Drożejąca energia wzbudza niepokój Polaków. Rozwiązaniem tego problemu mogą stać się taryfy dynamiczne. Pomogą one także właścicielom instalacji OZE w utrzymaniu rentowności, gdy ceny energii spadają.
Zmiany w sektorze energetyki
Po raz pierwszy w historii naszego kraju pojawiły się ujemne ceny energii. To zjawisko nie tylko zaskakuje, ale również wskazuje na zmiany w sposobie funkcjonowania sektora energetycznego. Taka sytuacja nie jest jednorazowym wyjątkiem, lecz raczej może być zapowiedzią nowej rzeczywistości. Otwiera jednak drzwi do zastanowienia się, jak planować energetyczną przyszłość Polski, szczególnie w kontekście planowanych od przyszłego roku dynamicznych taryf energetycznych. Należy pamiętać, że obecnie ceny energii zostały sztucznie zamrożone i nie odzwierciedlają rzeczywistej ceny energii elektrycznej na rynku.
Czytaj też: Cable pooling obniża koszty rozwoju sieci przesyłowych i energii
Z czego wynikają problemy?
Fotowoltaika w okresie szczytowej generacji, przypadającym na godziny południowe, produkuje za dużo energii w porównaniu z bieżącym zapotrzebowaniem. Obiekty mieszkalne i komercyjne z własną elektrownią fotowoltaiczną stają się samowystarczalne energetycznie i dodatkowo wysyłają nadwyżkę generowanej energii do sieci. Powoduje to okresowe zachwianie równowagi między podażą energii a popytem, przez co może wystąpić problem ze zbilansowaniem pracy systemu.
Wykres 1. Efekt „Krzywej Kaczki” dla polskiego systemu elektroenergetycznego w latach 2020-2023. Źródło: Solar Edge
Równolegle do tych procesów obserwujemy silny trend w kierunku postępującej elektryfikacji praktycznie każdego aspektu naszego codziennego życia. Dążymy do sytuacji, w której będziemy potrzebować coraz więcej, coraz droższej i coraz trudniejszej do zbilansowania energii. Na naszym rodzimym rynku szczególnie ciekawym tematem jest elektryfikacja ogrzewania. W rekordowym dla polskiego rynku pomp ciepła roku 2022 odnotowano wzrost sprzedaży tych urządzeń o 120% r/r. Podobny wpływ na zwiększenie zapotrzebowania energetycznego pojawia się w związku z popularyzacją elektromobilności.
Taryfy dynamiczne i ich sposób działania
Taryfy dynamiczne – w przeciwieństwie do taryf sztywnych – odzwierciedlają rzeczywiste koszty wytwarzania i dostarczania energii elektrycznej w danym momencie. Możemy je określić mianem inteligentnych i mogą one pomóc odbiorcom zaoszczędzić na rosnących kosztach energii elektrycznej, ale wymagają aktywnego zaangażowania w zarządzanie bilansem energetycznym domu lub firmy. Sytuacja staje się jeszcze bardziej skomplikowana, gdy w grę wchodzi system fotowoltaiczny i system magazynowania energii. Najtańszą energią jest energia zaoszczędzona i energia, którą sami produkujemy. Kluczem do maksymalizacji korzyści jest zwiększenie zużycia własnego energii generowanej przez fotowoltaikę oraz przekierowywanie lub magazynowanie jej nadwyżek w okresie, kiedy cena energii jest najniższa. Rozliczanie w ramach taryf dynamicznych może sprawić, że okresowo korzystniejszy będzie zakup energii z sieci, tylko po to aby zmagazynowaną energię słoneczną wykorzystać w momencie, kiedy cena energii jest najwyższa. Taryfy dynamiczne dają możliwość optymalizacji kosztów energii. To od odbiorcy zależy, czy zapłaci mniej czy więcej za energię.
Wprowadzenie dynamicznych taryf jest do pewnego stopnia wyzwaniem, ponieważ konsumenci będą musieli każdego dnia podejmować dziesiątki decyzji dotyczących energii, aby wykorzystać potencjał innowacyjnych modeli cenowych.
Czytaj też: Polska planuje marnowanie energii elektrycznej? Niepokojące zapisy w PEP2040
Sztuczna inteligencja wspomoże zarządzanie energią
System zarządzania bateriami SolarEdge ONE może być postrzegany jako osobisty asystent energetyczny AI, który każdego dnia podejmuje setki optymalnych decyzji energetycznych w oparciu o inteligentne prognozy produkcji energii słonecznej, wzorce zużycia energii i taryfy energii elektrycznej.
W oparciu o te prognozy SolarEdge ONE umożliwia właścicielom domów maksymalne wykorzystanie nadwyżek PV, skorzystanie z okresów poza szczytem cenowym i optymalizację kontroli obciążenia domu w czasie rzeczywistym, oszczędzając energię i koszty.
Niektóre decyzje nie są trywialne: taryfy dynamiczne są jednym z najbardziej złożonych produktów na rynku konsumenckim energii elektrycznej, ponieważ przenoszą cały ciężar zarządzania ryzykiem na odbiorcę. Ceny energii mogą się drastycznie zmienić w ciągu kilku godzin, w zależności od udziału energii odnawialnej w krajowej sieci, a także od popytu, pogody i innych czynników.
Dzięki taryfom dynamicznym konsument płaci tyle, ile energia elektryczna jest faktycznie warta w danym momencie. Gdy popyt jest niski, a wytwarzanie energii z OZE jest szczytowe, mogą wystąpić ujemne ceny energii. W godzinach szczytowego zapotrzebowania ceny mogą być jednak znacznie wyższe niż w przypadku standardowej taryfy o stałej stawce przez całą dobę.
Jak to się odbywa za granicą?
Wykres 2. Ceny hurtowe energii elektrycznej w Holandii. Źródło: ENTSOE Transparency Platform
Doskonale ilustruje to przykład z holenderskiego rynku energii. Na powyższym wykresie ceny energii na holenderskim rynku hurtowym wzrosły do 0,66 €/kWh, a w godzinach popołudniowych spadły do -1,86 €/kWh. Oznacza to, że użytkownik systemu z taryfami dynamicznymi może otrzymywać wynagrodzenie za pobór energii i płacić za oddawanie energii do sieci.
Historia staje się bardziej złożona, gdy weźmiemy pod uwagę rynek energii, taki jak Holandia. Na tego typu rynku dynamiczne taryfy mają również zastosowanie do kompensacji eksportu energii słonecznej (feed-in). Innymi słowy, aby w pełni zmaksymalizować oszczędności na rachunkach, konsument będzie musiał zoptymalizować zarówno import (zużycie i/lub ładowanie baterii), jak i eksport (produkcja PV i/lub rozładowanie baterii). W niektórych scenariuszach, gdy cena eksportowa jest ujemna, właściwe może być nawet całkowite ograniczenie produkcji energii słonecznej – w przeciwnym razie konsument może zostać obciążony opłatą za każdą kWh wyprodukowanej energii słonecznej.
Czytaj też: Nowelizacja ustawy o OZE: zmiany przepisów w sektorze biometanu i klastrów energii
Falownik zwiększa dochody
Rozwiązanie SolarEdge ONE integruje się z ENTSOE, europejskim agregatorem rynku energii elektrycznej, a także z wybranymi sprzedawcami energii elektrycznej w Europie. Śledząc w czasie rzeczywistym ceny detaliczne zarówno dla taryf importowych, jak i eksportowych, w połączeniu z prognozami PV i zużycia, SolarEdge ONE może zdecydować, kiedy naładować lub rozładować baterię, aby zmaksymalizować oszczędności na rachunkach, dynamicznie reagując na zmiany w produkcji energii słonecznej i trendach zużycia. Podobnie jak w przypadku innych rodzajów taryf, SolarEdge ONE bierze również pod uwagę stan baterii i unika ładowania lub rozładowywania, jeśli przewidywany zysk finansowy z arbitrażu energetycznego jest minimalny.
Wykres 3. 48 godzin optymalizacji baterii dzięki SolarEdge ONE.
Przyszłość energetyki w Polsce z pewnością związana jest z pojawieniem się ujemnych cen energii. Warto spojrzeć na to zjawisko jako szansę na modernizację i transformację sektora energetycznego. Wdrożenie innowacyjnych rozwiązań i strategiczne planowanie pozwolą w pełni wykorzystać potencjał energetyczny Polski, przy jednoczesnej minimalizacji negatywnego wpływu na środowisko.
Rynek Biogazu i Biometanu
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!Zdjęcie: SolarEdge
Źródło: SolarEdge
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE