pochodzące z kogeneracji lub w 50% wykorzystuje się połączenie ww. energii i ciepła.
– Dowiaduję się od kolegów z innych miast, że przez te wzrosty cen, które mieliśmy w tej chwili, odbiorcy bardzo ograniczają zużycie energii. Przemysł, który jest podłączony do miejskiego systemu ciepłowniczego nie jest objęty rekompensatami. Przy tak wysokich cenach ciepła, firmy bardzo poważnie analizują możliwości samodzielnej produkcji ciepła – wyjaśnia Mariusz Hejnar.
MPEC osiągając efektywność energetyczną, obniża swoje wydatki na bieżącą działalność i staje się bardziej konkurencyjny jako dostawca ciepła. Inwestycja w kocioł na biomasę przyczynia się do zmniejszenia opłat dla odbiorców.
Czytaj też: Biomasa zdekarbonizuie szkocki przemysł whisky
Niełatwa droga do celu
Budowa kotła na biomasę rozpoczęła się w 2020 r. i trwała 2,5 r. Odbywała się więc w warunkach szczególnie niespodziewanych utrudnień. Mimo to Energika podołała przedsięwzięciu.
– W międzyczasie mieliśmy pandemie, wojnę i borykaliśmy się z wieloma trudnościami i kosztami związanymi z tą inwestycją. W związku z tym, że jesteśmy firmą rodzinną, prywatną i z polskim kapitałem udało nam się z sukcesem zrealizować tę inwestycję i pokonać wszelkie trudności związane z tym co się dzieje na rynku ale jednocześnie należy zaznaczyć, że kwestie ostatecznego wynagrodzenia wciąż są jeszcze negocjowane – informuje Ewelina Szamałek-Garcarek z firmy Energika.
Na znak zakończenia inwestycji, firma Energika przekazała miejskiemu zakładowi elektrociepłowniczemu symboliczny ruszt z logo firmy oraz szklany płomień.
Przedsięwzięcie pn. „Budowa kotła wodnego na zrębkę drzewną o mocy 5,1 MW” kosztowało MPEC 13 mln 463 tys. zł. Miejska spółka otrzymała na ten cel dofinansowanie z NFOŚiGW w wysokości 4 mln 607 tys. zł.
Biomasa w ciepłownictwie i energetyce
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!Zdjęcie i źródło: Energika
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE
