Dolnośląski Instytut Studiów Energetycznych przygotował raport analizujący wykorzystanie gazu ziemnego w UE z uwzględnieniem czynników geopolitycznych. Eksperci DISE rekomendują rozwiązania konieczne dla poprawy sytuacji energetycznej w Europie. Wśród nich wymieniają jak najszybszy rozwój OZE.

„Gaz zakładnikiem geopolityki. Wykorzystanie gazu ziemnego na cele energetyczne w Unii Europejskiej w aspekcie oddziaływania czynników geopolitycznych”, to raport przygotowany przez DISE, którego premiera miała miejsce 24 stycznia. Konieczność jak najszybszego uniezależnienia się od rosyjskiego gazu, oszczędności w wykorzystywaniu energii, a także szybki rozwój odnawialnych źródeł energii i poprawa efektywności energetycznej to rekomendowane przez autorów publikacji działanie, które należy podjąć jak najszybciej, dla poprawy sytuacji energetycznej w UE.

Biometan zamiast gazu ziemnego

„Kryzys gazowy został wywołany świadomymi decyzjami politycznymi Federacji Rosyjskiej i należy go postrzegać w kontekście wojny ekonomicznej. Dzisiaj ta cofnięta strefa wpływów rosyjskich – militarna – wróciła w uzależnieniu ekonomicznym. To jest główny czynnik, który doprowadził nas do obecnej sytuacji – mówił podczas prezentacji raportu Remigiusz Nowakowski, prezes zarządu Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych (DISE). – To jest koszt, który płacimy za wsparcie napadniętej przez Rosję Ukrainy, w postaci zaburzenia dostaw tego istotnego surowca i zwiększonych kosztów pozyskania alternatywnego gazu, ale warto to robić, bo stawką są przyszły porządek i architektura bezpieczeństwa w Europie” – podkreślił.

Autorzy opracowania wskazują, że konieczne jest przyspieszenie zastępowania gazu ziemnego biometanem oraz zielonym wodorem produkowanym na terytorium UE, a więc paliwami bezemisyjnymi o charakterze lokalnym. Jednak do tego konieczne są inwestycje w infrastrukturę. Nakłady na nie w całej UE to koszty rzędu co najmniej 37 mld EUR.

„Gaz zapewne będzie tym paliwem przejściowym, natomiast pojawia się pytanie, co będzie z przyszłością energetyki. Obserwujemy tendencję rozwoju technologii wodorowych, z drugiej strony wierzę w powrót do technologii nuklearnych. Gdyby nie stabilne źródła, gaz czy energetyka atomowa, nie będzie możliwy rozwój energetyki odnawialnej, która wydaje się przyszłością energetyki w ogóle” – mówił podczas premiery raportu wiceminister Mateusz Berger, sekretarz stanu w KPRM, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej.

Zarejestruj się na Warsztaty biometanowe w Przybrodzie 

Plan REPowerEU i OZE

Istotnym dla zniwelowania skutków kryzysu energetycznego w Europie programem jest unijna inicjatywa REPowerEU, która propaguje jak najszybszy rozwój energetyki odnawialnej, z wyraźnym zaakcentowaniem rodzimej produkcji.

„UE od inwazji rozpoczęła intensywne prace zaradcze, by zapobiec niedoborom gazu. Takim kierunkowym aktem jest REPowerEU, który stawia na oszczędność energii, dywersyfikację kierunków dostaw, szybkie zastąpienie paliw kopalnych poprzez transformację w kierunku czystej energii, w tym rozwinięcie rodzimej produkcji gazów odnawialnych” – wyjaśniała Kamila Tarnacka, radca prawny, ekspertka ds. prawa energetycznego, współautorka raportu.

Dodała, że w zakresie gazu założono też dobrowolne oszczędzanie jego zużycia na poziomie 15 proc. (obecnie udało się osiągnąć oszczędności średnio 20 proc. w całej Unii). Wprowadzono też obowiązek magazynowania gazu na poziomie 80 proc., a w kolejnym roku 90 proc. Średnio na grudzień ub.r. udało się już uzyskać 88 proc. wypełnienia magazynów.

Rekomendacje DISE

Remigiusz Nowakowski, prezes DISE stwierdził, że kluczowym wnioskiem dla wszystkich krajów UE jest zatem całkowita rezygnacja z gazu z Rosji, pilne zwiększenie efektywności energetycznej i wygenerowanie możliwie największych oszczędności w wykorzystaniu energii, w tym tej pochodzącej z wykorzystania gazu ziemnego, a także przyspieszenie inwestycji w rozwój OZE i magazynów energii.

Raport do pobrania na stronie DISE

Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Źródło informacji: PAP MediaRoom