Przedstawiciele globalnych firm i korporacji działających w Polsce zwrócili się z apelem do rządzących – z premierem Mateuszem Morawieckim na czele – o wykorzystanie potencjału zielonej energii dla dalszego rozwoju biznesu i tworzenia miejsc pracy w Polsce.
W swoim apelu skierowanym do premiera Morawieckiego reprezentanci wielkich firm z różnych działów gospodarki podkreślali, że zielona energia to nie tylko nowa moda, a konieczność.
Potencjał energetyki wiatrowej
– Bez udziału zielonej energii, polskiej gospodarce grozi utrata konkurencyjności i atrakcyjności rynkowej. Zmiana minimalnej odległości z 500 na 700 metrów niszczy potencjał energetyki wiatrowej. Nasze firmy traktują priorytetowo inwestycje na tych rynkach, na których zielona energia elektryczna jest łatwo dostępna – tłumaczą przedstawiciele Google, Mercedes, IKEA i AMAZON.
Zmiana minimalnej odległości z 500 na 700 metrów znacząco ograniczy potencjał energetyki wiatrowej na lądzie w nadchodzącej dekadzie, a co za tym idzie niewystarczającą ilość zielonej energii w sieci. W apelu do rządu przytoczono konkretne wyliczenia.
– Razem możemy zagwarantować, że rozwój energetyki wiatrowej w Polsce będzie atrakcyjny zarówno dla biznesu, jak i dla gmin i społeczności lokalnych. Głęboko wierzymy, że nowe moce ze źródeł wiatrowych znacząco przyczynią się również do zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego, niższych rachunków i nowych miejsc pracy dla polskich obywateli. Pracujmy razem, aby stało się to rzeczywistością – wyjaśniali sygnatariusze apelu do polskich władz.
87% Polaków chce inwestycji w OZE
Zielona energia istotna dla firm
– Polska przeszła już długą drogę w transformacji energetycznej, która nadal trwa – podkreślali wszyscy eksperci.
W celu zmniejszenia wpływu na środowisko i zachowania konkurencyjności, firmy traktują priorytetowo inwestycje na tych rynkach, na których zielona energia elektryczna jest łatwo dostępna.
– Zielona transformacja to nie mrzonki lekkoduchów – potwierdziła tezy apelu Ewa Łabno-Falęcka, przedstawicielka Mercedes-Benz Manufacturing Poland i dodała – To nie moda, ale styl życia. My nie ratujemy planety, ona sobie poradzi. My ratujemy siebie.
Ewa Łabno-Falęcka powiedziała również, że firma Mercedes wybuduje wkrótce w Jaworze fabrykę. Będzie trzy razy większa niż ta, która funkcjonuje tam obecnie i będzie wykorzystywać w 100% OZE.
Wielkim korporacjom zależy na zielonej gospodarce i tylko rozsądne prawo jest w stanie zapewnić dynamiczny rozwój firmom na naszym rynku.
– Inwestowanie w zieloną energetykę, to nie moda, to się opłaca biznesowo. Do 2025 roku 100% energii we wszystkich placówkach IKEA w Polsce ma czerpać energię z OZE, a do 2030 roku chcemy produkować tyle zielonej energii, ile zużywamy w całym łańcuchu dostaw – zapowiedziała Anita Ryng z IKEA Reital.
Tylko sama IKEA zainwestowała w Polsce w sektor OZE 1,8 mld złotych. Inne przedsiębiorstwa łożą na ten cel równie wielkie sumy.
Bez OZE nie ma przyszłości!
– Widzimy ogromny potencjał wzrostu naszych działalności w Europie Środkowo-Wschodniej, a Polska jest dla nas szczególnie interesującym rynkiem. Wspólnie chcielibyśmy mieć realny wpływ na umocnienie pozycji Polski jako kluczowego rynku dla naszych przyszłych inwestycji – napisali sygnatariusze apelu do premiera Morawieckiego.
Przedstawiciele wielkiego biznesu, działającego w Polsce, dostrzegają zagrożenia, płynące z pochopnie zmienianego prawa w sferze energetyki odnawialnej.
– Bez zielonej energii przyszłość przemysłu cementowego jest praktycznie niemożliwa. Budowa wielkich instalacji, opartych na energii z OZE będzie niewykonalna – ostrzegł Zbigniew Pilch ze Stowarzyszenia Producentów Cementu.
Wskazał również, że polskie cementownie już dziś są w wysokim stopniu przestawiane na wykorzystywanie mocy z OZE.
– Dlatego nasz apel do władz: nie będziemy konkurencyjni w Europie, jeżeli nie zachowamy obowiązującego prawa – tłumaczył Zbigniew Pilch.
Chcesz wiedzieć więcej? Dlatego czytaj Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
źródło informacji: PAP MediaRoom
zdjęcie: Pixabay