Marek Goleń, dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami w MKiŚ poinformował, że jeszcze w lipcu Komisja Europejska zgodziła się, żeby cel recyklingu odpadów na 2025 r. wyniósł 50 proc., czyli o 5 proc. mniej niż wcześniej zakładano. To bardzo ważna wiadomość dla gmin.

Reklama

Przypomnijmy, że zgodnie z przepisami każde państwo członkowskie UE musi osiągać określone poziomy przygotowania do ponownego użycia i recyklingu odpadów komunalnych. Poziomy te z roku na rok wzrastają i w 2025 r. w odniesieniu do wszystkich wytworzonych odpadów komunalnych, gminy zobowiązane są osiągnąć wynik co najmniej 55 proc. To bardzo ambitne zadanie i z pewnością wiele samorządów z nim sobie nie poradzi.

Skutki? Kary i to liczone nawet w setkach tysięcy złotych. W rozmowie z „Zieloną Gminą” Olga Goitowska, ekspertka Unii Metropolii Polskich szacowała, że w przypadku półmilionowego miasta opłata za każdy brakujący punkt procentowy może wynieść nawet 700 tys. zł

Jak informuje PAP, przytaczając dane Ministerstwa Klimatu i Środowiska od 2020 roku wojewódzcy inspektorzy ochrony środowiska ukarali 1664 gminy za brak osiągnięcia wymaganych poziomów recyklingu. Łączna kwota wymierzonych kar wyniosła prawie 82 mln zł.

W czwartek, podczas VII Samorządowego Forum Gospodarki Odpadami w Gdańsku, Marek Goleń, dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami w MKiŚ oznajmił, że Komisja Europejska, na wniosek Polski, zgodziła się obniżyć na 2025 r. wymagany poziom recyklingu o 5 punktów procentowych. Jak podaje PAP resort ma skorygować wskaźnik w procedurze nowelizacji ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, co ostatecznie powinno pozwolić części samorządów uniknąć kar. 

Zielona Gmina. Czytaj za darmo w internecie!

Newsletter

Newsletter

Bądź na bieżąco z branżą OZE