Lasy prywatne w Polsce to nadal wielki potencjał, który nie jest wykorzystywany. Z dr. inż. Stefanem Traczykiem, prezesem Stowarzyszenia Leśników i Właścicieli Lasów, rozmawia o tym Beata Klimczak.


Reklama

Ile w Polsce jest terenów leśnych? Zdaje się, że nie wszystkie instytucje operują tymi samymi danymi. Jak dużo lasów znajduje się w rękach prywatnych?

Dr inż. Stefan Traczyk: Według GUS w 2020 r. powierzchnia gruntów leśnych w Polsce wyniosła 9464,2 tys. ha, w tym lasów 9260,3 tys. ha, co stanowiło 29,6% powierzchni kraju. Jeśli spytamy kogoś na ulicy o to, czy w Polsce są lasy prywatne, to przeciętny respondent nie będzie tego świadomy. Odpowie, że mamy jedynie lasy państwowe, będące własnością Skarbu Państwa i zarządzane przez Lasy Państwowe. Prawda jest jednak inna, bo według GUS, w naszym kraju 19,3% terenów leśnych to lasy prywatne.

Pod względem ich powierzchni mamy w Polsce ogromne zróżnicowanie regionalne – na zachodzie jest ich dużo mniej, natomiast np. na Mazowszu lasy prywatne stanowią ponad 45% całej powierzchni leśnej. Mamy w Polsce prawie 1,8 mln ha lasów prywatnych. W ostatnim 20-leciu ich powierzchnia zwiększyła się o ponad 19%. To bardzo dużo.

Skoro niemal 20% lasów w kraju stanowią lasy prywatne to czy nie ma problemów z ich zarządzaniem?

Dr inż. Stefan Traczyk: Niedawny raport Najwyższej Izby Kontroli pokazał, że istnieje problem dotyczący zarządzania lasami prywatnymi, który wynika z niewystarczającego nadzoru. Zgadzamy się w wieloma tezami tego raportu, dlatego przygotowaliśmy własne propozycje, które mogą poprawić nadzór i zarządzanie lasami prywatnymi.

Potencjał lasów prywatnych jest ogromny, jednakże niezbędne są zmiany prawne umożliwiające organizowanie się właścicieli w zrzeszenia, które miałyby wsparcie systemowe. Jako Stowarzyszenie Leśników i Właścicieli Lasów przygotowaliśmy takie rozwiązania w postaci powołania Izb Leśnych, zrzeszających właścicieli lasów.

Chcemy zmienić prawo tak, aby zarządcy lasów mogli się organizować w Izby Leśne, które miałyby zagwarantowane finansowanie. Tego typu Izby pełniłyby rolę zrzeszenia właścicieli lasów, ale także rolę grup producenckich.


GDZIE KUPIĆ DOBRY PELLET? SPRAWDŹ NA NASZEJ MAPIE!


Przygotowujemy analizę prawną dotyczącą możliwości powołania Izb i niebawem chcemy przedstawić odpowiedni projekt ustawy. Izby Leśne powstawałyby w sposób oddolny, zajmowałby się zagospodarowaniem lasów prywatnych i zwiększały ich potencjał gospodarczy. Przynosiłyby dzięki temu także większe dochody państwu, ale też otwierały nowe pola do realizacji polityki zrównoważonego rozwoju lasów prywatnych.

To tylko fragment rozmowy. Całą przeczytasz w Magazynie Biomasa. Sprawdź poniżej:

Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!

Tekst: Beata Klimczak
Zdjęcie główne: pixabay.com
Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE