Na początku kwietnia moc instalacji słonecznych podłączonych do sieci przekroczyła 1695 MW – podały Polskie Sieci Elektroenergetyczne. To o ponad 180% więcej niż rok wcześniej i o 6% więcej niż było na początku marca br. Pierwszy kwartał 2020 roku był rekordowy w rozwoju mikroinstalacji OZE . Ale co dalej? Wszak pandemia koronowirusa wyhamowuje gospodarkę. Analitycy rynku energetycznego widzą zagrożenia, firmy zachowują optymizm.


REKLAMA

Reklama

Wśród zagrożeń analitycy wymieniają zamknięcia zakładów, problemy z eksportem modułów, zamrożenie przez duże firmy produkcyjne planowanych zakupów i modernizacji, czy choćby to, że indywidualni konsumenci w obawie o swoje zabezpieczenie na przyszłość, mogą np. rezygnować z zakupu paneli.

Rekordowy kwartał

Tauron Dystrybucja w pierwszym kwartale 2020 roku przyłączył do sieci energetycznej blisko 12 tys. mikroinstalacji, o mocy blisko 81 MW. To prawie pięć razy więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.

– Widzimy, że nawet pandemia koronawirusa nie wyhamowała liczby przyłączanych mikroinstalacji. Spodziewamy się, że w 2020 roku, mimo turbulencji gospodarczych, ten trend zostanie utrzymany – mówi Filip Grzegorczyk, prezes zarządu Tauron Polska Energia. – Rosnąca liczba mikroinstalacji wpisuje się w nasz Zielony Zwrot, dzięki któremu rozwijamy Tauron w kierunku koncernu multienergetycznego.

Wszystkie mikroinstalacje z pierwszego kwartału zostały wykonane w technologii fotowoltaicznej. Spółka przyłączyła także 15 odnawialnych źródeł energii innych niż mikroinstalacje, z których tylko jedna nie została wykonana w technologii fotowoltaicznej. Była to elektrownia wodna. W sumie łączna moc instalacji OZE przyłączonych w pierwszym kwartale wyniosła 94 MW.

Koronawirus zaszkodzi panelom?

W marcu firma nie wstrzymała wymiany liczników na dwukierunkowe. Wszystkie prace są prowadzone z zachowaniem podwyższonych zasad bezpieczeństwa pracowników i klientów.

– Mimo panującej epidemii i wielu ograniczeń z tym związanych, nie odnotowujemy większych problemów podczas realizacji przyłączeń mikroinstalacji. Obecnie nieliczne opóźnienia występują głównie w przypadku niewyrażenia zgody właściciela obiektu na wejście do budynku w celu wymiany licznika. Trzeba zaznaczyć, że w trakcie wymiany liczników przez naszych monterów, zachowane są wymagane procedury i niezbędne środki ochrony przed rozprzestrzenianiem wirusa – tłumaczy Robert Zasina, prezes spółki Tauron Dystrybucja.

Także Enea Operator, mimo ograniczeń wprowadzanych ze względu na stan epidemii, cały czas nieprzerwanie realizuje przyłączenia do sieci odnawialnych źródeł. Pracownicy spółki montują liczniki w specjalnych strojach ochronnych. Jedynymi przypadkami, w których mogą nastąpić ograniczenia, to sytuacje, gdy licznik trzeba zainstalować na terenie obiektów, w których przebywają osoby objęte kwarantanną – to jednak pojedyncze przypadki.

To tylko fragment artykułu. Cały znajdziesz w magazynie Zielona gmina. W internecie za darmo!

Inne wydania magazynu Zielona Gmina znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i sprawdź!

Tekst: Kamilla Placko-Wozińska
Zdjęcie: Shutterstock
Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE