– Gaz jest paliwem, które łatwo zazielenić. Dlatego stawiamy na biometan – deklaruje Marcin Orłowski, Dyrektor Operacyjny i Członek Zarządu w Grupie Veolia. Koncern chce w 2030 roku wykorzystywać w swoich instalacjach w Polsce 140 mln m3 biometanu.
W 2030 roku Grupa Veolia ma odejść od węgla, w 2050 roku osiągnąć neutralność klimatyczną. Przyjęta przez spółkę strategia dekarbonizacji precyzuje, że zrealizować ten cel pomoże m.in. biomasa jako paliwo przejściowe, biometan i wodór oraz bloki gazowe koncernu. Te są dziś budowane w elektrociepłowni Karolin w Poznaniu oraz w Łodzi.
– Naszym priorytetem jest efektywność energetyczna – powiedział na spotkaniu z dziennikarzami Marcin Orłowski. W Poznaniu wykorzystamy ciepło odpadowe, nasz miks energetyczny uzupełnimy biomasą, myślimy przede wszystkim o biomasie toryfikowanej. Stawiamy też na biometan – podsumował.
Lider transformacji energetycznej
W Europie pracuje 1067 biometanowni, a liderem rynku jest dziś Francja z 556 instalacjami, które wytwarzają ilość „zielonego” gazu zdolną zaspokoić zapotrzebowanie ok. 2,5 mln gospodarstw domowych. Veolia jest tam jednym z większych producentów biometanu i rozwój w tym obszarze planuje także w Polsce.
– Biometan jest dla Veolii jednym z kluczowych paliw. W 2030 roku chcemy w naszych instalacjach w Polsce wykorzystywać 140 mln m3 biometanu, w 2040 – 250 mln m3 – deklaruje M. Orłowski.
Czy spółka będzie zatem budować swoje biometanownie? Sławomir Szafrański, Dyrektor ds. Strategii w Veolia Energia Polska podkreśla, że firma rozważa wszelkie możliwości pozyskania biometanu, także poprzez np. wejście kapitałowe. Spółka nie zdradza, ile planuje przeznaczyć nakładów na powyższe plany, ale zaznacza, że bada biometanowy potencjał Polski. Szacunki ekspertów mówią o ok. 8 mld m3 , ale nawet o połowę mniejsza wartość da duży udział w zużyciu biometanu w Polsce.
Zarejestruj się na Kongres Biogazu
– Importujemy ok. 16 mld m3 gazu rocznie. To wydatek blisko 100 mld zł, a rok 2022 był pod tym względem wyjątkowy, bo z uwagi na wojnę w Ukrainie oraz rekordowe ceny gazu w UE, jako kraj wydaliśmy na import gazu ok. 200 mld zł – podkreślił Sławomir Szafrański. I dodał: biometan to idealny przykład funkcjonowania gospodarki obiegu zamkniętego. Zagospodarowuje problematyczne odpady z miast, dając w zamian biogaz, który oczyszczony do jakości biometanu można zatłaczać do sieci gazowej, wykorzystać w transporcie lub przemyśle, odseparowując „zielone” CO2 podczas procesu uzdatniania.
Przykładem instalacji wpisującej się w założenia gospodarki cyrkularnej jest biometanownia Veolia Water Technologies w Cagnes-sur-Mer we Francji. Działający przy oczyszczalni ścieków zakład to modułowa, nowoczesna konstrukcja, która przetwarza osady ściekowe pozyskiwane z obszaru 4 gmin i wytwarza biometan, zatłaczany do gazowej sieci dystrybucyjnej GRDF. Na każdym etapie procesu odzyskiwana jest energia i ciepło, dzięki czemu Aeris jest pierwszym we Francji zakładem zakładu „plus-energetycznym” – wytwarzającym więcej energii, niż zużywa na własne potrzeby.
Biometanownia w Tarnowskich Górach
W PWiK w Tarnowskich Górach Veolia planuje pilotażowy projekt oczyszczania biogazu do biometanu, z biometanu ma być w przyszłości produkowany „zielony” wodór, który będzie można wykorzystać w transporcie miejskim. Otwarcie planowane jest na przełomie roku.
W ciepłowni w Tarnowskich Górach działa już zespół kogeneracyjny zasilany gazem ziemnym o łącznej mocy 4 megawatów, wraz z kotłownią opalaną paliwem z biomasy leśnej o mocy 12 megawatów.
Rynek Biogazu i Biometanu
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
tekst: Jolanta Kamińska