Magazyny energii przy OZE stają się na świecie coraz bardziej popularne. W szczególności w technologii elektrochemicznej.
Oczywiście najwięcej magazynów energii jest podłączonych do instalacji fotowoltaicznych i turbin wiatrowych. I tutaj już mówimy o skali w Europie na poziomie prawie 2 GW mocy zainstalowanej w magazynach energii. Oprócz wspomnianej już generacji słonecznej i wiatrowej także operatorzy instalacji biomasowych stawiają magazyny energii.
Owszem, jest tego mniej, ale inwestorzy branży biomasowej coraz częściej rozważają takie inwestycje. Bo magazyn energii staje się coraz bardziej niezbędny. Nie tylko z technicznego punktu widzenia jako stabilizator pracy źródła wytwórczego, ale także z powodów ekonomicznych. Otwierają się nowe modele biznesowe pozwalające zarabiać na magazynach energii. Chodzi np. o arbitraż czy usługi regulacyjne na rzecz operatorów energii elektrycznej.
Braki w legislacji
Niestety z racji „kulawego” prawa magazynów energii mamy wciąż w Polsce jak na lekarstwo. W projekcie znowelizowanego „Prawa energetycznego” udało się PIME w procesie konsultacji społecznych nad ustawą zaproponować kilkanaście istotnych zmian. Pozwalają na uruchomienie konkurencyjnego rynku usług magazynowania energii, niemniej prawa wciąż nie ma. Procedury uchwalenia nowelizacji przeciągają się od 2 lat z niewyjaśnionych przyczyn.
Stąd kilka zrealizowanych przez polskie spółki energetyczne inwestycji w magazyny energii w ramach projektów pilotażowych ze środków publicznych w zakresie programów badawczo-rozwojowych. Ale to wciąż za mało.
Kto inwestuje w magazyny energii przy OZE?
W sumie w Polsce szacujemy około 50 MW mocy w magazynach energii w technologii elektrochemicznej, popularnie zwanych bateriami. Wchodzą w to instalacje, o których wspomniałem wyżej, jak i te wybudowane przez przewoźników kolejowych (wspierające pracę podstacji) czy prywatnych inwestorów, którzy zainwestowali w baterie do zwiększenia pewności zasilania swoich obiektów. Czekamy na uruchomienie komercyjnego rynku i popytu na magazyny energii, bo tak naprawdę to prywatni inwestorzy i rozproszona energetyka zrobi różnicę na rynku usług magazynowania energii.
Magazyn energii a biomasa
Wracając jednak do magazynów przy przedsiębiorstwach wykorzystujących biomasę, to warto tutaj podać przynajmniej jeden interesujący przykład inwestycji dobrze znanej firmy skandynawskiej Fortum.
W Finlandii wybudowano kontenerowy system magazynowania energii o nominalnej mocy wyjściowej 2 MW (moc szczytowa w obu kierunkach) i 1 MWh (pojemność magazynowa) w elektrociepłowni na biomasę w Järvenpää (skojarzone wytwarzanie ciepła i energii). W kontenerze mieści 6664 ogniw litowo- jonowych rozmieszczonych w 17 pojedynczych jednostkach.
Każda jednostka ma niezależny system monitorowania i bezpieczeństwa – BMM (moduł zarządzania baterią). BMM monitoruje temperaturę, napięcie i prąd każdego ogniwa oraz współpracuje z MBMM (Master Battery Management Module), w celu dostarczania w czasie rzeczywistym informacji na temat kluczowych kryteriów operacyjnych, takich jak temperatura akumulatora, stan naładowania (SOC) i żywotność (SOH). Koncentracja na monitorowaniu umożliwia zagwarantowanie bezpiecznego zachowania na każdym poziomie, od ogniwa do pakietu bateryjnego. Cały system konwersji baterii i mocy może być sterowany zdalnie z centralnej sterowni Fortum. Sterowanie lokalne jest również możliwe dzięki systemowi kontrolera akumulatorów.
Czytaj również: Pożary instalacji fotowoltaicznych
Możliwość ładowania magazynu energii od zera do pełnego naładowania trwa do 30 minut. System HVAC utrzymuje optymalną temperaturę pracy, nawet gdy temperatura zewnętrzna spadnie do -20 °C.
Fortum prowadzi projekt BATCAVE w celu zbadania, w jaki sposób magazynowanie energii może pomóc w zrównoważeniu podaży i popytu, gdy kraj przechodzi z tradycyjnej produkcji energii na gospodarkę słoneczną wykorzystującą zasoby odnawialne. Projekt obejmuje największą w historii instalację do magazynowania energii elektrycznej w krajach skandynawskich i opiera się na systemie Li-ion o najwyższej mocy i energii, jaki Saft kiedykolwiek dostarczył w pojedynczym 20-stopowym pojemniku Intensium® Max.
Magazyny energii przy oZE stają się coraz bardziej niezbędne. Nie tylko jako stabilizator pracy źródła wytwórczego, ale także z powodów ekonomicznych
Wizją Fortum jest bycie prekursorem czystej energii. Ma szereg kluczowych celów dla projektu badawczo- rozwojowego BATCAVE. Przede wszystkim chce zbadać i ocenić, w jaki sposób efektywne magazynowanie energii elektrycznej może pomóc mu być na bieżąco ze zmianami na rynkach energii elektrycznej, które ewoluują, aby pomieścić bardziej zdecentralizowane i przerywane zasoby. Bada również, jak najlepiej wykorzystać akumulator w ramach działalności energetycznej…
To tylko fragment artykułu. Cały przeczytasz w Magazynie Biomasa. Sprawdź poniżej:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
Tekst: Krzysztof Kochanowski, wiceprezes zarządu Stowarzyszenia Polska Izba Magazynowania Energii (PIME)
Zdjęcie: Shutterstock
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE