Rewizja unijnej dyrektywy RED III została 12 września zatwierdzona przez Parlament Europejski. Wprowadza ona zmiany dla funkcjonujących już systemów OZE.

Nowe wymogi dla starych instalacji

Dyrektywa RED III po rewizji stanowi, że biogazownie o nominalnej mocy cieplnej powyżej 2 MW oddane do użytku przed 1 stycznia 2021 r., będą musiały wykazać redukcję gazów cieplarnianych o 80%.

Certyfikacja emisyjności ma dotyczyć instalacji, które działają 15 lat od 2026 r., a więc wszystkich większych obiektów powstałych po 2011 r.

---

Mapa biogazowni w Polsce – dołącz już dziś!

---

Niemiecki rynek w potrzasku

Na rynku niemieckim niespełnienie norm emisyjności zawartych w RED III – po ich wdrożeniu do prawa krajowego – będzie skutkować brakiem wsparcia finansowego na mocy ustawy o OZE.

– Jeśli przyjrzymy się bliżej rozbudowie niemieckich biogazowni na przestrzeni lat, szybko zauważymy, że zdecydowana większość elektrowni została podłączona do sieci do 2012 roku. Aby uniknąć drastycznego demontażu tych obsługujących sieci biogazowni, które są tak ważne w czasach ekspansji odnawialnych źródeł energii, szczególnie ważne będzie, aby krajowe wdrożenie RED III odbywało się pragmatycznie i z myślą o udanej transformacji energetycznej. Niemcy nie mogą sobie pozwolić na drastyczny demontaż zakładów ani teraz, ani w przyszłości – komentuje dr Stefan Rauh, dyrektor zarządzający Fachverband Biogas e.V.

Jego zdaniem wymóg 80% redukcji emisji wiąże się z dwoma problemami. Po pierwsze wiele zakładów będzie musiało zmienić stosowane substraty, co z pewnością obniży ich emisyjność, jednak nowe rodzaje wsadów mogą okazywać się trudnodostępne lub wymuszać techniczne zmiany w instalacji. Po drugie – nadal nie powstał jednolity system obliczania emisji gazów cieplarnianych. Międzynarodowe instytuty prowadzą w tym celu skomplikowane kalkulacje, co nie leży w kompetencji gospodarstw rolnych i może prowadzić do narastania biurokratycznych przeszkód.

---

Czytaj też: Podano ceny referencyjne biometanu

---

Kolejna dyrektywa UE

– Rozszerzenie certyfikacji zrównoważonego rozwoju na wytwarzanie energii elektrycznej z biomasy gazowej i stałej zgodnie z wymogami dyrektywy w sprawie odnawialnych źródeł energii (RED II) zostało wdrożone w 2022 r. i już to było katastrofalne dla ogólnie pojętej bioenergii. Niemcy zdecydowały się wdrożyć ją szybciej niż inne kraje UE, chociaż brakowało im niezbędnych podstaw prawnych i organizacyjnych. Operatorzy biogazowni zawsze obarczeni są ryzykiem, że nawet jeśli nie ponoszą oni odpowiedzialności za niedopełnienie często trudnych do spełnienia formalności, istnieje groźba zniesienia wynagrodzenia EEG. Dla dużej liczby biogazowni oznaczałoby to niewypłacalność. Nie może do tego dojść przy wdrażaniu RED III – podsumowuje Stefan Rauh.

Rada Europejska musi formalnie przyjąć tekst dyrektywy RED III, zanim wejdzie on w życie. Jeżeli się to stanie, to w ciągu 18 miesięcy zawarte w niej przepisy należy wdrożyć od prawa krajowego.

Akademia inwestora biogazowego:

Zdjęcie: archiwum Magazynu Biomasa

Źródło: Fachverband Biogas e.V.