Największy magazyn energii w Europie będzie dysponował mocą 263 MW i pojemnością minimalną 900 MWh. Niedługo ruszy postępowanie zakupowe na zaprojektowanie i budowę tego obiektu. PGE deklaruje, że to pomoże ustabilizować krajową energetykę.
Wszczęcie przetargu na największy magazyn energii w Polsce będzie miało miejsce na przełomie czerwca i lipca br. Operatorem obiektu będzie PGE. Spółka poinformowała, że warunki udziału w przetargu i wymogi względem potencjalnych wykonawców zostały już opublikowane.
Rekordowy magazyn energii
PGE przekazało, że dysponuje już podpisaną umową przyłączeniową dla magazynu energii. Ponadto uruchomiono spółkę celową oraz udało się pozyskać pierwszą w Polsce promesę koncesji na magazynowanie energii oraz zgłoszenie do certyfikacji ogólnej na rynek mocy.
Czytaj też: Trwają prace nad największą biogazownią w Danii
– Wielkoskalowy bateryjny magazyn energii elektrycznej przy ESP Żarnowiec będzie największą tego typu instalacją w całej Europie. Pozwoli na świadczenie regulacyjnych usług systemowych na rzecz Operatora Sieci Przesyłowej, jak również na bilansowanie lokalnych, lądowych farm wiatrowych i przyszłych farm wiatrowych PGE na Morzu Bałtyckim – wyjaśnia PGE.
Na lokalizację wybrano obszar sąsiadujący z Elektrownią Szczytowo-Pompową Żarnowiec. Podjęto starania o uzyskanie dofinansowania na budowę magazynu energii w ramach środków z KPO. Jeśli się to uda, konieczne będzie domknięcie projektu do połowy 2026 r.
Bilansowanie sieci jako konieczność
Obecnie problemem polskiej energetyki jest brak mocy przyłączeniowych przy jednocześnie dużym udziale OZE oraz braku elastyczności jednostek pracujących w oparciu o węgiel.
– Nieelastyczne bloki węglowe nie są w stanie w słoneczne południe pracować na odpowiednio niskich minimach, a wieczorem szybko zwiększyć swoją moc. Do tego dochodzi niemal całkowity brak magazynów energii. Taka kombinacja zmusza operatora do ograniczania pracy źródeł odnawialnych – pomimo tego, że produkują wówczas niemal darmową energię – zauważono w opublikowanym pod koniec maja raporcie Forum Energii „Transformacja energetyczna w Polsce”.
Problemy energetyki spowodowały, że w 2023 r. zmarnowane zostały 74 GWh energii elektrycznej.
Czytaj też: Sekwestracja CO2 z huty. Ruszyła instalacja pilotażowa
Łączna produkcja energii elektrycznej netto w 2023 r. w jednostkach wytwórczych PGE wyniosła 56,77 TWh, czyli o 14 proc. mniej niż w 2022 r. Produkcja z węgla brunatnego wyniosła 29,8 TWh (o 25 proc. mniej rdr), z węgla kamiennego 18,8 TWh (spadek rdr o 8 proc.), a z gazu ziemnego 4,2 TWh (więcej o 51 proc. względem 2022 roku). Spółka poinformowała, że łączna produkcja ze źródeł odnawialnych Grupy PGE osiągnęła 2,7 TWh. W elektrowniach szczytowo-pompowych wyprodukowano 1,2 TWh energii elektrycznej, co stanowi wzrost o 26% względem 2022 r. Wolumen dystrybuowanej energii elektrycznej wyniósł 38,9 TWh.
Z danych spółki wynika także, że produkcja energii elektrycznej netto w I kwartale 2024 r. w jednostkach wytwórczych Grupy PGE wyniosła 14,60 TWh. Jest to wynik o 7% niższy niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wyprodukowana energia elektryczna pochodziła z węgla brunatnego – 7,63 TWh (7% mniej niż w analogicznym okresie 2023 r.) , węgla kamiennego – 4,32 TWh (spadek o 12% rok do roku) i gazu ziemnego – 1,44 TWh (o 3% mniejszy udział względem poprzedniego roku). Z kolei łączna produkcja OZE w I kwartale 2024 r. osiągnęła 0,89 TWh. Dodatkowo produkcja w elektrowniach szczytowo-pompowych wyniosła 0,32 TWh, o 10 proc. więcej niż w tym samym okresie w 2023 r.
Biomasa i paliwa alternatywne. Czytaj w internecie
Zdjęcie: Freepik
Źródło: PAP