70 proc. pieców stosowanych w polskich domach charakteryzuje się emisyjnością na poziomie nawet 600 mg pyłów na 1 m3 zanieczyszczeń. Tymczasem w Niemczech czy Austrii dopuszczalna jest sprzedaż pieców, w przypadku których maksymalna emisja wynosi 20 mg.

Reklama

Takie informacje podał  portal Wyborcza.biz. Jak wynika z informacji rząd planuje zakaz sprzedaży najbardziej trujących pieców na węgiel, a także ograniczenie handlu węglem najgorszej jakości. Przygotowaniem nowych regulacji zajmują się resorty infrastruktury i rozwoju. Nowe regulacje mogą wejść w życie w przyszłym roku.

Według planów Ministerstwa Rozwoju ograniczenia mają dotyczyć wszystkich kotłów na paliwa stałe o mocy do 1 MW. Dotyczy to więc zarówno budynków prywatnych, ale również użyteczności publicznej.  Do użytku mają być dopuszczone tylko piece automatyczne, co dodatkowo ma ograniczyć możliwość spalania paliw gorszej jakości czy śmieci. Ministerstwo Energii ma natomiast opracować regulacje zmierzające do wyłączenia możliwości spalania najbardziej szkodliwych odpadów węglowych.

W Wyborczej.biz czytamy również, że o wprowadzenie norm w zakresie emisyjności z domowych pieców węglowych Najwyższa Izba Kontroli apelowała już 10 lat temu. – W 2014 r. próby przyjęcia norm podjął rząd PO-PSL. Propozycje wywołały protest kopalni Bogdanka i Tauronu. Rząd ugiął się pod naciskami górników.

Źródło: Wyborcza.biz

Zdjęcie: wp.pl

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE