Biometan w transporcie czy w ciepłownictwie? Jaki powinien być kierunek Polski? Poznaj opinie naszych ekspertów!


Oto mapa biogazowni rolniczych w Polsce!


dr hab. inż. Adam Cenian

Kierownik Zakładu Fizycznych Aspektów Ekoenergii, Profesor Instytutu Maszyn Przepływowych PAN

Aby odpowiedzieć na to pytanie trzeba przyjąć kryteria. Z punktu widzenia energetyki, ekonomii oraz Europejskiego Green Deal’u najważniejsze są efektywność i potrzeby energetyczne oraz możliwości techniczne kraju. W Szwecji ze względu na brak sieci gazowych oraz zapewnienie energii przez elektrownie jądrowe (40%) opowiedziano się za wykorzystaniem skroplonego biometanu w transporcie. Jednak ostatnie wyłączenia 2 reaktorów jądrowych i braki energii zimą mogą podnieść ceny energii elektrycznej oraz przywrócić debatę na temat wykorzystania biogazu w energetyce (CZYTAJ TUTAJ). W Niemczech ze względu na gęstą sieć gazową interesującą opcją dla kogeneracji jest wtłaczanie biometanu do sieci i wykorzystanie go wg potrzeb w innej lokalizacji.

Reklama

W Polsce najbardziej efektywnym (energetycznie i ekonomicznie) sposobem wykorzystania biogazu wydaje się być kogeneracja (energia elektryczna/ ciepło/chłód). Unika się w ten sposób kosztów usuwania z biogazu dwutlenku węgla, skraplania lub wtłaczania do sieci gazowej. Tego typu instalacje mogą być wykorzystywane w celu równoważenia popytu i podaży na energię elektryczną. Jednak ze względu na efektywność energetyczną takie bioelektrownie / bioelektrociepłownie powinny mieć zapewnione lokalne zapotrzebowanie na ciepło (co nie zawsze jest łatwym zadaniem w nisko zaludnionych rejonach wiejskich). Jedną z opcji jest przesył biogazu (specjalnym gazociągiem) do pobliskiego miasta, gdzie łatwiej jest znaleźć zapotrzebowanie na ciepło lub chłód. Gdy nie jest to możliwe, opcją w Polsce (z rosnącą gęstością sieci gazowej) wydaje się wtłaczanie biometanu do sieci i wykorzystanie go tam, gdzie efektywność ekonomiczna i energetyczna jest największa. Zastosowanie metanu (zarówno bio, jak i naturalnego) w transporcie i energetyce (w tym w kogeneracji) powinno być wspierane.


Henryk Ignaciuk

Prezes BIO-POWER Sp. z o.o.

Wiele spraw w naszym sektorze komplikuje brak ustawy biometanowej, która miała powstać kilka miesięcy temu. Jednak zarówno biometan, jak i biogaz, z tzw. ,,kartami zielonego gazu” dokumentującymi ich produkcję i pochodzenie, o których utworzenie postuluję, mogłyby mieć szerokie zastosowanie. Musimy pamiętać, że do oczyszczania biogazu do postaci biometanu zużywa się bardzo dużo energii elektrycznej.

Myślę, że jeżeli w biogazowni produkuje się biogaz na kiszonkach kukurydzy, do tego dojdzie jeszcze oczyszczanie biogazu i zatłoczenie go do sieci to proces ten będzie miał nie tylko wyższe koszty, ale i wyższą emisję niż gaz ziemny. Aby spełnić warunki zrównoważoności taki biogaz musi mieć emisję niższą o 60% od tzw. konwencji. Dlatego wykorzystanie biogazu czy biometanu może być szerokie, ale musi też być dokładnie skalkulowane.


Beata Wiszniewska

Dyrektor Generalna Polskiej Izby Gospodarczej Energetyki Odnawialnej i Rozproszonej

Biometan jest jedynym, dostępnym obecnie odnawialnym zamiennikiem gazu ziemnego i powinien być wykorzystywany zarówno w ciepłownictwie jak i w transporcie – tak, jak gaz ziemny. W dużym stopniu wybór jest zależny od warunków lokalnych. Jeśli jest dostępna sieć gazowa zdolna przyjąć wytwarzany biometan, najprostszym rozwiązaniem jest wykorzystanie go w ciepłownictwie.

Jednak na niemal połowie obszaru kraju nie ma dostępu do sieci gazowej, a dodatkowo w wielu rejonach sieć gazowa nie ma wystarczającej chłonności, żeby przyjąć dodatkowe ilości gazu. W takich przypadkach trzeba myśleć o innych metodach, jak np. wytwarzanie z biogazu bioLNG czy bioCNG, stosowanych w transporcie. Teraz, na szczeblu lokalnym podejmowane są decyzje o zasilaniu gazem floty transportu publicznego czy firmowego, a w niedalekiej przyszłości te floty będą mogły być zasilane ze źródeł biogazowych bez konieczności wymiany taboru.

Moim zdaniem nie ma konieczności ani potrzeby wyboru jednej opcji dla całego kraju, takie decyzje powinny być podejmowane lokalnie lub regionalnie w zależności od możliwości i potrzeb. Ważne jest tworzenie możliwości wykorzystania istniejącej i tworzonej obecnie infrastruktury gazowej i stopniowe zastępowanie w niej gazu ziemnego przez biometan.


Tobiasz Adamczewski

Kierownik ds. OZE Forum Energii

Jak wskazujemy w najnowszym raporcie pt. „Zielone gazy. Biometan i wodór w Polsce”, biometan odegra bardzo ważną rolę w dekarbonizacji polskiej gospodarki.

Jednocześnie zapotrzebowanie będzie przewyższało potencjał produkcyjny. Wynika to z konieczności zastępowania paliw kopalnych czystymi alternatywami we wszystkich obszarach polskiej gospodarki. Ze względu na swój ograniczony potencjał, biometan powinien uzupełniać miks energetyczny tam, gdzie elektryfikacja byłaby zbyt  rudna.

To znaczy, że choć potencjał wykorzystania w transporcie i ogrzewnictwie indywidualnym jest duży, to ze względu na rozwój samochodów elektrycznych i pomp ciepła, nie są to optymalne kierunki jego rozwoju. Biometan może zazieleniać gaz wykorzystywany w jednostkach wytwarzających energię elektryczną lub w jednostkach kogeneracyjnych, które będą m.in. stabilizować pracę systemu elektroenergetycznego. Jest to niezbędny kierunek działań w celu umożliwienia dalszego rozwoju źródeł zależnych od pogody. Jednocześnie biometan może redukować emisje poprzez zastosowanie w transporcie ciężkim, gdzie elektryfikacja w najbliższym czasie byłaby zbyt kosztowna.

Przede wszystkim potrzebny jest jednak system wsparcia, żeby produkcja biometanu mogła ruszyć. Tak jak wsparcie otrzymuje produkcja energii elektrycznej z OZE, tak też powinny być stworzone np. stałe ceny odbioru biometanu. Jednocześnie konieczna jest realizacja zaplanowanej modernizacji sieci gazowych, by biometan mógł być do nich wtłaczany i zazieleniał gaz. Tu mogłyby pomóc planowane fundusze unijne lub środki pozyskane ze sprzedaży uprawnień do emisji (EU-ETS). Inwestycja w biometan się opłaci: pomoże w budowaniu bezpieczeństwa energetycznego, przyczyni się do rozwoju lokalnego a jednocześnie pomoże w dekarbonizacji sektorów objętych ETS, zmniejszając ich koszty związane z kupowaniem coraz droższych uprawnień do emisji.


Marek Pituła

Prezes Zarządu Polskie Stowarzyszenie Biometanu

Biogaz (mówimy o gazie z fermentacji beztlenowej biomasy, a nie np. z jej zgazowania) to paliwo gazowe powstałe z  biomasy, będące mieszaniną (głównie) metanu i dwutlenku węgla. Po separacji dwutlenku węgla (i wcześniejszym usunięciu np. H2S i innych drobnych zanieczyszczeń) staje się „biometanem” o cieple spalania min. 34 MJ/ Nm3, co odpowiada ok. 86% zawartości metanu. Biogaz znajduje obecnie zastosowanie do produkcji energii elektrycznej (i zazwyczaj cieplnej, w kogeneracji), spalanie odbywa się w przystosowanych do tego silnikach o zapłonie iskrowym.

Łączna sprawność elektryczna i cieplna wynosi ponad 80%. Przy powstaniu systemu wsparcia dla zastosowania biogazu w ciepłownictwie, jest uzasadnienie do stosowania go w ogrzewaniu, tam gdzie nie ma dostępu do sieci ciepłowniczych, szczególnie w mniejszych miejscowościach, dbających o właściwą gospodarkę niskoemisyjną. Nie ma sensu oczyszczania tego gazu, przy spalaniu i tak uzyskamy sprawność identyczną jak przy kotłach gazowych. W ramach prac nad umową sektorową dla rynku biogazu i biometanu powstała koncepcja tzw. „karty zielonego biogazu”, modelu gotowego do implementacji (przestawimy go na łamach wydania wrześniowego – przyp. redakcji).

Jeżeli chodzi o biometan, to poza systemem przesyłowym i dystrybucyjnym może występować w dwóch formach: sprężony i skroplony. W tej pierwszej znajduje zastosowanie w autobusach (w Polsce po ulicach miast jeździ już blisko 1000 autobusów na sprężony gaz ziemny, co jest dobrym rozwiązaniem lokalnym z punktu widzenia emisji lokalnej), ale nie ma nic wspólnego z redukcją emisji GHG, ponieważ gaz ziemny jest paliwem kopalnym, tyle że o nieco mniejszej emisji aniżeli węgiel. Popularne jest równie zastosowanie gazu sprężonego w małych i średnich pojazdach gospodarki komunalnej, np. śmieciarkach. W formie skroplonej biometan znajduje zastosowanie w napędzie ciągników siodłowych (obecnie zasięg takich pojazdów wynosi już ponad 1 500 km na jednym tankowaniu), ze względów emisyjnych oraz braku opłat za korzystanie z dróg w wielu krajach europejskich. W obu przypadkach biometan (sprężony lub skroplony) jest tzw. „drop-in-fuel”, czyli paliwem, które nie wymaga żadnych przeróbek, uszlachetnień etc. przed zastosowaniem w silnikach spalinowych. Skroplony biometan stanowi ponadto najlepszy obecnie magazyn energii z OZE, nieporównywalny z żadnym innym pomysłem magazynu energii z OZE (efektywność w porównaniu z np. akumulatorami elektrycznymi różni się o kilka rzędów wielkości – oczywiście na korzyść biometanu.

Chcesz wiedzieć więcej? Dlatego czytaj Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Zdjęcie główne: pixabay.com x2
Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE