III Konferencja Biomasa i paliwa alternatywne w ciepłownictwie już za nami! Spotkanie dla przedstawicieli sektora biomasowego zgromadziło zarówno przedstawicieli polskich firm i instytucji, jak i gości z zagranicy. Podczas dwudniowej konferencji uczestnicy dyskutowali o kondycji branży i perspektywach rozwoju, a także zwiedzili biokotłownię na terenie zakładu Polmos Żyrardów.
Tegoroczna, trzecia już edycja konferencji odbyła się 17 i 18 marca w Hotelu Afrodyta w Radziejowicach i zgromadziła ponad 70 gości. Program wydarzenia podzielony był na 3 sesje tematyczne.
Wśród prelegentów znaleźli się m.in. dr inż Jerzy Majcher z MJ Doradztwo Energetyczne, Tomasz Kapusta ze Schmid Polska, Tomas Jorudas z litewskiej giełdy biomasowej Baltpool, Wojciech Kosakowski z Polmos Żyrardów, Adam Sarnaszek z Biocontrol Sp. z o.o., Bogusław Regulski z Izby Gospodarczej Ciepłownictwo Polskie oraz Maciej Osysko z Veolia term.
OZE – jedyny kierunek
Sesja inaugurująca konferencję dotyczyła kosztów odejścia od węgla w ciepłownictwie. Pierwszym prelegentem tej części był dr hab inż. Dariusz Szewczyk z ICS Industrial Combustion Systems SA., który podjął temat polityki energetycznej Unii Europejskiej i jej wpływu na działania państw członkowskich.
– Nie ma obecnie lepszej inwestycji, niż inwestycja w zeroemisyjne źródła energii – mówił dr Dariusz Szewczyk.
To od rozwoju OZE i od inwestycji w OZE zależą bezpieczeństwo energetyczne i humanitarne, a także walka z kryzysem klimatycznym – podkreślał Dariusz Szewczyk. Zwrócił on uwagę, że w Polsce wciąż 70% energii pochodzi z paliw kopalnych, podczas gdy np. we Francji to tylko kilka procent. – Inwestycje w niskoemisyjne lub zeroemisyjne źródła energii to nie koszt, a inwestycja. Nie możemy sobie pozwolić na technologiczne zapóźnienie, szczególnie jako kraj bez dostępu do ważnych i rzadkich surowców – mówił dr Szewczyk.
Kwestię perspektyw dla sektora ciepłowniczego w kontekście unijnego pakietu „Fit for 55” przedstawił Bogusław Regulski z IGCP, który podkreślił wagę odnawialnych źródeł energii w tym obszarze.
– Najważniejszym strumieniem energii dla ciepłownictwa jest OZE – podkreślił Bogusław Regulski.
Jednocześnie zaznaczył, że w obliczu wojny w Ukrainie pakiet „Fit for 55” nabiera nowego wymiaru, a zawarte w nim cele muszą zostać zweryfikowane. Jak przypomniał B. Regulski, minimalny udział OZE w systemie ciepłowniczym to 20% do 2030 r., a dziś ponad 80% systemów ciepłowniczych w Polsce jest nieefektywnych energetycznie. Prelegent zaznaczył, że dyrektywa EED, będąca składową regulacji unijnych dotyczących m.in. sektora ciepłowniczego, wyklucza możliwość stosowania w systemach ciepłowniczych paliw kopalnych innych niż gaz ziemny. Bogusław Regulski zaznaczył, że obecnie duże kontrowersje budzi nowa definicja budynków zeroemisyjnych, która ma obowiązywać od 2030 r. – W jej obecnym brzmieniu oznacza, że żaden nowy budynek nie będzie mógł konsumować innej energii niż z OZE. Jeśli systemy ciepłownicze nie zmodernizują się w 100%, nie ma na to szans – stwierdził wiceprezes IGCP.
Rola biomasy agro
– Biomasa agro jest dyspozycyjnym źródłem energii elektrycznej i cieplnej i powinna stanowić uzupełnienie pozostałych OZE – mówił dr inż. Jerzy Majcher podczas prelekcji poświęconej strukturze kosztów w ciepłownictwie w perspektywie lat 2030-2040.
Dr Majcher przedstawił obraz zamieniającej się energetyki, podając jednocześnie w wątpliwość to, czy niestabilne OZE czyli fotowoltaika i energia wiatrowa są w stanie sprostać wyzwaniom dotyczącym modernizacji energetyki UE.
Pierwszą sesję zakończyła prelekcja Wojciecha Kosakowskiego na temat technologii spalania biomasy w zakładzie Polmos Żyrardów, który uczestnicy konferencji zwiedzili drugiego dnia. Dyrektor produkcyjno-techniczny Polmosu opowiedział, jak w praktyce działa kotłownia na biomasę i jakie korzyści przyniosła zakładowi modernizacja. Jako najważniejsze z nich wymienił znaczne ograniczenie emisji CO2, a także zdecydowane oszczędności przedsiębiorstwa na paliwie.
– Proces elektryfikacji kosztuje nas dziennie ok. 6 tys. zł. I to przy ostatnich wzrostach cen za biomasę. Pozostając przy gazie, płacilibyśmy ok. 60 tys. zł dziennie – podkreślił W. Kosakowski.
Czytaj też: Oszczędności i redukcja CO2. Co jeszcze zyskał Polmos Żyrardów na instalacji biomasowej?
Jakie alternatywy dla węgla i gazu?
Po przerwie uczestnicy konferencji wysłuchali wykładów poruszających kwestie alternatywnych wobec węgla i gazu technologii w ciepłownictwie. Na temat wykorzystania biowęgla z biomasy mówił Andrzej Laskowski z Carbo Process. Natomiast przykład wykorzystania pre-RDFu w Zakładzie Odzysku Energii w Chrzanowie omówił Maciej Osysko z Veolia Term.
Ciekawe case study dotyczące wykorzystania biomasy w przedsiębiorstwie ciepłowniczym zaprezentował Paweł Kupczak z MPEC Nowy Sącz, który podkreślił, że celem prowadzonych działań było osiągnięcie jak najwyższej efektywności.
„Dążymy do tego, by uzyskać jak najbardziej efektywny system ciepłowniczy” – zaznaczył Paweł Kupczak, dodając, że spółka planuje inwestycję w kolejny kocioł na biomasę.
Ostatnim prelegentem podczas tej sesji tematycznej był Tomasz Kapusta ze Schmid Polska, który przedstawił wykorzystanie układu redukcji NOx w systemach biomasowych.
Biomasa jako podstawa transformacji
Po przerwie głos zabrał Tomas Jorudas z litewskiej giełdy biomasowej Baltpool, którego wykład otworzył sesję skupioną wokół niezależności energetycznej przedsiębiorstw. Omówił on zasady działania giełdy zapraszając polskie firmy do przystąpienia do takiej formy sprzedaży/kupna biomasy.
O certyfikacji biomasy wg RED II mówił Adam Sarnaszek z firmy Biocontrol, a Józef Sołtys z PTH Intermark omówił techniczne uwarunkowania spalania biomasy w różnych kotłach, szczególnie podkreślając wartość biomasy jako taniego paliwa. Porównując ceny z innymi paliwami, biomasa agro prowadzi w rankingu. Dla przykładu cena gazu ziemnego waha się od 110 zł do 180 zł/GJ, z kolei węgiel to koszt 42 zł -70 zł/GJ, a za zielony wodór trzeba zapłacić od 109 aż do 292 zł/GJ. Natomiast biomasa agro to koszt 35 zł – 45 zł/GJ. Mimo to udział biomasy agro w ciepłownictwie i energetyce to tylko 9%, a – jak podkreślił Józef Sołtys – potencjał jest znacznie większy.
„Biomasa stanowi podstawę szybkiej i taniej transformacji. Konieczny jest krajowy program biomasy, bez którego ta transformacja nie będzie możliwa” – podsumował Józef Sołtys.
Kwestie finasowania inwestycji w ciepłownictwo przedstawił Paweł Jamrożek z SPBT Ltd., który szczegółowo omówił modele takie jak: outsourcing, najem długoterminowy i dofinansowania, wśród ostatnich skazując szczególnie korzystne programy dotacyjne dla przedsięwzięć OZE jak Program LIFE, Fundusz Innowacji, Kogeneracja Powiatowa, Fundusz Modernizacji. Co istotne, wśród wniosków o dotacje składanych w zakresie OZE tylko 3 na 100 dotyczą biomasy, co, jak wskazał Paweł Jamrożek, świadczy o bardzo małej konkurencyjności w tym obszarze.
Ostatnia prelekcja podczas tej sesji dotyczyła systemu RESHeat jako systemu trigeneracji energii, który szeroko omówił przedstawiciel Politechniki Krakowskiej, dr inż. Piotr Paweł Cisek. RESHeat to system trigeneracji, a więc wykorzystujący OZE do produkcji energii elektrycznej i cieplnej oraz chłodu. Oparty jest głównie o energię słoneczną. Celem projektu przygotowywanego przez Politechnikę Krakowską przy udziale partnerów jest pokrycie z OZE co najmniej 70% rocznego zapotrzebowania na energię dla wielorodzinnych budynków mieszkalnych i wprowadzenie systemu do komercjalizacji.
Czytaj też: Czy biomasa może konkurować z gazem w energetyce?
„Potrzebujemy wiatru, słońca, biomasy…”
Ostatnim elementem pierwszego dnia konferencji był panel dyskusyjny: „Ciepłownictwo – strategia na przyszłość w odniesieniu do aktualnej sytuacji rynkowej i politycznej”. W panelu moderowanym przez Jolantę Kamińską z „Magazynu Biomasa” udział wzięli: dr hab. inż. Dariusz Szewczyk, z ICS Industrial Combustion Systems SA., prof. Jarosław Zuwała z Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla, Robert Jankowski z Polskiego Forum Klimatycznego i dr hab. Mariusz Maciejczak, dyrektor Instytutu Ekonomii i Finansów SGGW oraz dr inż. Jerzy Majcher Jerzy Majcher.
Paneliści zastanawiali się, jak w obliczu wojny w Ukrainie, zmieni się rynek nośników energii w Polsce i Europie. Szczególnie, że polski rząd zapowiedział koniec importu rosyjskiego węgla i ropy naftowej od 2023 roku. Burzliwe dyskusje budził wątek wodoru w ciepłownictwie – w dyskusji na ten temat udział wzięli także uczestnicy konferencji.
„Nie chcemy antagonizować żadnych OZE. Potrzebujemy zarówno wiatru i słońca, potrzebujemy biomasy (…) – mówiła Jolanta Kamińska w podsumowaniu. – Myślę, że wszyscy tu jesteśmy przekonani, że każde ze źródeł odnawialnych znajdzie swoje miejsce w naszym systemie elektroenergetycznym. Te instalacje i rozwiązania powinny być szyte na miarę i powinniśmy o nich myśleć przede wszystkim w kontekście energetyki lokalnej, rozproszonej”.
Partnerzy i sponsorzy
Patroni honorowi i medialni
ZOBACZ ZDJĘCIA Z WYDARZENIA:
Magazyn Biomasa. Sprawdź poniżej:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!