Rozwój energetyki rozproszonej opartej na innych niż węgiel surowcach powinien być jednym z kluczowych elementów polskiej polityki energetycznej. Kogeneracja, czyli technologia pozwalająca na produkcję energii i ciepła w elektrociepłowni, to rozwiązanie które doskonale sprawdzi się na rynku lokalnym, gdzie głównym paliwem będzie biomasa i gaz.
Docelowy miks kogeneracyjny w Polsce to węgiel, gaz i biomasa – mówi prezes PGNiG Termika Marek Dec. Według niego węgiel pozostanie alternatywą wobec biomasy i gazu w dużych aglomeracjach. – W małych rynkach rozwijać się będą głównie źródła biomasowe i gazowe, trudno wyobrazić sobie dzisiaj wybudowanie małego, lokalnego źródła w oparciu o węgiel, głównie ze względów środowiskowych i zdrowotnych, ale także z przyczyn ekonomicznych – tłumaczy Marek Dec.
Podkreśla jednocześnie, że kogeneracja gazowa posiada liczne zalety. Jedną z głównych jest niemal zerowy wpływ na środowisko. – Koszty zdrowotne jak i koszty środowiskowe innych technologii, zwłaszcza węglowej, będą bardzo wysokie. Patrząc całościowo na wszystkie koszty i korzyści kogeneracja gazowa prezentuje się bardzo atrakcyjnie – dodaje prezes PGNiG Termika.
Elektrociepłownia Siekierki należąca do PGNiG Termika będzie spalała biomasę. Trwająca od 2014 przebudowa kotła K1 i polegała na zastąpieniu istniejącego kotła pyłowego OP-230 opalanego wcześniej miałem węglowym na kocioł opalany biomasą, przez co Elektrociepłownia Siekierki ograniczy zużywaną ilość spalanego węgla oraz znacząco przyczyni się do poprawy jakości powietrza. Projekt został zakończony 17 września. Biomasa powinna być spalana w instalacji jeszcze w tym roku.
Źródło: wnp.pl
Zdjęcie: PGNiG Termika
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE