Co prawda wszystkie europejskie miasta mają wiele do nadrobienia w zakresie rozwoju przyjaznej dla klimatu i czystego powietrza mobilności, ale wyniki rankingu przygotowanego przez Clean Cities Coalition dla nas są szczególnie miażdżące. W zestawieniu 36 europejskich metropolii, to polskie miasta wypadają najgorzej. Kto znalazł się na szczycie rankingu?
Koalicja Czyste Miasta
Koalicja Czyste Miasta (ang. Clean Cities Coalition, CCC) to europejski związek zrzeszający organizacje pozarządowe i ruchy obywatelskie, który prowadzi kampanię na rzecz bezemisyjnej mobilności miejskiej do 2030 roku. Na potrzeby najnowszego rankingu Koalicja zbadała pięć aspektów decydujących o jakości życia w mieście, o której w dużej mierze decyduje gotowość do osiągnięcia celu w postaci bezemisyjnego transportu.
Transport = 23 proc. emisji gazów cieplarnianych
Okazuje się, że sektor transportu odpowiada za 23 proc. emisji gazów cieplarnianych w UE. Jeśli więc kontynent ma osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r., trzeba natychmiast podjąć zdecydowane działania.
Koalicja na Rzecz Czystych Miast w swoim rankingu wyłoniła europejskich liderów, którzy odnoszą w tej dziedzinie najlepsze rezultaty i przybliżają się do osiągnięcia celu, jaki przewiduje Zielony Ład UE. Kryteria, jakie brano pod uwagę w ocenie to:
- Przestrzeń miejska
- Bezpieczeństwo pieszych i rowerzystów
- Zrównoważony transport
- Polityka miejska
- Jakość powietrza
Ranking czystych miast – liderzy
Pierwsza dziesiątka prezentuje się następująco:
Czytaj też: SUMP – Plan Zrównoważonej Mobilności Miejskiej. W puli konkursu jest 8 mln zł.
Trójmiasto, Warszawa, Kraków
Niestety w europejskim rankingu z trzech polskich lokalizacji, które wzięto pod uwagę w badaniu, wszystkie uplasowały się na dole listy, zajmując w ogólnym podsumowaniu trzy miejsca na końcu zestawienia, ostatnie wspaniałomyślnie pozostawiwszy dla Neapolu. Na 33 pozycji ulokowało się Trójmiasto, za nim Warszawa, a przedostatnie miejsce w całym rankingu należy do Krakowa. Co zadecydowało o tak słabym wyniku?
Ranking czystych miast – nasze najsłabsze punkty
Okazuje się, że najsłabszy punkt polskich miast to polityka miejska, czyli systemowe podejście do problemu. Równie złe rezultaty osiągamy w sektorze zrównoważonego transportu i powiązanej z nim bezpośrednio jakości powietrza. Naszym metropoliom brakuje zatem rozwiązań, które zredukowałyby użytkowanie aut, które niekorzystnie wpływają na jakość powietrza, takich jak strefy czystego transportu. Lepiej wypadamy w kwestii dostępności przestrzeni dla pieszych i rowerzystów, gdzie Trójmiasto uplasowało się nawet na 14. pozycji.
Co możemy zrobić?
Urszula Stefanowicz z Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego wskazuje na możliwe, a zarazem konieczne do wdrożenia rozwiązania:
“Ranking pokazuje ogromną skalę wyzwań stojących przed polskimi miastami. Pierwsze to nauka patrzenia na miasto z perspektywy pieszego, a nie tylko samochodu. To ruch pieszy jest prawdziwą podstawą miejskiej mobilności. (…) Musimy zadbać o dostępność oraz jakość przestrzeni dla pieszych i rowerzystów, w tym na przykład o spójność tworzonych sieci tras oraz łączenie za ich pomocą różnych środków transportu. W transporcie publicznym potrzebujemy więcej połączeń, a także lepszej koordynacji między przewoźnikami i usługami transportowymi. Musi być łatwo przesiąść się z pociągu na autobus lub tramwaj i dalej na rower miejski. (…) Miasta potrzebują jednak większej determinacji w dążeniu do bezemisyjnej zrównoważonej mobilności, wsparcia regulacyjnego i finansowego, głębszego dialogu z mieszkańcami i kompleksowego planowania zmian nie tylko w centrach, ale obejmujących całe metropolie”.
Rynek biogazu i biometanu:
Inne wydania Magazynu Biomasa znajdziesz tutaj. Dlatego kliknij i czytaj!
źródło i grafika: cleancitiescampaign.org; healpolska.pl
Fot. Dominik Sadowski / Agencja Wyborcza.pl
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE