Pod koniec czerwca rozpoczęły się prace modernizacyjne przy biogazowni Bio-Wat działającej na terenie świdnickiej strefy przemysłowej. Powodem podjętych działań był problem uciążliwego zapachu, na który od ponad dwóch lat skarżyli się okoliczni mieszkańcy.
Fetor w biogazowni
W związku z apelami mieszkańców osiedla Kolonia, którzy od dłuższego czasu skarżyli się na fetor wydobywający się z biogazowni działającej na terenie świdnickiej strefy przemysłowej, firma Bio-Wat podjęła decyzję o przeprowadzeniu modernizacji w obiekcie. Prace przy jednym ze zbiorników służących do beztlenowej fermentacji prowadzono od 27 czerwca do 7 lipca 2022 roku.
– Do tych prac niezbędne będzie zdemontowanie membrany dachowej. W związku z tym w tych dniach mogą pojawić się uciążliwości zapachowe w najbliższym sąsiedztwie biogazowni – przekazał prezes zarządu spółki BIO-WAT w piśmie przekazanym do Urzędu Gminy Świdnica przed rozpoczęciem prac.
Biogazownia w Świdnicy
Biogazownia przy ulicy Metalowców w Świdnicy działa od 25 lipca 2011 roku. Wytwarzany w zakładzie biogaz powstaje poprzez fermentację kiszonki z kukurydzy i innych zielonych roślin, takich jak trawa czy liście buraków cukrowych.
Jak podaje serwis swidnica24.pl, podczas otwarcia podkreślano, że biogazownia usytuowana została w oddaleniu od zabudowań mieszkalnych, dzięki czemu nie powinny pojawiać się żądne problemy podczas eksploatacji biogazowni. Niestety problem się pojawił. Okazał się nim nieprzyjemny zapach generowany przez zakład.
– Od początku 2020 roku biogazownia zaczęła emitować fetor, który jest bardzo uciążliwy dla pobliskich mieszkańców Pszenna, Kolonii oraz pracowników strefy ekonomicznej w Świdnicy. Smród nasila się w okresie letnim, przy większych temperaturach powodując u ludzi bóle głowy i torsje – wskazywali mieszkańcy, którzy zwrócili się do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli. Wobec powtarzających się skarg inspektorzy przeprowadzili kontrole w zakładzie, a starostwo powiatowe nakazało firmie wykonanie przeglądu ekologicznego.
Sprawdź mapę biogazowni rolniczych w Polsce
Kilka lat temu problem nie istniał
Jak wskazywał Janusz Marlinga, dyrektor wydziału rolnictwa i ochrony środowiska Starostwa Powiatowego w Świdnicy, kilka lat temu problem nie występował.
– Jeszcze cztery, pięć czy sześć lat temu nie mieliśmy skarg na działalność biogazowni. Skargi zaczęły się wtedy, gdy osiedle domów jednorodzinnych podeszło blisko granic biogazowni. Jeden z domów został wybudowany w odległości 70-80 metrów od silosu, w którym przechowuje się materiał biologiczny do biogazowni. Wcześniej były to tereny cukrowni, które zostały przekazane gminie, a gmina ustaliła tam kierunek zagospodarowania przestrzennego w postaci osiedla. Od tego momentu, kiedy ludzie zaczęli się tam budować, do czego mieli prawo zgodnie z przepisami i miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, to zaczęli odczuwać to, co nie było wcześniej w tym miejscu odczuwalne – podkreślał Janusz Marlinga.
Mieszkańcy pobliskich zabudowań liczą, że przeprowadzone prace modernizacyjne na terenie biogazowni zniwelują problem uciążliwych zapachów.
Magazyn Biomasa. W internecie za darmo:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
źródło: swidnica24.pl












![Biomasa agro od 20 lat ogrzewa mieszkańców Grudziądza [WIDEO] biomasa agro](https://magazynbiomasa.pl/wp-content/uploads/2021/04/Bez-tytułu.jpg)





![Mała gmina, czy duże miasto – kto lepiej sobie poradzi z klimatem? [WIDEO] zmiany klimatu](https://magazynbiomasa.pl/wp-content/uploads/2025/10/zmiany-klimatu-freepik-218x150.jpeg)

![Czy gminy są przygotowane na zmiany klimatu? [WIDEO] POLECO](https://magazynbiomasa.pl/wp-content/uploads/2025/10/POLECO-218x150.png)


















![Mała gmina, czy duże miasto – kto lepiej sobie poradzi z klimatem? [WIDEO] zmiany klimatu](https://magazynbiomasa.pl/wp-content/uploads/2025/10/zmiany-klimatu-freepik-100x70.jpeg)



