W 2024 r. Wielka Brytania zwiększyła swój import pelletu o prawie połowę. Głównym dostawcą biopaliwa są Stany Zjednoczone.

Reklama

Wielka Brytania od lat jest dużym importerem pelletu, jednak ostatnio udział tego biopaliwa dodatkowo wzrósł.

Import pelletu jako gwarant bezpieczeństwa energetycznego

Do UK pellet przybywa głównie ze Stanów Zjednoczonych, które w 2024 r. odpowiadały za 75% ogólnego importu. Jest on wykorzystywany w energetyce zawodowej, gdzie trafia aż 93% paliwa drzewnego. Pozostałe 7% ogrzewa indywidualne gospodarstwa domowe. Przewiduje się, że wykorzystanie pelletu w domach będzie dalej spadać ze względu na wygaszanie krajowego programu wsparcia Domestic Renewable Heat Incentive.

W 2023 r. produkcja energii elektrycznej z OZE w Wielkiej Brytanii wyniosła 135 TWh, przy czym bioenergia odpowiadała za 35 TWh. Ogólnie wytworzono 313 TWh, więc biomasa wygenerowała około 11% energii.


Czytaj też: Ceny pelletu w styczniu 2025 r. Jest taniej niż rok wcześniej?


2024 r. dla brytyjskiego importu był rekordowy. Wyniósł aż 9,3 mln t. To znaczny wzrost w porównaniu do 2023 r., kiedy było to 6,3 mln t. Krajowa produkcja w ubiegłym roku to zaledwie 219 tys. t.

Zwiększenie zapotrzebowania na pellet wynika z kilku czynników. Główny to ustabilizowanie się światowych rynków, co poprawiło opłacalność stosowania tego biopaliwa. Ocenia się jednak, że Partia Pracy, która objęła władzę w zeszłym roku, będzie dążyć do obniżenia wykorzystania biomasy. Jej polityka skupi się raczej na tworzeniu atrakcyjnego otoczenia dla energii z wiatru i słońca. Branża oczekuje jednak, że od 2030 r. będzie mogła w większym stopniu korzystać z finansowania dla projektów BECCS.

Zdjęcie: Shutterstock

Źródło: Lesprom, USDA

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE