4,9 tysięcy wniosków na ponad 136 milionów złotych wpłynęło do NFOŚiGW w ramach programu „Mój Elektryk” – poinformowało na początku miesiąca PSPA. Przez 9 miesięcy, podczas których można było ubiegać się o dotacje do elektryków, ich popularność wśród Polaków znacznie wzrosła.
Popularność programu „Mój elektryk” rośnie
Jak wynika z danych udostępnionych przez NFOŚiGW, do Funduszu wpłynęło łącznie niemal 4,9 tysięcy wniosków. Największą grupę wnioskujących stanowią odbiorcy indywidualni – 2670 wniosków na łączną kwotę 56 002 500 zł.
W przypadku beneficjentów instytucjonalnych, w tym przedsiębiorców, którzy dokonali zakupu samochodów elektrycznych, NFOŚiGW przyjął 677 wniosków, które opiewają na kwotę 20 211 639,18 zł.
– W obliczu rosnących cen na rynku motoryzacyjnym, inflacji oraz wzrostu stóp procentowych wpływających na wysokość rat leasingu, “Mój Elektryk” jest kluczowym czynnikiem zachęcającym do zakupu samochodu elektrycznego. Aby program przyniósł wymierne korzyści rynkowe, konieczne jest jednak długoterminowe zapewnienie dostępu do subsydiów (…) – komentuje Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Czytaj też: Popularność aut elektrycznych we flotach polskich firm będzie rosła?
Firmy leasingowe
Kolejną grupą ubiegającą się o wsparcie są firmy leasingowe. W ich przypadku instytucją dystrybuującą dotacje w imieniu NFOŚiGW jest Bank Ochrony Środowiska. W ramach naboru adresowanego do leasingodawców, z Funduszu wypłacono już dofinansowanie dla 1525 wnioskodawców na 1954 pojazdy. Łączna kwota dofinansowania wynosi w tym przypadku 59 897 293,05 zł.
Jak wynika z danych NFOŚiGW, w ramach naboru dotyczącego leasingu i wynajmu długoterminowego, obecnie procedowanych jest kolejnych 178 wniosków na 221 pojazdy na kwotę 6 186 991,98 zł.
Jak wynika z powyższych danych, firmy leasingujące już w tym momencie odpowiadają za wygenerowanie 59 897 293,05 zł wsparcia na zakup 1954 pojazdów. Jest to o 3 894 793,05 zł więcej niż w przypadku złożonych wniosków przez odbiorców indywidualnych.
„Mój elektryk” stymuluje rynek pojazdów zeroemisyjnych
Dotychczasowe zainteresowanie wsparciem z programu „Mój Elektryk” jasno wykazuje, że wpływa on pozytywnie na stymulowanie rynku pojazdów zeroemisyjnych. Jego kontynuacja jest kluczowa do popularyzacji sektora elektromobilności w kraju, zwłaszcza w momencie jego rozwoju. Zasadnym jest również dalszy dialog z przedstawicielami branży, by określić jakie zmiany powinny zostać wprowadzone do programu, by był on bardziej wydajny, zwłaszcza w zakresie procedury i terminów uzyskiwania dopłat, by w efekcie zwiększać liczbę zarejestrowanych pojazdów zeroemisyjnych.
Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
źródło: PSPA