Kiedy w Europie produkuje się i wykorzystuje biometan w szerokim zakresie, w Polsce cieszymy się z każdej nowej biogazowni. Wiele z nich powstaje w miastach i gminach, bo właśnie tam coraz większą uwagę zwraca się na zagospodarowanie bioodpadów, wykorzystanie energii i paliw.

Reklama

Patrząc na kolejny rok na rynku biogazu w Polsce chciałbym móc napisać, że branża biogazu w Polsce w końcu ruszyła i rozwija się w tempie, które pozwoli nam w określonym czasie dogonić europejską czołówkę (tj. Niemcy, Włochy, Francję czy Danię). Jednak o ile zaczęły rozwijać się kolejne projekty biogazowe, szczególnie w oparciu o wysokosprawną kogenerację, to Europa kolejny raz nam ucieka. Mamy kilkadziesiąt projektów oczekujących na finansowanie z programu „Energia dla wsi” i duże poruszenie wśród branży biogazowej w projektach na etapie deweloperskim, ale w UE już od kilku lat zaczął przeważać kierunek rozwoju biometanowni, a na tym tle Polska nadal nie zachwyca.

Sektor komunalny z chęcią zagospodaruje duże ilości biometanu w postaci bioCNG do zasilenia własnych flot śmieciarek i ciężarówek

Kolejny rok czekamy na pierwszy metr sześcienny biometanu wtłoczony do sieci… Po tym, może niezbyt optymistycznym, wstępie dostrzegam jednak światełko w tunelu dla biogazu w Polsce, szczególnie w sektorze komunalnym. W sektorze, który może nie dysponuje ogromnym potencjałem produkcyjnym – bo mówimy tutaj o potencjale teoretycznym na poziomie ok. 150 mln m3 biogazu z ok. 2 mln t bioodpadów w 2022 r., który może wzrosnąć w 2035 r. do nawet 350-360 mln m3 biogazu/r. z ponad 4 mln t odpadów – ale inwestuje i wydaje się, że będzie dalej rozwijał instalacje fermentacji w oparciu o bioodpady i osady ściekowe.

Kluczowa rola w transformacji

Jest to również sektor, który z chęcią zagospodaruje duże ilości biometanu w postaci bioCNG do zasilenia własnych flot śmieciarek i ciężarówek. W końcu, zgodnie z krajowymi strategami rozwoju sektora, biogazownie mogą odgrywać kluczową rolę w transformacji energetycznej, a także przyczynić się do poprawy gospodarki odpadami w Polsce.

Świadczy o tym przede wszystkim fakt, że w ostatnich latach samorządy zaczęły inwestować w rozwój biogazowni, dostrzegając ich potencjał w zakresie zagospodarowania bioodpadów oraz produkcji odnawialnej energii. Wśród miast i gmin, które podjęły lub planują realizację projektów biogazowni, wyróżniają się:

  • Olsztyn – miasto ogłosiło i rozstrzygnęło przetarg na budowę instalacji do wytwarzania biogazu z bioodpadów. Na terenie Zakładu Gospodarki Odpadami Komunalnymi w Olsztynie już w 2025 r. będzie działać biogazownia komunalna. Rozpoczęto budowę instalacji, która przetworzy do 30 tys. t bioodpadów rocznie. Koszt inwestycji to 67 mln zł netto. Energia elektryczna pozyskana z wysokosprawnej kogeneracji w nowej instalacji biogazu całkowicie zaspokoi potrzeby energetyczne ZGOK-u w Olsztynie, a jej nadwyżka trafi do sieci.
  • Bydgoszcz – 23 sierpnia br. Międzygminny Kompleks Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura Sp. z o.o. ogłosił przetarg na zaprojektowanie i zbudowanie instalacji recyklingu organicznego poprzez fermentację bioodpadów. W postępowaniu oferty złożyły 3 konsorcja, których wartość wyniosła od ok. 127 do ponad 144 mln zł netto. Warto również podkreślić, że część środków pochodzić będzie z dofinansowania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, udzielonego w ramach programu priorytetowego „Rozwój kogeneracji w oparciu o biogaz komunalny”. Trwa analiza złożonych ofert. Należy oczywiście zaznaczyć, że sam projekt realizowany przez bydgoską spółkę ma na celu poprawę efektywności gospodarki odpadami oraz produkcję zielonej energii. Biogazownia ma stać się jednym z elementów strategii Bydgoszczy na rzecz zrównoważonego rozwoju. Instalacja będzie miała wydajność do 45 000 t na rok i będzie można ją rozbudować do wydajności 60 tys. t na rok. Biogazownia będzie wytwarzać prąd i ciepło w wysokosprawnej kogeneracji. Wykorzystywane do tego będą przynajmniej trzy agregaty kogeneracyjne, każdy o mocy minimum 500 kW. Nadmiar prądu (niezużyty przez zakład) będzie odsprzedawany do sieci energetycznej. Ciepło ma być wykorzystywane na potrzeby zakładu, ale również z możliwością odsprzedaży. Odpady do biogazowni będą dostarczane z całego terenu Stowarzyszenia Metropolia Bydgoszcz tj. z Bydgoszczy oraz gmin Barcin, Białe Błota, Dąbrowa Chełmińska, Dobrcz, Kcynia, Koronowo, Łabiszyn, Mrocza, Nakło nad Notecią, Nowa Wieś Wielka, Osielsko, Pruszcz, Rojewo, Sicienko, Solec Kujawski, Szubin i Żnin.
  • Rokietnica – jest kolejną gminą planującą budowę biogazowni komunalnej, która będzie przetwarzać odpady organiczne w biogaz. Zadanie to przypadło spółce gminnej – Przedsiębiorstwu Usług Komunalnych w Bytkowie, które dysponuje odpowiednią lokalizacją do realizacji tego typu projektu. Instalacja oprócz zagospodarowania frakcji bioodpadów (ok. 11 tys. Mg), pozwoli również na odzysk energii z osadów ściekowych (ok. 16 tys. Mg). Projekt PUK w Bytkowie jest przykładem inicjatywy, która może służyć jako model dla innych mniejszych gmin w Polsce. Warto również zwrócić uwagę, że takie inwestycje są szansą dla oczyszczalni ścieków. Do roku 2045 oczyszczalnie o wydajności min. 10 tys. RLM powinny stać się zakładami neutralnymi energetycznie.

Cały artykuł przeczytasz w Magazynie Biomasa. Sprawdź!

Tekst: Kamil Kozłowski, Biogas Technology

Zdjęcie: Shutterstock

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE