28 mln butelek gazowanych napojów słodzonych musi zostać poddane utylizacji. Wszystko dlatego, że produkty nie mogły zostać sprzedane w sklepie. Zostaną jednak przetworzone na paliwo.
Błąd austriackiej fabryki spowodował, że w butelkach z gazowanymi napojami mógł znaleźć się niepożądany dodatek.
Coca Cola posłuży do produkcji biogazu
Coca-Cola, Sprite, Fanta i Mezzo-Mix – to te napoje są rozlewane w Edelstal. W zakładzie podczas ich butelkowania doszło do pęknięcia sita. W efekcie pojawiło się ryzyko, że do napojów mogły się przedostać odłamki metalu. Problem dotyczy partii aż 28 mln sztuk mających 0,5 l pojemności.
To ogromna skala, dotąd jeszcze nigdy nie doszło do wycofania tak ogromnej ilości produktów z austriackiego rynku. Pojawiło się pytanie o to, jak zagospodarować taką ilość niesprzedanych napojów. Najbardziej zrównoważoną metodą utylizacji okazało się zastosowanie do produkcji biogazu. Same butelki PET skierowano do recyklingu.
– Po zatwierdzeniu wszystkich opcji postępowania i kompleksowej ocenie ryzyka zdecydowaliśmy się pozbyć wszystkich produktów, których to dotyczy, w sposób jak najbardziej zrównoważony ze względów bezpieczeństwa – poinformowała rozlewnia.
Coca Cola deklaruje, że proces wycofywania produktów przebiegł sprawnie i pojawiła się tylko jedna skarga świadcząca o nieprawidłowościach w oferowanym produkcie.
Rynek biogazu i biometanu. Czytaj za darmo w internecie!
Zdjęcie: Freepik/rawpixel.com
Źródło: Kronen Zeitung, Vienna.at