Wbrew pozorom, finansowanie CCUS jest możliwe, a środki można pozyskać nie tylko dzięki Unii. Ogromne koszty technologii to jedna z głównych blokad, jakie stoją przed wielkoskalowym rozwojem instalacji wychwytu dwutlenku węgla. Klaster CCUS.pl przygotował opracowanie, w którym wskazał, jak znaleźć gigantyczne pieniądze potrzebne na ten cel.
Instalacje carbon capture to wydatek rzędu setek milionów euro. Powstający na Kujawach projekt będzie kosztować 2 mld zł. O tym, jak pozyskać na to środki, informuje raport „Finansowanie rozwoju technologii CCUS w Polsce”.
Finansowe ryzyka i ekonomia projektu
Aby budowa instalacji carbon capture była rentowna, konieczne jest finansowanie jej operowania. Może się to odbywać jedynie w sytuacji, gdy koszty uprawnień do emisji będą wystarczająco wysokie. W 2034 r. wycofane zostaną wszystkie darmowe uprawnienia do emisji, co według ekspertów przełoży się na dynamiczny wzrost cen.
Czytaj też: Trwają prekonsultacje dokumentu strategicznego dot. CCUS
Autorzy raportu przytaczają także konieczność pojawienia się niezbędnej infrastruktury jako warunku decydującego o tym, czy inwestycja będzie miała jakikolwiek sens.
– […] inwestycja w projekt CCS uzależniona jest często od powodzenia towarzyszących jej projektów tworzących łańcuch wartości wychwytu, składowania i utylizacji dwutlenku węgla. Na przykład instalacja wychwytu na infrastrukturze przemysłowej polega na sukcesie procesu pozwoleniowego podziemnego składowiska dwutlenku węgla – czytamy w raporcie.
W unijnej legislacji wzięto już pod uwagę ten problem. W efekcie w Net Zero Industry Act znalazł się zapis wymuszający ograniczenie czasu wydawania pozwoleń do maksymalnie 18 miesięcy.
Ryzykiem finansowym jest także koszt związany z uprawnieniami do emisji, kiedy CO2 uwolni się ze struktur geologicznych, co jest bardzo mało prawdopodobne.
Finansowanie CCUS w praktyce
W skali całej Europy koszt osiągnięcia do 2030 r. zdolności zatłaczania 50 mln t CO2 wiąże się z wydatkami na poziomie 3 mld euro rocznie. Dodatkowo wydatki na infrastrukturę transportową pochłoną kolejne 10 mln euro. Nie będzie to możliwe, jeśli nie pojawią się środki publiczne umożliwiające taką zmianę. Istnieje kilka dróg, by sięgnąć po środki potrzebne do budowy instalacji CCUS:
Czytaj też: Kto chce „zaorać” polski sektor biogazu i biometanu?
- Fundusze unijne: W ramach taksonomii UE uznano, że CCUS ma istotne znaczenie jako narzędzie ograniczania zmian klimatycznych. Oznacza to, że kwalifikuje się do finansowania w ramach wspólnotowych funduszy. Z większym wsparciem spotyka się jednak CCS, w przypadku CCU możliwe jest jedynie pozyskanie środków na projekty związane z przetwarzaniem CO2 na paliwa syntetyczne. Finansowanie gwarantuje Fundusz Innowacyjny (IF), instrument „Łącząc Europę” (CEF) czy Invest EU. W celach badawczych możliwe jest skorzystanie z Horizon Europe.
- Fundusze zagraniczne: Zagraniczne finansowanie CCUS można pozyskać z Funduszy Norweskich i Funduszy EOG. Dotąd na granty z Funduszy Norweskich dla Polski na projekty R&D dla technologii carbon capture przeznaczono 11,76 mln euro. Europejskimi instytucjami gwarantującymi wsparcie takich przedsięwzięć jest Europejski Bank Inwestycyjny (EIB) oraz Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju (EBRD).
- Fundusze krajowe: Instytucją mogącą udzielić wsparcia dla instalacji carbon capture jest Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK). Taki potencjał ma także Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBiR). To ta druga instytucja sfinansowała projekt „Strategia rozwoju technologii wychwytu, transportu, utylizacji i składowania CO2 w Polsce oraz pilotaż Polskiego Klastra CCUS – CCUS.pl”, co przyczyniło się do powstania raportu. Potencjalnie wsparcie może zostać udzielone także przez NFOŚiGW.
- Pełen raport jest dostępny pod adresem: CCUS.pl
Biomasa i paliwa alternatywne. Czytaj w internecie
Zdjęcie: Shutterstock
Źródło: CCUS.pl