Magazyn Biomasa Aktualności „Mówmy o wyzwaniach, a nie o barierach”. Podsumowanie 7. Kongresu Biogazu

„Mówmy o wyzwaniach, a nie o barierach”. Podsumowanie 7. Kongresu Biogazu

Przez

22 grudnia 2022

Polska ma ogromny potencjał do produkcji biogazu i biometanu. To teza, która przewijała się niczym leitmotif podczas tegorocznej edycji Kongresu Biogazu. Podczas konferencji wskazano priorytety i pożądane ścieżki rozwiązywania problemów, wskazując na warunki konieczne do rozwoju branży w Polsce. „Mówmy o wyzwaniach, a nie o barierach” – mówią przedstawiciele sektora.

Reklama

7. Kongres Biogazu

Rekordowa pod względem frekwencji 7. edycja Kongresu Biogazu zgromadziła 350 przedstawicieli sektora biogazowego i biometanowego, którzy 15-16 grudnia dyskutowali na temat możliwych modeli rozwoju branży.

„Biogaz wychodzi na pozycję tego odnawialnego źródła energii, które uzupełnia niestabilne OZE, jak wiatr i fotowoltaika” – mówił podczas otwarcia Kongresu prof. dr hab. inż. Jacek Dach.

35 mld m sześc. biometanu do 2030 r.

Sytuacja geopolityczna, a w szczególności kryzys energetyczny wywołany agresją Rosji na Ukrainę spowodowały, że oczy Europy poszukującej alternatywnych źródeł energii, zwróciły się ku biogazowi i biometanowi. Anders Mathiasson z Europejskiego Stowarzyszenia Biogazu (EBA) przedstawił wynikające z projektu REpowierEU cele produkcji biometanu ustalone na 35 mld m sześc. do 2030 r.

„Biometan ma szersze zastosowanie niż biogaz, dlatego Unia Europejska skupia się na biometanie” – podkreślił Mathiasson, zaznaczając jednocześnie, że należy znacznie zwiększyć produkcję, aby sprostać celom UE.

Wśród państw europejskich najwięcej biometanu w 2021 r. wyprodukowały Niemcy, na drugiej pozycji uplasowała się Wielka Brytania, a tuż za nią Dania.

„Wszystkie kraje UE muszą zrobić wszystko, co zostało założone, inaczej nie osiągniemy swoich celów” – podsumował Mathiasson.

Sponsorzy i partnerzy:

Patroni honorowi i medialni:

Polska a biometan

Strategia RePowerEu zakłada zwiększenie produkcji biometanu w celu dywersyfikacji dostaw gazu do krajów UE. Ponadto, co podkreślał Remigiusz Nowakowski z Dolnośląskiego Instytutu Studiów Energetycznych DISE, Europa kierując się ku neutralności klimatycznej, w naturalny sposób zwraca się ku biogazowi i biometanowi, których rozwój pozwoli wypełnić zobowiązania klimatyczne.

A co musi się stać, żeby w Polsce popłynął pierwszy metr sześc. biometanu? Wśród warunków koniecznych do rozwoju branży biometanu w naszym kraju Michał Tarka z SMM Legal wskazał:

wymianę wiedzy i dialog między wszystkimi interesariuszami
pozyskanie wsparcia politycznego
regulacje OZE
współpracę MKiŚ i MRiRW z KE w ramach Biomethane Industrial Parentship (BIP)
krajową regulację zachęt
eliminację barier administracyjnych
wprowadzenie technicznych możliwości zatłaczania biometanu do sieci.

3 mld metrów sześc. polskiego biometanu

Ogromny potencjał Polski w zakresie produkcji biometanu, o którym wspominał Anders Mathiasson, podkreślał też Sacha Alberici reprezentujący konsorcjum Gas for Climat, który przedstawił analizę potencjału produkcji biometanu na lata 2030-2050 w krajach UE oraz Norwegii, Szwajcarii i UK.

„Polska będzie odgrywać dużą rolę w produkcji biometanu, jeżeli chodzi o przewidywany potencjał” – podkreślał Sacha Alberici.

Szacunki Cas for Climat plasują nas na 5. miejscu w rankingu, zakładając, że do 2030 r. możliwe jest wyprodukowanie w kraju 3 mld metrów sześc. biometanu. Założenia przedstawione przez Sachę Alberici umiejscowiły nas za europejskimi gigantami tego sektora: Niemcami, Francją, Włochami i Hiszpanią.

Niemcy są na pozycji lidera już od dawna.

„W Niemczech mamy 9500 biogazowni i 235 z nich posiada technologie do uszlachetniania biogazu do biometanu” – podkreślał przedstawiciel firmy GICON Claus Busack.

O ogromnych możliwościach Polski w produkcji biogazu i biometanu wspominało wielu prelegentów. Podkreślał go również Jeppe Jull Petersen z Ambasady Królestwa Danii:

„Polska i jej rolnictwo ma bardzo duży potencjał do wytwarzania biogazu i energii z OZE” – mówił podczas swojego wystąpienia.

Rolę biogazu i biometanu jako szansę dla dekarbonizacji sieci gazowej i ciepłowniczej podkreślał Wojciech Grządzielski z Veolia Energia Poznań. Krzysztof Maciąg reprezentujący firmę TEDOM mówił o koniczności przyłączenia OZE do sieci elektroenergetycznych:

„Jeśli nie zwiększymy w naszych sieciach energii z OZE, będziemy mieć duży problem” – podkreślał Maciąg.

W przypadku braku zwiększania ilości OZE w sieciach, scenariusz na przyszłość zakłada zaniki zasilania lub ograniczenia mocy, brak energetyki obywatelskiej, wysokie ceny energii i ciepła, brak niezależności energetycznej i bezpieczeństwa energetycznego.

Biogaz i biometan a bezpieczeństwo energetyczne

Rola biogazu i biometanu w kontekście bezpieczeństwa energetycznego jest nie do przecenienia.

„Cieszę się, że biometan staje się częścią krajowych elementów bezpieczeństwa, a nie tylko towarem” – podkreślał Renis Azis podczas panelu dyskusyjnego 7. Kongresu Biogazu.

Jednak, jak zauważyli pozostali paneliści, w Polsce szczególnie biometan wciąż pozostaje w sferze projektów.

„Cały czas w Polsce poruszamy się wokół jakiegoś potencjalnego produktu, który u nas się jeszcze nie pojawił – mówił Lech Wojciechowski z Polskiej Platformy LNG i BioLNG.

A Marek Pituła z Polskiego Stowarzyszenia Biometanu wyraźnie mówił, że na razie rynek biometanu w Polsce nie istnieje. Jednak Urszula Zając z Polskiej Spółki Gazownictwa zapewniała, że sytuacja wkrótce powinna ulec zmianie.

„Mamy szereg daleko zaawansowanych prac (…), ale potrzebujemy wsparcia legislacyjnego” – mówiła Urszula Zając, która na pytanie kiedy w sieciach PSG popłynie pierwszy metr sześc. biometanu, odpowiedziała: „Nasze plany to koniec 2024 r., ale może uda nam się coś wcześniej wprowadzić od sieci”.

„Rok 2023 będzie rokiem biogazowni”

Dalece optymistyczne prognozy przedstawił Wiceminister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Janusz Kowalski, rozpoczynając swoje wystąpienie od słów:

„Rok 2023 będzie rokiem biogazowni”.

„Z Ministerstwem Klimatu i Środowiska i z minister Moskwą jesteśmy po strategicznej decyzji, że najprawdopodobniej uda nam się te przepisy, które opracowujemy w ramach specustawy w sprawie biogazowni, dołożyć do projektu UC99” [Projekt ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii; przyp. red.] – mówił wiceminister. – „Podsumowując, jeżeli chodzi o kierunek, mamy w zasadzie 3 grupy: spółdzielnie energetyczne, kwestie dotyczące biogazowni i pakiet dotyczący biometanu (…) Mam nadzieję, że prace legislacyjne skończymy do końca 1. kwartału 2023 r.” – dodał Janusz Kowalski.

Nie tracąc optymistycznego ducha, pozostaje nam podsumować, opierając się na niezaprzeczalnych możliwościach Polski do produkcji biogazu i biometanu, że wspierani przez zapowiadane przepisy i zmiany legislacyjne, wyjdziemy wreszcie ze sfery projektu i potencjału, a wkroczymy w rzeczywistość. Jeśli tylko będziemy mówić o wyzwaniach, jakie są przed nami, a nie o barierach nie do pokonania.