Szacuje się, że bez odpowiednich działań do 2030 roku ilość odpadów opakowaniowych tylko z tworzyw sztucznych może wzrosnąć aż o 46 proc. W odpowiedzi na palący problem od dłuższego czasu trwają prace nad zmianą unijnych dyrektyw, które zaowocowały przyjęciem przez Parlament Europejski tekstu rozporządzenia PPWR w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych. Co się zmieni dla przedsiębiorców i konsumentów?

Reklama

Z danych KE wynika, że tylko w 2021 roku w UE wytworzono 84,3 mln t odpadów opakowaniowych, co odpowiada prawie 189 kg na mieszkańca – o 11 kg więcej na osobę niż rok wcześniej. Natomiast w latach 2010–2021 łączna ilość wytwarzanych odpadów opakowaniowych w przeliczeniu na mieszkańca wzrosła o 22,5 proc. Trudno się dziwić, że podjęto się wprowadzenia kolejnych zmian legislacyjnych w kontekście odpadów opakowaniowych. Jak wyjaśniła Newserii Anita Sowińska, podsekretarz stanu w Ministerstwie Klimatu i Środowiska zaakceptowane przez Parlament Europejski rozporządzenie PPWR będzie obowiązywać również w Polsce, a jest kluczowe, bo  dotyczy m.in. rezygnacji z opakowań, które nie nadają się do recyklingu albo których recykling jest nieopłacalny.

W kierunku GOZ

PPWR (Packaging and Packaging Waste Regulation), czyli nowa regulacja Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie opakowań i odpadów opakowaniowych, ma pomóc ograniczyć ilość odpadów opakowaniowych i przybliżyć kraje członkowskie do wdrożenia gospodarki obiegu zamkniętego (GOZ). Zastąpi dotychczasową dyrektywę 94/62/WE i będzie bezpośrednio obowiązywać we wszystkich państwach członkowskich UE.

Oczekuje się, że wejdzie w życie w 2026 roku. Jego głównym celem jest ograniczenie zużycia surowców oraz negatywnego wpływu opakowań i odpadów opakowaniowych na środowisko. Mają w tym pomóc m.in. nowe, rozszerzone wymogi w zakresie ekoprojektowania i recyklingu.

Zgodnie z regulacją od 2030 roku w UE wszystkie opakowania (z wyjątkiem lekkich opakowań z drewna, korka, tekstyliów, gumy, ceramiki, porcelany i wosku) będą musiały się nadawać do ponownego przetworzenia. Unijny ustawodawca wprowadzi też wymogi dotyczące obowiązkowych poziomów udziału wtórnego surowca z recyklingu (tzw. recyklatu) w wyrobach opakowaniowych, zwłaszcza tych z tworzyw sztucznych. Niektóre rodzaje jednorazowych opakowań z tworzyw sztucznych mają zostać zakazane. Dotyczy to m.in. jednorazowych opakowań na świeże owoce i warzywa o wadze poniżej 1,5 kg, na żywność i napoje rozlewane i spożywane w lokalach w sektorze HoReCa (hotele, restauracje i kawiarnie) czy na kosmetyki i produkty higieniczne w hotelach. Zakaz obejmie też lekkie plastikowe torebki na zakupy (poniżej 15 mikronów), o ile nie są wymagane ze względów higienicznych lub stosowane w celu zapobiegania marnowaniu żywności.


Biotworzywo z ziemniaka zastąpi plastik?


Mniej opakowań, mniej odpadów

Ponadto nowe przepisy wyznaczają też cele w zakresie redukcji opakowań o 5 proc. do 2030 roku, 10 proc. do 2035 roku i 15 proc. do 2040 roku. Producenci będą zobowiązani, żeby położyć większy nacisk na ekoprojektowanie opakowań i zwracać uwagę nie tylko w co, ale i jak pakują swoje produkty, ponieważ ustawodawca – aby ograniczyć niepotrzebne opakowania – wprowadził maksymalny współczynnik pustej przestrzeni na poziomie 50 proc. dla opakowań zbiorczych, transportowych i e-commerce, a producenci i importerzy będą musieli również zapewnić minimalizację wagi i objętości opakowań. Z kolei końcowi dystrybutorzy napojów i żywności na wynos będą musieli dać konsumentom możliwość korzystania z własnego pojemnika i do 2030 roku zaoferować klientom 10 proc. produktów w opakowaniach wielokrotnego użytku, do ponownego napełniania.

– Te planowane zmiany będą spoczywać głównie na barkach przedsiębiorców, bo Unia Europejska – w tym Polska – idzie w stronę gospodarki obiegu zamkniętego, która jest oparta na odpowiedzialności producenta za swój produkt i odpad, który z niego powstaje. To znaczy, że to producent będzie musiał pokrywać koszty unieszkodliwienia swojego odpadu, co z kolei będzie motywować go do tego, żeby ekoprojektować nowe produkty czy usługi. Tak więc jest to dobry kierunek, chociaż rzeczywiście wymagający dużego wysiłku – mówi Newserii Anita Sowińska. – Oczywiście te zmiany będą też w pewnym stopniu dotykać nas, konsumentów, ponieważ my również będziemy musieli zmienić swoje zachowania i nawyki.

Z punktu widzenia konsumentów rozporządzenie PPWR ma m.in. zapewnić im możliwość korzystania z opakowań wielokrotnego użytku i do ponownego napełniania, wprowadzić jasne i czytelne etykiety wspierające recykling i eliminujące greenwashing, a w efekcie poprawić stan środowiska. W odniesieniu do biznesu nowa regulacja ma m.in. stworzyć firmom nowe perspektywy biznesowe i pobudzić je do tworzenia nowych rozwiązań oraz zredukować zapotrzebowanie na surowce pierwotne, które stanowią istotną pozycję w kosztach przedsiębiorstw produkcyjnych.

Rynek biogazu i biometanu. Czytaj za darmo w internecie!

źródło: newseria

zdjęcie: freepik

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE