Wielka Brytania aktywnie rozwija swoją sieć biogazowni i szacuje, że niedługo moc zainstalowana w tego typu instalacjach przewyższy tę, którą dysponuje atom. Informacje na ten temat podano podczas krajowej konferencji.
Przewidywania dla sektora na całym świecie
6 grudnia w Westminster w Londynie odbyła się konferencja stowarzyszenia Anaerobic Digestion & Bioresources Association (ADBA). Przewodniczący Chris Huhne zwrócił uwagę na sporządzony przez Międzynarodową Agencję Energetyczną (IEA) World Energy Outlook, w którym trajektoria globalnego wzrostu w sektorze biogazu waha się w przedziale od 8% do 22% rocznie.
– Nawet jeśli przyjmiemy, że w Wielkiej Brytanii tempo wzrostu liczby biogazowni będzie utrzymywało się na najniższym poziomie przewidywanym dla całego świata przez IEA, to nadal oznaczałoby to dodatkowe 500 instalacji fermentacyjnych w Wielkiej Brytanii do 2030 r. Z kolei jeśli rozwój zacznie następować szybciej, to Możemy liczyć na wzrost o 2000 obiektów – powiedział Huhne.
Czytaj też: Spółdzielnie energetyczne szansą na rozwój branży biogazu
Biogaz a atom
Huhne powiedział także, że w Wielkiej Brytanii działają obecnie około 723 biogazownie, co jest wynikiem mieszczącym się w scenariuszu znaczącego przewidywanego wzrostu. Przewodniczący ADBA dodał, że nawet przy najniższych przewidywaniach IEA w 2031 r. więcej energii będzie pochodzić z biogazu niż z sektora nuklearnego.
– To oznacza, że jesteśmy dużym graczem. Mamy wiele małych elektrowni, ale nie żałujmy, ponieważ małe instalacje można budować znacznie szybciej niż wielkie elektrownie jądrowe. Wniesienie Hinkley Point zajęło 20 lat i nadal nie dostarcza ona prądu do sieci. A przecież możemy budować elektrownie w ciągu dwóch-trzech lat i tym samym przyspieszyć ten proces dzięki wsparciu politycznemu, o którym będziemy dzisiaj mówić – mówił szef brytyjskiego stowarzyszenia biogazowego.
Czytaj też: Specustawa biogazowa – uwaga na zapisy rozporządzenia!
Huhne dodał, że połączenie wielu małych biogazowni w podsumowaniu stanowi duże rozwiązanie.
– Moim zdaniem ogromną zaletą dla sektora biogazu jest to, że mamy wiele małych instalacji w porównaniu z innymi sektorami produkcji energii, takimi jak energia jądrowa. To rozdrobnienie sprawia, że wykazujemy wyższą odporność, a w świecie, w którym występuje coraz więcej ekstremalnych zjawisk pogodowych, odporność energetyki zyska na znaczeniu – ocenił przewodniczący ABDA. – Jeśli więc mamy duży problem z Hinkley Point, to w gruncie mamy duży problem z siecią elektryczną. Jednak jeśli mielibyśmy problem z jedną lub dwiema biogazowniami, to wszystkie pozostałe nadal będą działać. Naturalną odpornością jest zatem fakt, że biogazownictwo to branża opierająca się na dużej liczby stosunkowo małych zakładów w porównaniu z innymi sektorami energii – kontynuował Huhne.
Znaczenie biogazu dla Wielkiej Brytanii
Według Huhne biogaz może zaspokoić 11% przyszłego zapotrzebowania Wielkiej Brytanii i 10% obecnego importu gazu – jest wytwarzany w kraju, pobudza gospodarkę i zapewnia szybkie zwycięstwo w walce z niekontrolowanymi emisjami metanu. Jest to także odnawialne źródło energii, które bez problemu można „włączać i wyłączać”, w przeciwieństwie do obiektów jądrowych, w przypadku których koszty kapitałowe powodują, że rozsądniej jest, gdy obiekt będzie działać bezustannie.
– Według IEA biogaz jest najszybciej rozwijającym się źródłem energii na świecie, z wyjątkiem energii słonecznej – podsumował Huhne. – bp, Shell, TotalEnergies – wszystkie inwestują w ten sektor, więc jest to warte uwagi rozwiązanie – kontynuował.
Czytaj też: Biogazownie semi-szczytowe zapewnią bezpieczeństwo?
Dodał jednak, że w porównaniu z Unią Europejską i USA, Wielka Brytania pozostaje w tyle. Zdaniem Huhne’a sektor musi zadbać o to, aby decydenci zrozumieli jego potencjał.
– Musimy pomyśleć o wszystkich zmianach, które są konieczne do wprowadzenia, aby urzeczywistnić tę wizję branży, ponieważ możemy i musimy stać się dużym sektorem głównego nurtu. Mamy fantastyczną historię do opowiedzenia. Musimy tam wyjść i powtarzać to raz po raz, aż decydenci w Wielkiej Brytanii naprawdę zrozumieją – stwierdził Huhne.
Rynek biogazu i biometanu. Czytaj za darmo w internecie!
Zdjęcie: archiwum Magazynu Biomasa
Źródło: Bioenergy Insight