Mamy 21 marca, co oznacza, że najwyższa pora pożegnać zimę. Po miesiącach chłodu i długiego braku słońca w końcu nadszedł Pierwszy Dzień Wiosny, a to oznacza jedno. W Polsce drastycznie wzrośnie dziś spalanie biomasy agro. Powodem tego jest oczywiście marzanna, która zapłonie w wielu miejscach w całym kraju.
Spal, utop i przeklnij
Kto choć raz nie podpalił marzanny, niech pierwszy rzuci kamieniem!
Ta piękna staropolska tradycja w znakomity sposób obrazuje, jak ważna jest dla nas biomasa. Kukła stworzona ze słomy, juty i innych naturalnych materiałów symbolizuje przejście pór roku. To ostatni raz, gdy podpala się biomasę, która naszym przodkom służyła jako źródło grzewcze.
Pożegnajmy ciepłe kaloryfery tym ostatnim wzniesieniem ognia w górę i utopieniem marzanny, ustępującej nadchodzącej wiośnie.
Czego statystyka nie pokaże, tego sami się domyślimy
To, że dziś spalono rekordową ilość biomasy agro można by włożyć jedynie do katalogu przypuszczeń, ale mamy powody, by domniemywać, że coś w tym jest.
Taką zależność trudno udowodnić bez statystyk, w tym względzie łatwiej mają chociażby wodociągi. Wielokrotnie w czasie meczów obserwowano, że w czasie przerw pomiędzy kolejnymi połowami znacznie wzrasta zużycie wody. Odnotowano takie zjawisko w aglomeracji śląskiej podczas meczu Polska-Senegal w 2018 r., a także w Warszawie podczas katarskiego Mundialu, kiedy Polska grała z Arabią Saudyjską.
To dowód na to, że rzeczywiście Polacy w pewnych okresach jednoczą się, podejmując te same działania. I tym razem może to dotyczyć biomasy!
Biomasa i paliwa alternatywne. Czytaj w internecie
Zdjęcie: Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE
