Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zawiadomił o wszczęciu postępowania antymonopolowego wobec firm Veolia Energia Warszawa, Veolia Energia Polska, Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo oraz PGNiG Termika. Chodzi o podejrzenie zawarcia umowy dotyczącej ceny ciepła w Warszawie. Są tez zarzuty dla menedżerów firm.
2019 będzie rokiem szczególnej aktywności UOKiK w walce z praktykami ograniczającymi konkurencję. Zaczynamy od dwóch dużych spraw. Pierwsza z nich to wszczęcie postępowania w sprawie zmowy, przez którą mieszkańcy Warszawy i okolic mogą płacić więcej za ogrzewanie mieszkań. Druga to przeszukania, które miały na celu zebranie dowodów na podejrzewane niedozwolone działania. Mogły one mieć wpływ konkurencję w sektorach informatycznym i farmaceutycznym, a w konsekwencji na ceny niektórych leków – mówi prezes UOKiK Marek Niechciał. .–
Veolia i PGNiG – postępowanie antymonopolowe
UOKiK podejrzewa, że doszło do podziału rynku energii cieplnej w Warszawie, a także zmowy cenowej i przetargowej. Urząd postawił zarzuty czterem podmiotom. Warszawskie spółki prowadzą działalność na rynku sprzedaży energii cieplnej do odbiorców końcowych, m.in. spółdzielni mieszkaniowych, wspólnot, zakładów przemysłowych, szkół, urzędów itp. Veolia Energia Warszawa korzysta przy tym z energii wyprodukowanej przez PGNiG Termika, która z kolei dostarcza ciepło poprzez system należący do Veolia Energia Warszawa.
Z informacji zebranych przez UOKiK wynika, że kwestionowane ustalenia zaczęły się około 2014 roku. Żeby zrozumieć, dlaczego mogło do nich dojść, należy cofnąć się jeszcze o rok. W 2013 r. Veolia Energia Warszawa zaczęła planować budowę elektrociepłowni w warszawskiej dzielnicy Ursus, a PGNiG Termika zintensyfikowała swoje działania na rynku sprzedaży ciepła do odbiorców końcowych. Spółki rozpoczęły walkę o klientów, która jeszcze mogła się zwiększyć po zrealizowaniu inwestycji przez Veolię. Tak się jednak nie stało, ponieważ rok później przedsiębiorcy nawiązali współpracę, która zdaniem urzędu może naruszać konkurencję.
– Podczas przeszukania w siedzibach firm zdobyliśmy dowody na to, że spółki wspólnie ustaliły, że nie będą ze sobą rywalizować i skupią się na swojej podstawowej działalności, czyli PGNiG Termika na wytwarzaniu ciepła, a Veolia Energia Warszawa na jego sprzedaży. Jeżeli takie działania nie są wynikiem indywidualnych kalkulacji biznesowych, ale zostały uzgodnione wspólnie przez niezależne i rywalizujące podmioty, to może to być naruszenie reguł konkurencji poprzez podział rynku – mówi wiceprezes UOKiK Michał Holeksa.
Zgodnie z ustaleniami Veolia Energia Warszawa zrezygnowała z budowy elektrociepłowni, natomiast PGNiG Termika ograniczyła i zamierzała zaprzestać sprzedaży energii cieplnej. Ponadto spółki wspólnie mogły ustalać swoje taryfy, które przedstawiały do akceptacji prezesowi Urzędu Regulacji Energetyki.
– Budowa nowego źródła ciepła zwiększyłaby bezpieczeństwo energetyczne aglomeracji warszawskiej. Badane przez nas spółki miały tego świadomość, mimo to zgodnie z ustaleniami między sobą zrezygnowały z tej inwestycji. Może to mieć konsekwencje w przyszłości i wpłynąć bezpośrednio na mieszkańców Warszawy i okolic podczas rozległych awarii – dodaje prezes UOKiK Marek Niechciał.
Przedsiębiorcom grozi kara do 10 proc. ich obrotu. Zarzuty postawiono również dwóm menadżerom, którzy pełnią lub pełnili wysokie funkcje w Veolia Energia Warszawa i PGNiG Termika. Urząd ma dowody, że brali aktywny udział w zakwestionowanych uzgodnieniach. Maksymalna sankcja w tym przypadku to 2 mln zł.
Źródło: UOKiK
Zdjęcie: pixabay
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE