Jak twierdzą eksperci prawa, nowelizacja ustawy o OZE nie jest pozbawiona tematów, które wymagają wyjaśnienia.
Jednym z nich jest brak doprecyzowania co do pojęć zawartych w prawie budowlanym. Nie definiują, czy dany obiekt est lub czy nie jest budowlą.
To z kolei stało się kością niezgody w przypadku przepisów o opodatkowaniu farm wiatrowych. Kilkadziesiąt gmin zapowiada więc, że złoży wnioski do Trybunału Konstytucyjnego z zapytaniem o godność z konstytucją przepisów ustawy, które regulują opodatkowanie farm wiatrowych.
Sprawdź też: Biomasa na azjatyckim rynku. Niepewne prognozy
Chcą zapewnienia, że samorządy nie zostaną poszkodowane wskutek tego, że ustawa o OZE działa wstecz. Wiele z gmin pobierało podatki nie tylko za budowlane części wiatraków, ale też za turbiny. Obawiają się teraz, że będą musiały zwrócić część pieniędzy farmom wiatrowym.
Gmin, które chcą, by sprawę rozstrzygnął TK, jest ponad 30.
Chcesz wiedzieć więcej? Czytaj najnowszy numer Magazynu Biomasa”!
Tekst: redakcja
Zdjęcie: pixabay.com
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE