Jak wygląda branża biomasy z punktu widzenia dostawcy rozwiązań technologicznych? Czy inwestycji będzie więcej? Jeśli tak, w jakim sektorze gospodarki? Z Tomaszem Kapustą z firmy Schmid Polska rozmawia Jolanta Kamińska.

Kliknij w baner i sprawdź szczegóły!

Branża biomasy w Polsce w ocenie wielu ekspertów to wciąż rynek, który rządzi się własnymi prawami. Czy pan również tak to postrzega?

Tomasz Kapusta: Tak, jest to rynek ciągle jeszcze dość hermetyczny, na którym działa ograniczona liczba podmiotów. Patrząc z perspektywy producenta technologii spalania biomasy, przez lata biomasa uznawana była za „trudne” paliwo. Miało to swoje przełożenie na decyzje inwestycyjne – jeśli można było biomasy uniknąć, to raczej jej się unikało. Dziś biomasa zaczyna być brana pod uwagę jako pełnoprawne paliwo, które nie dość, że jest ekologiczne i lokalne, to jeszcze pozwala odnieść korzyści finansowe.

Reklama

Co w takim razie, z perspektywy dostawcy rozwiązań dla sektora energetycznego i ciepłowniczego, jest problemem branży?

Tomasz Kapusta: Działamy w obszarze średniej wielkości instalacji biomasowych. Moim zdaniem problemem jest duże uzależnienie inwestycji biomasowych od wsparcia zewnętrznego, np. dotacji. Powoduje to sytuację, że popyt na technologie nie jest rozłożony w czasie, tylko uzależniony od otwarcia koszyków dotacyjnych poszczególnych programów. Silne powiązanie z dotacjami to także efekt niedoinwestowania energetyki oraz funkcjonowanie przedsiębiorstw ciepłowniczych na granicy opłacalności w celu utrzymania jak najniższej ceny energii dla odbiorcy końcowego.

Czy w Polsce powstaje dużo nowych inwestycji biomasowych? Jak to wygląda w Europie Zachodniej?

Tomasz Kapusta
Tomasz Kapusta

Tomasz Kapusta: W Polsce widzimy wyraźny wzrost zainteresowania biomasą w skali mikro i makro. Pellet stał się pełnoprawnym paliwem w gospodarstwach domowych, a domowe kotły biomasowe coraz chętnej wybierane są jako źródła ciepła.

Także ciepłownictwo zaczyna dostrzegać biomasę jako alternatywę oraz drogę ucieczki od rosnących obciążeń pochodzących np. z opłat za emisje. Na rynkach zagranicznych także widać ożywienie. Po zahamowaniu inwestycji w 2020 roku, obserwujemy odbicie wskazujące na to, że większość z tych inwestycji została odblokowana i jest planowana do realizacji w 2021 roku.

Jakie są pana zdaniem perspektywy rozwoju branży biomasy w Polsce?

Tomasz Kapusta: Z pozycji dostawcy technologii energetycznego wykorzystania biomasy uważam, że perspektywy są dobre. Tak jak wspomniałem wcześniej, biomasa zaczyna być postrzegana jako pełnoprawne paliwo. I to stanowi dobrą wiadomość dla branży.

To tylko fragment rozmowy. Całą przeczytasz w Magazynie Biomasa. Sprawdź poniżej:


Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Tekst: Jolanta Kamińska

Zdjęcie: schmidenergy.pl

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE