Drapacz chmur zamieszkiwany przez świnie? Taki obiekt góruje nad chińskim miastem Ezhou w prowincji Hubei. Budynek jest samowystarczalny energetycznie, ponieważ zasila go biogaz.
Obiekt posłuży do wyhodowania 1,2 mln sztuk trzody chlewnej każdego roku. Wykorzystuje się w nim nowoczesne technologie, które pozwalają zoptymalizować procesy obsługi i zminimalizować ślad węglowy związany z prowadzeniem hodowli. To największa na świecie jednobudynkowa ferma świń.
Zarejestruj się na Kongres Biometanu
Od producenta cementu do farmera świń
Wieprzowina w Chinach jest najczęściej spożywanym białkiem odzwierzęcym, mieszkańcy spożywają prawie połowę światowej produkcji. Nic dziwnego, że to właśnie w tym kraju zdecydowano się na zbudowanie gigantycznej chlewni. Występują tam potężne problemy z brakiem gruntów rolnych, a produkcja żywności jest mało zaawansowana.
Właścicielem gigantycznej fermy jest przedsiębiorstwo Hubei Zhongxin Kaiwei Modern Farming, Co ciekawe, jest to debiut tego podmiotu w roli hodowcy trzody chlewnej. Do tej pory firma zajmowała się… produkcją cementu. Jedna z fabryk znajduje się w niedalekiej odległości od chlewni. Zhongxin Kaiwei pierwotnie miał poczynić inwestycje w produkcję żywności gotowej do spożycia, jednak przez wzgląd na kiepską koniunkturę branży budowlanej i posiadanie potencjału samodzielnego zbudowania gigantycznej fermy, padła decyzja o zmianie kierunku inwestycji.
Czytaj dalej: Wytwarzanie biogazu rolniczego – co warto wiedzieć?
Gigantyczny obiekt – jak to działa?
Do przemieszczania zwierząt pomiędzy poszczególnymi piętrami służą duże przemysłowe windy. Świnie są pod ciągłym monitoringiem, a każde piętro jest jak oddzielne gospodarstwo rolne, przetrzymujące zwierzęta przez całe ich życie. Na poziomie jednego piętra jest wyznaczone osobne miejsce dla ciężarnych świń, osobne dla prosiąt porodowych, a ponadto są tam specjalne miejsca do karmienia i miejsca do tuczu świń.
Pasza jest transportowana przenośnikiem taśmowym do ogromnego zbiornika usytuowanego na najwyższym piętrze budynku. Stamtąd żywność trafia do zautomatyzowanych koryt, dozując żywność na podstawie wagi, zdrowotności i wieku trzody. Optymalizacją są też nowoczesne systemy wentylacji i utrzymywania temperatur oraz zarządzania odpadami.
Wartość obiektu to 500 mln dolarów. Zajmuje on powierzchnię 800 tys. metrów kwadratowych.
Czytaj też: Kolejne biometanownie Air Liquide w USA
Jest też miejsce na biogaz
Odpady produkowane w fermie świń są kierowane do biogazowni. Wysokotemperaturowy zbiornik fermentacyjny może wytwarzać nawet 120 tys. m3 biogazu dziennie. Generowana z niego energia elektryczna i cieplna posłuży do utrzymania ciepła w chlewni oraz do zapewnienia zwierzętom gorącej wody do picia i kąpieli. Ponadto – jak deklaruje przedsiębiorstwo – przybliża to osiągnięcie celu, jakim jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych.
Zdjęcie: New York Times
Źródło: New York Times, The Guardian
Newsletter
Bądź na bieżąco z branżą OZE